.: AUDI KLUB POLSKA :.

czyżby nadchodziła powoli upragniona wiosna??

oby. W Krakowie dzisiaj co poniektórzy zasuwali ulicami w podkoszulkach )) Byle tak dalej.

dzisiaj już było +13 więc do zobaczenia w tym wątku pod koniec roku

hmm.. no nie wiem.. wczoraj wróciłam z Tatr i tam wątek dobrze się miewa. Ale tylko na górze )

Dzisiaj/jutro ma sypać śnieg z deszczem i ochłodzenie zapowiadają

Dobra zamykamy sezon zimowy, ja już wyważyłem i umyłem koła letnie, czas powoli wiosnę na dobre sprowadzić

Sezon zimowy radzę zamykać razem z załataniem ostatniej "zimowej niespodzianki" bo co jak co ale stalówki łatwiej i taniej się prostuje/wymienia

Czyli...nigdy. Przynajmniej w okolicach Grodziska Mazowieckiego

Niekiedy na to wychodzi, że alusy i niski profil są rozpustą w niektórych okolicach, co gorsza lista takich okolic stale się powiększa.

Ale śniegu nawaliło.. A ja już letnie alusy założyłem przedwczoraj..

Gdzie? U was śnieg? Tutaj same kałuże...

2 cm białego gów.. Tyle dobrze, że zaraz się stopi

Dziś od północy - Dąbrowa śnieg - Mysłowice śnieg - Kraków mokro/śnieg - Dębica mokro - Rzeszów mokro/sucho i jak juz potem kolo 10-12 jak wracałem to tam samo tylko że wiecej suchego i mniej śniegu. Jazda nie najgorsza byłą ale jak niektórzy kierowcy widzą śnieg to ich zapobiegawczość jest delikatnie mówiąc przesadna

Śnieg, lód na drodze utrudnia życie kierowcy, ale nie ma gorszego problemu jak zawalidroga który nie dość że blokuje ruch, to jeszcze uważa że ratuje innym życie spowalniając ich, nie myśli o tym że oni później muszą "nadgonić" stracony za nim czas i dopiero wówczas jazda staje się niebezpieczna.

A ja zawsze o każdej roku śniegu chcę śnieg!

3.05.2011

...no we Wrocławiu trochę prószy...

W Łodzi od godziny sypie.
albo zaraz pójdę poupalać kupetkę, albo z Jaśkiem na sanki
Ech, wiosna.......

Ja już upałałem Fajne uczucie na początku maja.

Kudowa - Wrocław 124 kilometry 5 godzin jazdy.
Dziękuje pogodzie za śnieg w maju, podziękowania umiejętności radzenia sobie w takich warunkach na drodze niedzielnym kierowcom, szczególnie podziękowania składam ped..łowi z warszawy w czarnym A4 B7 Avant, który przez pół godziny blokował oba pasy ruchu i zabawiał się w strażnika texasu, nie wpuszaczając ludzi z napędem 4x4 na zaśnieżony nieużywany pas.
Jak to jakiś klubowicz mam nadzieję, że bywa na zlotach.
Takich strażników po drodze miałem jeszcze 2
- tir
- autobus
p.s. Kudowa - Polanica ok. 20 kilometrów 2,5 godziny jazdy
p.s.2 gdybym nie jechał vką to tylko jakimś fwd/rwd to by mi 7 godzin zeszło.
A tak formę pługu przyjąłem.
Zdziwiłem się, że letnia fulda 17" tak ładnie po świeżym głębokim śniegu idzie (20-30 cm śniegu)

:edit zapomniałem o łamiących się drzewach spadających na dachy i szyby samochodów, ale cóż ekolodzy górą, drzewa ważniejsze niż ludzie.

U nas słońce, grillowanie i........... wiosna