.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, posiadam AAT podkręcone przez ABT do 146KM, kondycja moich wtrysków (p280-) nie jest juz dobra więc zamierzam zmienic koncowki, naczytalem sie troche na forum i wiem ze najwiecej z tego silnika mozna uzyskać wkładając 216 od T4 AHY bodajrze, prosze o wypowiedzi odnosnie montarzu takich wtryskow do silnika AAT, pompiarz z Trzebnicy k. Wrocławia powiedział po naradzie ze swoim kumplam który pisze chipsy, ze nie powinno być problwemu, jak będzie dymił to zmniejszyc dawke nastawnikiem na pompie a przyrost mocy bedzie gwarantowany, co o tym sądzicie ??

P.S.
końcówki będą mnie kosztowały tylko 250zł bo będą regenerowane przez gościa który robi to dla w/w pompiarza od wielu lat (daje gwarancje) chodzi o te 216 od T4.
Jeśli jednak byłoby coś nie tak z pracą auta, pompiarz założy mi nowe końcówki włoskiego FIRADA za 500zł.

poszukaj w archiwum, znajdziesz przynajamniej dwa fajne tematy odnośnie AAT+216ki, bo pamiętam, że takie były

EDIT

Zlitowałem sie

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... d56a598f1a

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... ht=aat+216

widziałem już te tematy, czekałem na inne sugestie ale dzięki za starania,

włożę za kilka dni te 216 to pochwalę się co i jak w połączeniu z tym chipsem z ABT który siedzi u mnie w kompie....

Podejrzewam, że nie będzie bez softu zbyt ciekawie. Osiągi owszem - mogą być lepsze. W moim przypadku 0.210 + soft ori AAT dawał zbyt dużo dymu i zbyt dużo palił jak na swoje osiągi.
Jeszcze większe 0.216 i zapewne jeszcze bardziej podniesione mapy paliwa w tuningowym sofcie robionym pod końcówki AAT zapewne jeszcze bardziej zwiększą dym i spalanie, chyba że komuś to nie przeszkadza...

Nie wiem jakiego masz tego anglika w podpisie (AEL czy AAT) ale jeżeli to jest chipowany AEL i masz z niego jeszcze kompa to zapewne przekładka chipsów lub całego kompa do twojego "nowego" AAT z 216-kami da lepszy efekt.

niestety to też chipowany AAT by Rogal (chipa wgrywał Etronik (Londyn)
więc program pewnie podobny.

Wsadzę te wtryski, wyreguluje dymienie nastawnikiem na pompie (dawka paliwa) i zobacze jaki efekt będzie, jak bedzie lkiepsko to włoże oryginalne końcówki AAT (p280-) a 216 poczekają na zmiane skrzyni od anglika (manual 6 gang)+ wizyta u sofciarza ale to dopiero jak zrobi sie pogoda ...

Nastawnikiem raczej niczego nie uzyskasz. A jak masz takie konkretne czipy jak od Rogala (wszyscy go chwalą) lub fajnie podkręcony ABT z wpisem do dowodu to może jednak warto pozostać przy oryginalnych końcówkach i dobrych chipach. Chyba, że masz zamiar zrobić 170hp lub więcej to wtedy ma sens taka wymiana na większe.
Co do regeneracji końcówek - na czym miała by ona polegać ? Na czyszczeniu z nagaru ? Nic innego sobie nie wyobrażam. Chyba, ze jakieś szlifowanie iglic ale jakoś nie wierzę w skuteczność takich zabiegów.

wlasnie tak myslalem o tych 170 KM

Na razie wloze te 216 i zobacze co i jak, gosc daje gwarancje, jesli auto nie bedzie zachowywalo sie normalnie pod jakimkolwiek wzgledem (glosna praca, mocne dymienie nawet po zmniejszeniu dawki nastawnikiem) to zalozy mi nowe koncowki FIRAD oryginal (p280-)

mam w razie czego jeszcze 2-gi komplet wtryskow z angielskiego silnika a jak juz zmieniam koncowki to moge pokombinowac, mam nadzieje ze cos dobrego z tego wyjdzie.

NIe pytalem na czym polega regeneracja ale pompiarz mowi ze juz mnostwo takich regenerowanych zalozyl od goscia ktory sie tym trudni i jeszcze nie mial reklamacji, oczywiscie wyreguluje cisnienie itd, wszystko za jedyne 250 zl wiec prawie jak za darmo, zobacze co z tego wyniknie... Nowe koncowki FIRADA z przelozeniem moge miec u niego za 500zl.

Dzwoniłem do pompiarza, nie zapytałem o sposób czyszczenia końcówki,
pewnie ultradźwiękami ale będzie też regenerowana iglica, jakąś specjalną "szfilierką" z uchwytem elektromagnesowym, bardzo dokładna, niewielu ludzi robi takie :cuda"
szfilowana też jest przylgnia iglicy w końcówce wtrysku.

Robota pewna i solidna poparta wieloletnim doświadczeniem