.: AUDI KLUB POLSKA :.

prawda to

z wlasnego doswiadczenia z B7 mialem juz dwa 2.0 TDI , 140 i teraz 170.Odposc sobie ten silnik i idz bez wahania w strone 2.0 i lub 1.8 TFSI.
Ewentualnie , jak masz dosc kasy odczekaj jeszcze chwile i kup B8 2.0 TDI , to inna galatyka , a da sie juz wyrwac w rozsadnych pieniadzach.

turdzi a możesz opisać jakie przypadłości miałeś z tym silnikiem 2.0 TDI w B7? No z tego co czytam okazuje się że to naprawdę felerny silnik.

Jako czlowiek ktory w tygodniu naprawia kilka 2.0tdi 16v powiem tak:
- wersje 140KM (bosch)maja problemy z glowicami, turbinami, wtryskami, dwumasami.
- wersje 40 i 170KM na siemensie maja jeszcze wredna przypadlosc w postaci totalnego unieruchomienia silnika gdy tylko cos z elektryka jednego piezoelektrycznego pompowtryskiwacza siada. Pozatym piezoelektryczne pompki traca wydajnosc. Trzeba wtryski odswierzac co ok 100tys km...inaczej ze 170KM w nowym robi sie 130KM .....po 140tys km.
Plusem w 170KM silnikach jest porzadna turbina i glowica.

Problemy z DPF maja wszystkie marki i nie ma co wyrozniac grupe VAG w tym wzgledzie... po prostu ekologia -znak naszych czasow czyli zabojstwo dla portwela przy zakupie i eksploatacji.

1.9 TDI to dobre rozwiazanie...ale przy masie wlasnej wspolczesnych samochodow nawet po chipsie troche malo jest by pobawic sie. Natomiast jako ekonimiczny przemieszczac najlepsza opcja.

Silniki TSI na lancuchu maja problemy z napiczanem i przeskakiwaniem rozrzadu. Warto o to zadbac bo fabryka mimo ze problem od wielu lat znany nadal jest powielany....

Pozatym syfia sie kolektory i gniazda zaworowe (wtryski w glowicy wiec nie plucze sie dolotu).

TFSI pala ciut wiecej niz TSI (mowa o 2.0). Pozatym najlepszy pod wzgledem ekonomi i osiagow jest 1.8TSI (pali ciut wiecej niz 1.4tsi a jezdzi prawie jak 2.0tsi) i ma zajebisty potencjal na mody.

Upierdliwe awarie...zaworki N75 i DV oraz popychacz pompy paliwa. Nie sa drogie naprawy warto zawczasu wymiec i miec spokoj na 50-100tys km.
Wszystkie awarie sa upierdliwe ale nie blokuja silnika na srodku lasu....jak np piezoelektryki w TDI
(chyba ze cewka albo ten napinacz wyskoczy)

Nie ma problemu z dwumasami, turbinami, sprzeglami.....nawet przy przebiegach 200tys km po chipsie.

Niestety nadal upalana benzyna spali 2x tyle co diesel. Natomiast w codziennym uzytkowaniu 1.8tsi spali ok 9-10l w miescie !

Cisza i komfort pracy ... nawet diesle na CR moga pozazdroscic...

do okolo 10.2009 silniki 2.0CR w grupie VW wkladane w szerz i wzdluz mialy te same zestawy walkow wyrownujacychm taka sama pompe oleju jak i slynny zabierak/imbusik co "troche poprawione" 2,0TDI PD (czyli juz naped zebatkowy dla walkow ale przekazanie napedu na pompe przez krotszy imbusik) - przy przebiegach 200tys warto chodzic regularnie do kosciola i prosic o to by cisnienie nagle i niespodziewanie nie zaniknelo....
WOLNOSSACA BENZYNA + LPG (jak komus tankowanie co 300km nie przeszkadza to nie ma lepszej opcji - wszystko co ma "turbo" bedzie z definiciji bardzijn awaryjne)
Pozdrawiam,
Przemek

w skrocie :

pierwsze B7 2.0 TDI 140 z motorem BLB 38 tys wymiana silnika na gwarancji ( opilki metalu w oleju ), po tej wymianie walczylem z niezidetyfikowanymi wibracjami silnika , serwis wymienil doslownie wszystko.Problem z wibracjami udalo sie rozwiazac sprzedaza auta.....

obecne 2.0 TDI 170KM BRD , przy 68 tys wymiana wtryskow to o czym pisal rob na hamowni wyszlo ledwo 163KM i 340Nm.Poza tym odpokac nie nic sie nie dzalo , przjechalem nim juz 45 tys.
Natomast kultura pracy tych silnikow zwaszcza po odpaleniu na mrozie i w zimie jest wrec tragiczna i az w pale sie nie miesci ze to auto klasy premum majace zaledwie 3 lata.
Ogolnie temat zabieraka chyba znasz jak jeszcze nie to wpisz sobie w google ( audi zabierak pompy oleju ) i nastaw sie na dlgie czytanie

dosc oryginalny sposob rozwiazania problemu


a moze znajdzie sie jakis wlasciciel 2.0 tdi ktory nie ma problemow z tym motorem i jest z niego zadowolony??

