.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Mam parę pytań .
Jak jechaliście tym autem nie ściągało na boki ?
Opony równo były zużyte?
Nie brakowało mu mocy ?
Wkręcał się do końca obrotów ?
Przy zmianie biegów nie szarpało autem ?
Jedynka wyje?
Słychać dyfer?
Zwróciliście może uwagę na szyby czy są wszystkie oryginalne i czy z tego samego roku?
Ten stuk w silniku to bardziej był słyszalny z głowicy czy może z bloku?
Nie biło przy hamowaniu?

Pozdrawiam Bart.W

Kolego czytaj.

"Po wstępnych oględzinach kolega nie reflektował, więc nawet się nie przejechaliśmy. "

Może ktoś zainteresowany zadzwoni sie potargować bo cena do negocjacji. Powiedz mu, że wiesz co niesprawne co do zrobienia i zobaczymy ile zejdzie, maska, fotel, xenon to jeszcze nie taka tragedia ale stukanie w silniku to nigdy nic nie wiadomo.

A Ja swojej S6 nie mogę sprzedac nawet za 13 tys... cisza i jesczze nikt nie podjechal na oględziny.... super S6 ze szwajcarii ... Cena 16.5k+ rejestracja w Polsce + doprowadzenie ja do ideału= lekka reką wydac 25k pln... plus modlitwy i darowizny na Msze żeby nic nie wyszło po drodze użytkowania...

niby zarejestrowana ale pojeździ z dwa miechy w PL to zacznie sie zabawa z zawieszeniem bo pewnie nikt tego tam nie tykał + hamulce i cała reszta pakietu startowego

Automat ze wschodniej granicy: stereotypy działają, a większość chce manuala.

Co do Suwałk to 100% prawdy, prawie każda S6 latała po rowach i lasach przed Smerfami, co do Lukowa hmmm to daje tak 50/50, 2 panów o szemranych intencjach oglądało moją gdzies na stacji Orlenu, i stwierdzili że nie biorą bo ma inna dupe i bedzie sie rzucac, i dodali do czego będzie służylo im to auto... Nawet jakby kładli mi 20k pln nie sprzedałbym, Ja chce normalnie zyc a nie modlic sie zeby mi tu policja nie zapukała w sprawie mojego auta...

Jeden i to ogromny PLUS przemawia za Podlasiem i Lubelszczyzną... nas woda nie zalała.


Hej kolego wypraszam sobie... ze Lublin jest ze wschodniej granicy...chyba 1 miales z Geografii... Dorohusk, hrebenne, Terespol to wschodnia granica...
Mnie jest bliżej do Stolicy niz Tobie... wiec bez takich podtekstów...

A wszyscy chca manuala, bo jeszcze nie wiedza czym to grozi... ten silnik + Manual... zycze powodzenia ze sprzegłem i skrzynią... Ja zostaje przy automacie... ktore daje sobie radei to bardzo dobrze, czy to w miescie czy na trasie...

Peace

Nie pisz posta pod postem. Monster

Możesz rozwinąć? Bo teorie są interesujące.

Bardzo źle mnie zrozumiałeś. Nie bez powodu odwołałem się do stereotypu.
Widzę jak ludzie szukają eSek, i wszystko na wschód od Warszawy (lub z mojego dolnego śląska, co ciekawe) jest lub bywa BEEE i niedobre.

Podtekstów nie ma, zastanawiasz się czemu się to auto Tobie nie sprzedaje, więc podrzuciłem Ci dwa argumentu dlaczego tak może być. Ale koniec OT z mojej strony w tej sprawie.

Od strony moderatorskiej : Nie pisz posta pod postem, a edytuj je. Następnym razem będzie ostrzeżenie

U mnie most i skrzynia nie były tykane od fabryki, zmieniałem tylko oleje.
Biegi zapinają się poprawnie, nawet jak się czasem troszkę strzeli. Przebieg 260kilka tyś na blacie.
Czym grozi ten silnik+manual? Napewno lepszym funem z jazdy.

