.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam audi 80 quattro 2.2 z mozliwością załaczania blokad mostów. po załaczeniu blokady pierwszej (kontrolka pali sie miedzy przednia osiom) auto dziwnie zachowuje sie przy jeździe po asfalcie przy jeździe skrecając, po prostej jest ok.... co jest nie tak?? co jest do wymiany??
aha i jak chce zapalic druga blokade to sie nie włacza... co jest do wymiany/naprawy??
Z góry THX

Wszystko jest OK. Mechanizm roznicowy jest po to zeby sie dobrze jechalo po zakretach (w skrocie), kiedy go blokujesz rzeczjasna nie bedzie juz sie dobrze jechalo...

a jak sie zapala pierwsza "szpera" to gdzie dokładnie blokuje sie mechanizm róznicowy??? chodzi wówczas o rozkład 50/50 czy przednia oś??
a co do zachowania auta to wydaje sie jakby miało sie coś zaraz rozlecieć....

hehe szpecem od quattro to ja raczej nie jestem ale to ze przy zblokowanym ukladzie roznicowym wydaje sie ze sie zaraz rozleci jest pozytywnym objawem

nasz dwie blokady , jedna to centalny mechanizm roznicowy , po zablokowaniu masz 50/50 i druga blokada to tylni most ... jak ci nie blokuje (nie zapala sie dioda to przede wszystkim sprawdz przelacznik i silownik przy skrzyni ... cala instalacja jest pneumatyczna i wszystkie wezyki musza byc szczelne zeby to dzialalo

p.s. gratuluje zakupu ... pochwal sie zdeiciami jak mozesz

Hans dzięki ale powiedz mi co jest nie tak ze to po asfalcie tak sie hu*wo sie z tym jeździ jakby cos sie rozwalało??tak ma byc??
napisz jak bedziesz na gg: 1542521 (mój numer)
a co do fotek to mam jak chcesz to zgadamy sie na gg to ci prześle...
mam pozatym kilka pytań do Ciebie...

chodzi o to ze kola podczas skrecania ida jedno po mnijesym a drugie po wiekszym luku ... jedno pokonuje dluzsza doge a drugie krotsze ... jadno kreci sie szybciej a drugie wolniej ... a w momencie kiedy wlaczasz blokade kazesz im krecic sie z jednokowa predkoscia ... tak wiec kolo ktore jest po wewnetrznej i powinno sie krecic wolniej robi cos w stylu tanca weza ... poprostu kreci sie szybciej poruszajac sie wolniej i wpada w poslizg ... w przypadku dobrej przyczepnosci kola robi to poprzez gwaltowne zrywanie przyczepnosci podskakujac do gory ... radzilbym nie wlaczac blokad na podlozu o dobrej przczyczepnosci bo mozna tak uszkodzic mechanizm roznicowy (blokada moze nie wytrzymac tych obciazen) natomiast na nawierzchniach o zmniejszonej przyczepnosci taka blokada ulatwia wprowadzenie auta w poslizg ... a w sytuacji kiedy ugrzezniesz , blokada ulatwia wyjechanie bo jak wiadomo wtedy najtrudniej o rowna przyczepnosc dla wszystkich kol ... wtedy wlaczasz blokady i kazde kolo ciagnie tak samo ... a ktores napewno ma przyczepnosc wiec powinno cie wyciagnac ...

chłopie, kto normalny jezdzi z blokada po asfalcie??

czyzbysz dostal naminacje za odgrzanie najstarszego kotleta? > (patrz data postu)

bardzo ładnie... ponad trzy lata. Trzeba było pokusić się o jakichś cokolwiek wnoszący wpis....