swoja zdecydowales sie juz na jakis silnik, bo widze ze z B7 (2005 chyyba chailes) doszlismy do B8 ktore jest niemal dwa razy drozsze ;/

Z zabierakiem nie ma co sie stresowac.
Na nowych czesciach z ASO przekladka na stary (niezniszczalny) system pompy oleju u mnie to 1800zl brutto.
Powyzej 100tys km warto zainwestowac...

kastracja z walkow to nie jedyny sposob (1800 z robota? - to na czym ty zarabiasz )
http://www.cnc.info.pl/topics66/jak-to- ... t26884.htm *)


znam wielu co jezdza silnikiem 2.0tdi PD i sa zadowoleni... po prostu nie czytaja watkow o katastroficznych wizjach tylko po prostu jezdza autem....
Pozdrawiam,
Przemek
*) jak ktos ma naped tych walkow na lancuchu a nie zebatkach to dochodzi problem jego naprawy czego przy kastracji nie ma

zgadzam sie z rob555, 1,9 TDI chips do 140ps, lub 1,8 TFSI (u audi) w VW 1,8TSI... te same motory.
A4 w 1,9 TDI PD, nie jest mulem jak by sie moglo spodziewac (nie pisze tu o sporcie z pod swiatel), lecz 2,0 TDI 16V jechalem 140ps i jest tak suptelna elastyka, ze tej mocy nie czuc zupelnie jak w 8 zaworowym 1,9, ktore b.wgniata... mi golfizna pali 6,3 w miescie [5 drzwiowy] dalej sie nie zaglebiam, jak i nie jade z dusza na ramieniu ze strzeli ''cos''... wiec 2,0 TDI i koszty wtryskow ect ect... to najdrozsza rzedowka 4cylindrowa [tylko 4 cylindrowa] chyba na swiecie...

Przemek oczywiscie ze mozna na dluzszym zabieraku skladac itd...
ale po co komplikowac sobie zycie. Stary system dziala niezawodnie w milionach tdi... a te kombinacje nie daja 100% pewnosci ze za 2 lata cos jednak sie nie wykrzaczy (akurat na srodku autostrady w austri...)

W przypadku aut uzywanych na codzien najlepsze sa proste i sprawdzone rozwiazania. Dlatego marzyl bym o tym by do nowej A4 zapodali np AFN...
Kupilbym takie auto i po prostu jezdzil az do znudzenia....

P.S Koszty w ASO dla mnie to 1300zl + 500zl robota

wogole to autor tematu zdecydowal sie juz na jakis silnik??

drazac temat dalej, opiszemy chyba kazdy silnik jaki Audi ma w ofercie...

a kolega pytal miedzy dwoma... 2.0 tdi i 2.0 tfsi

Proponuję zdecydowanie benzynowy silnik.Nie dlatego,że nie lubię diesli.

Firmy prześcigają się w konstruowaniu silników diesla jak najmocniejszych i jak najoszczędniejszych.Niestety te technologie są testowane na klientach i nowe diesle są awaryjne.

Zaznaczam,że to moja opinia.Trochę czytałem na temat nowych technologi i prawach rynku.Subiektywne zdanie.

Sa rzeczy na zabierakach poprawnie zrobione i sa rzeczy z napedem lancuchowym awaryjne (np naped walkow wyrownujacych, ktore wywalasz w ramach swojej uslugi )
Gdyby nie polityka "wycyckania klienta" i ASO (czy "jakies FEBI") sprzedawaloby 1 poprawiony walek za powiedmy 700zyla (a nie "zestaw za 4 patyki" z ASO) nie byloby zadnego tematu przebudowy silnika (tym bardziej ze walki wyrownujace sa po to by WYROWNYWAC prace silnika)

autor tematu jest pewnie z wyborem tak daleko jak polski rzad z budowa odcinkow autostrad z terminem oddania 2025:)
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
wszystkie obecnie produkowane volkswageny z 2,0tdi niezaleznie od loga na masce maja naped na zabieraku i walki wyrownujace

otóż to...
Zegar:
Autor, chyba wie ze 2,0TDI odpada, a z benzynki dochodzi mu 1,8 TFSI (duzo awantur bylo o motory TFSI a TSI to uturbione silniki w przypadku VW czy Audi, nie jak mysla ze to Turbo + kompresor w przypadku VW, lecz w 1,4TSI tak). Audi ma F w literkach VW nie, a oba sa na zmiennych fazach i wtrysku bezposrednim. 1,9 Polecam 8V wymiana rozrzadu 800zl i plyny, klocki...tylko. Takze nie musi sie kurczowo trzynac silikow z topiku... Nie po to jest forum, zeby nie znalezc alternatywy dla badz co badz malo udanych motorow nowych technologicznie, z polityka wez na 3 lata, bedzie kucał wroc do salonu oddaj i wez nowy... za ~ 145 tpln, to od cholery kasy jak na rzędówki... Jeszcze jak Przemek napisal, zeby to jeden model mial problem z imbulsem, ktorego wydlozyli i ASO robilo to za 400 stowki, lecz co z napedem kol zematych, lub w innym skopcony system walkow wyrownywajacych ich prace... i gadaniem, ze zostaly juz poprawione... b.przykre

