duzy28 napisał(a):
tutaj glownie rozchodzi sie o to ze urwal sie pasek i narobil roboty, i teraz pytanie czy lepiej zrobic glowice gdzie przebieg jest org 320tys czy szukac 2 silnika,aha pod 115 podejdzie glowica od 140????
Znajomy mechanik miał podobną sytuację, zrobiło mu mały kogel-mogel w silniku.... No i on sam co takie rzeczy ludziom po prostu robi zrobił objazd po okolicznych szrotach kupił taki sam goły motor i wymienił.. Wyszło go to chyba z 1.500zł już z paskiem, olejem,płynami + dwa wieczory w garażu. Buja już drugi rok...
Natomiast wymiana na inny model silnika czyli swap to zazwyczaj trochę bardziej złożony proces i kosztowniejszy..