.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam...

Moi mili. Muszę nabić klimatyzacje w moim aucie...
Chłodzeniem w Audi zajmuje się stara, dobra klima na R12.
Nie chce zamienników lub przeróbki na R134a.

Czy znacie kogoś w promieniu 200km od Warszawy kto potrafi nabić taką klimę ze sprawdzeniem nieszczelności i wymianą środka smarującego?

I need freon

Nie freon tylko R409 Górczewska

Des przyjacielu, to zamiennik
Niektórzy jeszcze polecają R413, jako lepszą alternatywę dla zamiennika R409. Aby nie mieszać wybrałem, że napompuje R12.

Da radę gdzieś załadować R12? Jeśli nie, zmuszony będę na zamiennik.

Szukaj serwisu lodówek i szaf chłodniczych - tam "kolesie" lubią mieć zapasy R12 odsysanego ze starych agregatów itp.

mają mają, ostatnio gościu się podłączał do znajomego coupety. wołał coś 200 czy 250zł za nabicie układu freonem. zamiennik kosztuje tyle samo.

A czy taki zamiennik da radę? Nie ma z nim problemu jakiegoś?
Mam klimę z 90tego roku i muszę ją nabić.
Nie chce niczego przerabiać i nie chce mieć problemów z późniejszym użytkowaniem.

Jeździłem C4ką na zamienniku i było OK, nabijana przez poprzedniego właściciela - u mnie dwa lata z haczykiem i działała wyśmienicie. Jak jest teraz niech się wypowie nowy posiadacz autka

Tylko R12 poniewaz Twój układ jest nisko ciśnieniowy i na innym = wysoko ciśnieniowym czynniku nie bedzie śmigał za długo..

Zapytaj w sewisach naczep chłodniczych np "thermoking" "cariier"

pozdr

Możesz to rozszerzyć?

Robicie sobie sami problemy nie znając teorii. R134 nie jest w żadnym wypadku zamiennikiem R12! - ma inne parametry pracy.
R409 jest jego naturalnym zamiennikiem R12 posiadającym zbliżone parametry - nie ma z nim problemu i nie trzeba płacić wielkich kwot za nabijanie.

Róbcie jak chcecie

No to akurat chyba wszyscy wiedzą.

Chodzi o to czy na tym R409a jest równie dobrze co na R12?

Chłopy, dziś przeczytałem karteczkę,że ktoś w DE wlał czynnik R134 w 2001 roku.
Klimę muszę nabić i teraz pytania:
Jaki czynnik teraz zastosować?
Co mogło ulec zniszczeniu po zmianie czynnika?

z tego co mi tłumaczył gość co nabija freonem, r409 i r134 sprawa ma się tak, że jak nabijesz r134 stary układ nieprzystosowany do tego gazu, musisz nabic także olej, który także różni się od tego stosowanego do freonu, mówił że to wszystko się ścina, reaguje tez ze starymi przewodami , robi się wielki syf i trzeba wszystko czyścic, cały układ...mozliwe że tylko straszył żeby zarobić.
na pocieszenie mówił też, że spotkał kilka aut z niemiec, które miały przerobiony układ (zmieniona sprężarka na nowszą i chyba przewody), dostosowany do aktualnie stosowanego. więc trzeba spróbować, niemcy maniany raczej by nie robili, byćmoże układ jest przerobiony.
p.s.
jak odpalić wyświetlanie błędów na climatronicu?

Po próbach odnalezienia R12 (nawet owocnych) i ciągłych nieszczelnościach (sprawdzanie azotem) postanowiłem wysłuchać tych, którzy twierdzą, że R134a zamiast R12 pochodzi kilka lat i nabiłem układ właśnie 134a. I jak do tej pory chodzi (miesiąc ).