Cena jest 16.500 ale przez telefon już ładne parę złoty udało się utargować myślę że za 14 tyś gość by oddał. Może jeszcze coś by się dało zbić.
Info na temat tego auta to tylko ten jeden wcześniejszy post? Na moje wcześniejsze pytania nikt nic nie napisze?
Mam 10 godzin jazdy w jedną stronę , ale jednak pojadę w tygodniu na oględziny/kupno.

Mam jeszcze pytanie do chłopaków co oglądali to auto . Te odgłosy w silniku występowały tylko na wolnych obrotach, czy powyżej 2.5 tyś też było je słychać ? Dźwięk był bardziej metaliczny, czy wydawało się bardziej że pracuje trochę jak diesel (grzechotanie) ?

Co do stukania w silniku dźwięk był metaliczny(na wolnych obrotach) jak na moje ucho, a co było powyżej 2,5 tyś nie wiem gdyż to ja operowałem pedałem gazu a kolega Toms001 słuchał z uchem pod maską.
Tak jak już wcześniej pisaliśmy nie przejechaliśmy się autem gdyż zrezygnowałem z zakupu z powodu tego stukania, więc na twoje wcześniejsze pytania nie odpowiem co do opon na moje oko były wymienione gdyż zużycie bieżnika było rożne na każdej oponie (bałbym się na nich wracać do domu ) tym bardziej do Białegostoku pozdrawiam

Juz mowie o swojej teorii...

Odcinki jadac nie zrobisz w automacie, nie skatujesz silnika dzieki AUT, w korkach nie denerwuje Cie ciagla zmiana na luz, oki moze i mniej fanu z automata, ale to auto nie jest stworzone do wsciekania sie tak jak S2...'

A gdy szukalem S6 dla siebie ogladalem przewaznie tylko manuale, i szlak mnie trafial jak kazdy gdy ruszylem, slyszalem niepokojące odglosy z tylnego mostu, co zmiana biegu, to i modlitwa zeby cos z tylu mi nie odpadlo, i jakby piorun walnał mi w podloge od spodu, nastepnie grzechotniki zamiast przegubów, to jest Polska, i ten co ma V8 w manualu, nie patrzy na zywot auta ( mlodsi oczywiscie) < tak wiem sa wyjatki ( własciciele S6+ ) tylko zależy mu na tym zeby auto zapierniczalo i spod swiatel robilo prawie weely.

Zdecydowalem sie na automat, i nie mam koszrów w nocy ze moglem jednak kupic manuala... ostatnio strzelilem sobie podroz przez Polske ponad 1300km i wysiadlem z auta jakbym wsiadl 5 mint temu, wypoczety, nieznerwicowany i szczesliwy ze mam automat i cudownie jechalo mi sie w trasie...

PS Monster Przepraszam faktycznie źle zrozumialem twojego Posta i zwracam Honor Bracie..

e tam wybrzydzacie. w silniku jakis szmerek jest, moze lancuszek od walkow albo cos z aparatem, a moze jakis napinacz. znajomy co mial 3 takie powiedzial, ze tez u niego byl jakis szmerek ale olA to i nic z tego nie wynikalo zlego. moim zdaniem bryka jak na 16lat trzyma forme, zawiecha sprezysta zwarta bez wiekszych luzow. silnik pracuje rowniutko, robi 2.5 moment. wlasnie jedziemy nia do b-stoku i bez modlow nic sie nie popsulo

za ile oddał jeśli nie tajemnica?

13.8kzl

Gratuluję, Wreszcie ktoś z jajem!

no bo bez przesady, bryka z zeszłego tysiąclecia, a tu z lupą ludzie podchodzą jak do nowego z salonu. oczywiście są tam pierdółki do zrobienia, ale jako całokształt myślę, że warto było wziąć. teraz należy do barta.w , ja bylem tam w charakterze s-speca doradcy

gratuluje, dobra cena na te pierdółki akurat wystarczy, tej w sedanie czasem nie oglądaliście u niego?
P.S.
Niech sie dobrze chowa

Bart W gratki, czekamy na fotexy itp itd