.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ale z silnikiem jest wszystko w porządku. Może trochę klekocze dlatego napisałem o szklankach. Heheh...całkiem zabawny wątek się zrobił

Widzicie ta plamkę na błotniku ze zdjęcia? To było w 2006 roku Tak go kupiłem, wtedy była mała plamka, a teraz poszło dalej i to mega szybko bo dwa lata jeździłem tym samochodem w Szwecji. Błotnik nie był naprawiany, sprawdzałem u kilku blacharzy.

No bo to diesel Panie to co ma nie klekotać.... Jak nie bierze oliwy i pali z rana to nie ma co narzekać. Byle nie było dziwnych metalicznych dźwięków....

P.S. Wrzuć na allegro. Znajdzie się jakiś lakiernik co sobie sam za grosze ogarnie budę i będzie smigał aż miło. Cenę narazie daj wyższą tak jak koledzy radzili i zobaczysz jakie bedzie zainteresowanie.

Również uważam że powinieneś wrzucić na allegro z licytacją od 1zł. Ustaw sobie cenę minimalną na poziomie 6-7 tys.zł (jeśli taka kwota Cię satysfakcjonuje) i zobaczysz jaki będzie ruch. Jeśli rdza dotyczy tylko elementów wymiennych typu błotniki czy drzwi, to nie ma tragedii, części można tanio kupić, polakierować (chyba że się trafi w kolorze, a takie bordo często jest spotykane w A6 C4) i gitara Ale obawiam się korozja znajdzie się też we wnękach czy na podwoziu.... Fotele można kupić za 300-400zł (komplet z boczkami - jeśli nie znajdzie się taka sama tapicerka). Myślę, że powinieneś krzyczeć ok.5 tys.zł taniej niż średnia cena rynkowa za takie auto, rzetelnie napisać co jest do zrobienia w opisie aukcji i czekać na odzew...