I, co ważne, nie mam najmniejszej pewności, co Niemiec "zatankował" do klimy przede mną.

niemcy może nie, ale turasy jak najbardziej

o ile temat szczelności to temat rzeka i ilekroć zatankujesz klime i za miesiąc będzie pusta to w przypadku R12 gdzie będziesz cudował żeby to zdobyć to w przypadku R134a poprostu jedziesz do najbliższego majsterka od klim i masz. Ja na R12 średnio raz w roku miałem rozszczelnienie. Kupiłem kompletną klimę za 1000 pln , wymieniłem co w C4 jest P&P i od tamtego czasu nie pamiętam żeby z klima mieć problem. Teraz się smieję jak kolegom w pracy siada klima w dużo nowszych autach a ja z zamknietymi szybami w 30to stopniowy upał odjeżdżam spod firmy

Chłopy. U mnie niemiec wymienił chłodnicę i zalał układ czynnikiem 134a.
Teraz nabiłem ponownie układ i wytrzymal jeden dzień. Puściła sprężarka, pewnie już długo wcześniej, dlatego pewnie układ był pusty.
Nie wiem czy wymieniane były oringi i osuszacz, ale sprężarka na pewno nie. Jest to Denso na czynnik r12.
Chcę przywrócić układ do użyteczności i teraz pytanie.
Zdrówka.
Czy sama wymiana uszczel w sprężarce przywróci powoła ją do życia czy już nie nadaje się ze względu na pracę na starym czynniku.
Można oczywiście wymienić sprężarkę na nowszą ale przewody mogą nie parować i tak nie będzie pewności czy kupię sprawną.
Pomijam osuszacz i oringi. Interesuje mnie tylko sprężarka.

Panowie konkrety.

-r12 i r134 to gazy niskociśnieniowe
-W Thermo Kingu i Carrierze nie nabijesz w żuciu r12, gdyż jest to nielegalny gaz i po prostu nie opłaca się im tego trzymać na magazynach

-główną przeszkoda w nabiciu r134 zamiast r12 nie jest sam czynnik, tylko olej stosowany z czynnikiem
-przeróbka na r134 powinna obejmować: wymiana osuszacza, zlanie starego oleju ze sprężarki i najlepiej przepłukanie jej, wymianę oringów (dla spokoju), wymiana zaworu rozprężnego (na tym z r12 będzie działać, ale ma być jak należy), płukanie układu, napełnienie r134 na wagę i ciśnienia. No i mamy klimę na r134

-ładowanie zamienników zamiast r12 daje ten sam efekt co r12 klima działa prawidłowo i wydajnie, minus taki, że mało kto ma na stanie zamiennik, i coraz ciężej będzie go dostać.

Najrozsądniejszym wyjściem jest przeróbka na r134, wychodzi najdrożej ale jest najwygodniejsze. Każdy już ma popularną lodówkę do klimatyzacji, czy to wulkanizator czy kowal (nie podejmuję kwestii czy, w ogóle wiedzą co robią i jaka jest zasada działania układu). No i jeszcze jedno najważniejsze: ubywanie czynnika z układu klimatyzacji nie jest rzeczą normalną jak wielu "specjalistów" próbuje nam wkręcać. Naturalnym stanem klimatyzacji jest jej 100% szczelność i nie ma mowy o jakieś tam "naturalnej upływności", zatem przy braku czynnika zaczął bym od szukania nieszczelności, a potem się martwił gdzie ją nabić.

Jak to jest w C4 z tymi gazami, wszystkie miały stary czynnik czy część miała nowy? U mnie klimatyzacja chłodziła 3 lata od kupna i dopiero w zeszłym roku nabiłem bo sałbo chłodziła, w tym roku się nie zapowiada żeby trzeba było ją nabijać bo chłodzi pięknie jak narazie, nie wiem co tam nabili, pojechałem gość obejrzał to chyba wiedział co nabija ale do wszystkich innych ładował to samo

Zrobiłem tak jak Wojtek,i jak do tej chwili chłodzi(2,5 roku)
Wcześniej miałem R12 i wysrało mi uszczelniacz w sprężarce
Kupiłem 2 i zastosowałem olej do R134a...maszyna zrobiła resztę
Z gazami to jakoś tak że chyba do końca 92 był R12 a od 93 R134a
pozdro