IMMO: Dzis na tvnTurbo poniedziałek 04.04 godz. 22:00 jest premierowy odcinek Turbo kamera 8.
Temat Audi chyba A4 2,0TDI i wybuch silnika NIE PIERWSZY (zesmolony w srodku, wiec chyba diesel z zajafki tak wywnioskowalem, lecz moge sie mylic). Ciekawe co Audi na to, ect..

powiem Ci Grejf jak mysla lepiej zarabiajacy Niemcy bo z takimi pracuje.... pierwsza sprawa to kupuje sie (bierze w leasing) tylko bmw, merola albo audi (z punktu widzenie Niemca, ktory ma kase na auto kupno auta zagranicznego jest czyms co raczej "gorszym") - wybor auta robiony jest troche w kategoriach prestizowo-towarzyskich
Jak powiedzialem, ze kupilem seata to jakby jakies "fo pa" zrobil (dla mnie to bez roznicy jaki pociotek vw to bedzie ... motor i tak pewnie z Polkowic...)
Uzytkuja poza sporadycznymi wyjatkami auta do 200tys, sprzedaja/oddaja i kupuja nowe (i caly marketing jest nakierowany na taka klientele - oni maja kase i ich trzeba przyciagnac). Probowalem kiedys wytlumaczyc takiemu jednego co zamienil auto z 2.5v6tdi na 2,0tdi ze Mitnehmer sie wyciera, ze Ölpumpe ze cos tam (tyle co mi slownictwa wystarczylo)... i jedyne co zalapal to, ze "jest jakis problem" ale ze dotyczy to juz okresu gdy on auta uzytkowac nie bedzie

To ze w Polsce komus jakis "dziadzio" wybuchl i jakas "meska telewizja" o tym nakreci progrm to nikogo nie interesuje (w PL malo kto kupuje nowe audi.... tu kupuje sie "po Niemcach")
Pozdrawiam,
Przemek

a ja mysle, ze jesli autor czyta to co my tu piszemy, to do tej pory tak sie zniechecil, ze zostawi Audi w chol*** i pojdzie kupic nowa "szkode fabie" z silniczkiem 1.4 pb.

i gdzies bedzie mial, wycierajace sie walki, penkajace glowice czy imbusiki




i to mnie bardzo boli....

Niemiec kupuje auto po to by jezdziec, jezdzic i jezdzic.
A Polak... szuka okazji od "pierwszego starszego i niepalacego" wlasciciela...

Kolega chce kupic Paska b5 fl z silnikiem 1.9tdi 130ps,
szukalismy w polsce, niestety nic sie ine znalazlo...
z ciekowsci wszedlem na autoscouta de, wybor ogromny ale...
przebiegi rzedu 400.000-600.000 to norma dla 8-9 letniego diesla.
(niemiec nie zaniza przebiegu - pisze jak jest ?!)
to potwierdza slowa Przemka, ze niemiec kupuje po to by jezdzic, zajezdzic i kupic nowe.

pozniej auto trafia do polski z przebiegiem 150.000 km i Polak sobie troche pojezdzi, troche pan Henio pomoze naprawic i tak to sie kreci.

na sam koniec czytamy na forach: moje auto nie odpala, moje jest molowate, a moje to niby dobre, ale cos nie teges...


niby ta nasi sasiedzi granice obok... a podejscie do motoryzacji jakze odmienne...

No widzisz, a mój znajomy od jakiegoś czasu nie da rady sprzedać takiego w przyzwoitym stanie ściągniętego od Niemca.

Masz racje, tylko u Nas tez sa salony Audi i nie kazdy kupuje w leasing A3, A4 przeciez, Ci co maja kapuche to kupuja cayen'y Q7 i inne smoki, A4 i passat to nasz Rodowy target (Kowalskiego), kiedys Kowalski kupil Golasa A4 AFN i jezdzi do dzis nim juz pewno 5 osoba w rodzinie lub po kraju, ewent juz na Ukrainie, jak golfami 1Z.... Samochod dla ludu? Wowczas tak, Polakow na to nie stac teraz, zeby za polo dac 60tpln 2x tyle A4... mialem vento z 95r 1,9D na tamte czasy SALON, malina na 10 lat zerowe problemy, za 48tys pln w welurze . Vectra kosztowala 1,7D 30tpln.
Po niemcach kupuja tylko, albo handlarze, albo Ci co sie znaja i kombinuja aby mniej wybity i lepsze wyposazenie... Polacy sie boja kupic z DE, ze ma 1.000.000 km i spawany. Takie zaslyszenie i koniec.

Witam wszystkich! Nie było mnie pare dni na forum, ale dziekuje wszystkim za opinie, także z diesla 2.0 chyba zrezygnuje i bede raczej kierował się w kierunku 1.8 TFSI lub 2.0 TFSI. Pozdrawiam. Temat do zamknięcia.