.: AUDI KLUB POLSKA :.

Miałem b3 z 92r, do dziś załuje że ją sprzedałem. Co prawda jeździ u brata ale tęskno mi za ocynkiem.

Mam też dość kulania się samochodami w których nie mam nic pod pedałem.
150km na 2.6 to stosunkowo niewiele, ale wydaje się ciekawą opcją.
Obecnie jezdze omega 2.0 i chleje 14-15l LPG więc do spalania zasadniczo jestem przyzwyczajony.

Czy takie 2.6 zmiesci mi sie w 15l LPG przy normalnej spokojnej jezdzie? Może warto kupić 2.3? Także ponoć niezawodne motory.

Powiem szczerze że to LPG to konieczność wyższa.
Do dyspozycji niewiele bo ok 7k pln.

Zmieści się w spalaniu, ale szukaj też 2.8, do gazu unikaj 2.3

szykaj 2.8 wiem co mówie bo miałem,zagazowałem i było cacy a spalanko było 12-14

2,6 spokojnie wystarcza na dynamiczne poruszanie się 80-tką.Gaz znosi dobrze. W wyborze 2,6-2,8 wybierz tą co ma quattro, kieruj się raczej stanem technicznym i resztą wyposażenia.

mastah22 po pierwsze B3 zakończyli produkować na początku 1991 roku.
Poza tym jeśli możesz weź 2.8 nie 2.6 spalanie to samo, a mocy więcej.
Polecam quattro, ale ciężko coś znaleźć wartego zainteresowania.

Tak wiem mistrzu. Moja 91 miała pierwsza rejstracje w 92 bo przestała w salonie swoje Zapedziłęm sie i tak mi tez weszło w dynie.

No to gitarka, wszystko jasne. Jak coś Cię interesuje wrzucaj link coś może pomogę.

A ja miałem A90 2.2 na cyklonie przez 3 lata i nic sie nie działo, zadnych problemów. I ja zas bardziej jestem za R5 niż za V-ką. Jakoś nie lubie aut które spalaja za duzo oleju. No i dzwięk R5 .W tej kasie cieżko znalesc cos dobrego,sam sie rozgladam za A80 avant q.

2.6 troszke mało na quattro moim zdaniem,,,bierz 2.8 bedzie napewno wystarczajaco spalnie w miescie 14-15 lpg ,
tylko szukaj z sekwencja 3 generacji conajmniej
pozdrawiam

http://allegro.pl/audi-100-c4-2-8e-gaz- ... 91236.html


Jade jutro to oglądnąć, oby okazała sie warta uwagi

Miałem byc w Brzegu w sobote u klienta ale nie wyszlo,zdałbym relacje z ogledzini bo miałem przy okazji obejrzec autko .

Wyjątek potwierdzający regułę Ja też wolę R5, ale nie koniecznie współpracują one z gazem. Wszystko dobrze puki nic się nie dzieje, ale jeden wystrzał potrafi napsuć krwi. Też miałem taki silnik w gazie i przez jakiś czas było dobrze, potem zaczęły się schody. V6 gazujesz sekwencją i zapominasz o temacie.
Co do 2.6 konta 2.8 to.....................wybrał bym zdrowsze auto

Wziałem to c4. Walona nie była choć dziwnym trafem jeden z błotników przednich na rancie od wewnatrz ma rdze, ciekawe czy to przez drogi i warunki atm. czy był starannie naprawiany... U mnie w b3 nie było takich niuansów.

Silnik pracuje równiutko na gazie i na benie , nie ma róznic- koleś miał ja 6 lat, twierdzi ze dolewał 1.5l na 10 000km.
Skóra nie wytarta, wykładzina w stanie idealnym. Faktury na wymiany amorów, tarcz, klocków i wiekszosci silentblocków jak i koncówek.

Kilka pierdolek do zrobienia, bo mfa świruje(nie chce sie przełaczac i widac tylko spalanie chwilowe), klakson nie dyga, wycieraczka tylna nie działa, czujnik cisnienia oleju na desce wskazuje nin stop MAX więc pewnie spadł wtyk i dotyka masy...

rdza w tych miejscach to norma w 100 c4 i nic nie musiała być robiona....

z tego co opisałeś to te auto nie ma żadnych mankamentów i jest godne zainteresowania