.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dla ojca oba rok 2007/8
Prosze o wsparcie
Dzięki

Jak dla mnie zdecydowanie Q7 4.2 TDI.

Szczerze to jak dla mnie te autka są bez sensu, ani to jakoś mega wygodne, słabo to jeździ, pali jak smok, prawdopodbnie autem tym przez 90% czasu użytkowania będzie jeździło 2 osoby. Więc po co taki samochód? Rozumiem może się podobać i możliwe że będzie potrzebne jako holownik np. łódki. Siedziałem i jechałem raz q7 testówką v12 nie powiem jedzie to przyjemnie ale słabo się prowadzi druga sprawa to wygląda jak czołg a w środku naprawdę nie ma za wiele miejsca jak na rozmiary zewnętrzne. W Gl nie siedziałem nie jechałem ale miałem możliwość podróżowania jako pasażer ml w164 i co mnie przeraziło to jakość plastików wewnątrz tragedia nie wiele lepsze niż w żony e83 a tam jest kiła i mogiła. Druga sprawa strasznie głośno było w środku w zakresie prędkości 160-180 km/h w q7 jest o wiele lepiej.

X5 lub X6

Jak dla mnie to G klasa wyglądem bije Q7, nic mądrzejszego napisać nie mogę bo nie wiem ;D

Kolego siedziałeś kiedyś w x6 z tyłu? widziałeś bagażnik? To jest dopiero dramat. X5 bardzo fajne w szczególności 50i z nowym motorem 4.4TT.

jak dla mnie to wybór jest prosty porsche cayenne ewentualnie q7

Zgadzam się w 100% .Dodam jeszcze tyle od siebie audi do tej pory nie poprawiło bo nie potrafi pękającej i wbijającej się w klatkę piersiową deski rozdzielczej. Merc GL od ML tak wcale bardzo dużo się nie rożni , rdzewieje tak jak ML .Zdecydowanie wygodniejszy od Q7 .Choć mnie prywatnie wnętrze się nie podoba. Zresztą zawsze do porównywania Q7 używali ML a GL zawsze był porównywany do Toyoty LC V8 i ją bym wybrał. Ewentualnie tka jak ktoś napisał zwykłą G klasę bo ona tka naprawdę nie wiele ma wspólnego z GL. Zgodzę się z przedmówcami ,że BMW bije i Merca i audi na głowę pod każdym względem moim zdaniem oprócz jednego...awaryjności.Poczytaj na forum BMW jak klną na elektronikę ( akumulatory itp.) w X5 i X6 ale poza tym miodzio autko. Tak samo jak LR , naprawdę fajnie się tym jeździ , ale niestety psuje się strasznie. Podsumowując trudna decyzja.

też poszedł bym stronę BMW

Abramo sam sobie przeczysz, najpierw piszesz, ze najprawdopodobniej będą tym autem jeździły 2 osoby po czym wjeżdźasz, ze X6 z tyłu ma mało miejsca . Ja też bym wybrał X6 bo prowadzenie tego auta jak na suva to poezja, o wyglądzie nie wspominając bo jak dla mnie to najładniejsze BMW w historii marki. Audi to taki wielki kloc, podobnie X5, Ml, Gl i reszta. Tylko X6 ma "sportową" i smukłą sylwetke. Jak pierwszy raz zobaczyłem X6 na drodze to wysiadłem z auta i zaniemówiłem.

Nie przecze gdyż napisałem że przez 90% czasu. Czasami trzeba tam kogoś wsadzić a dla osób powyżej 1.85m nie będzie tam za wygodnie. Kilka osób miało problemy z dieslami w x6.

teraz nie ma marki, w której nie ma "z czyms" problemu. Nie ma co wybrzydzać, wszystko się psuje. W Audi zaden motor nie jest już ok.

To fakt x6 i tak jest pozbawiona praktycznie wad, ciekawe akcje to mają właściciele f10.

sąsiad ma GL-a, auto średnio co 2-3 tygodnie stoi w serwisie bo się psuje... teraz sobie pluje w brodę, że nie kupił Q7 albo X5. mój tata ma poliftowe Q7 co prawda 3.0 TDI, ale auto jest bezawaryjne. demonem prędkości nie jest, ale nie jest aż tak źle. ja bym zdecydowanie brał Q7

tzn? ja się przymierzam powoli do A6 C7 lub własnie bmw f10.

Pofalowane szyby, stuki w zawieszeniu które aso nie może zdiagnozować, problemy z elektroniką od nie zamykających się drzwi po złe działanie climatronica, generalnie narazie f10 potyka się z chorobami wieku dziecięcego. Ja po części dlatego zrezygnowałem z f10 nie żałuje ale ten motor 4.4TT to jest poezja. Tu można coś poczytać na temat wad: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic. ... 3&t=138437

MAtko, ale porazka . Jestem ciekawy jak bedzie z C7 bo po tym co przeczytałem bmw nie kupie na 100%. Oczywiście rozwazam jedynie 3.0tdi bo to sprawdzony i modyfikowany od 7 lat motor praktycznie pozbawiony wad.

Optymista

Ja bym brał 3.0tfsi polecam, nie wiele więcej pali od diesla a odpycha się o niebo lepiej. C7 zapewne też rewelacyjne nie jest. Podobno rok modelowy 2012 będzie pozbawiony już cześci wad a napewno po lci.

Ja osobiście na temat 3.0tdi po 2008r nie słyszałem złego słowa.

nie widzisz, że kolega ma BMW? przecież musi coś pisać żeby najeżdżać na audi... w A6 mieliśmy 3.0 TDI ASB i nic się nie działo przez przeszło 2,5 roku, w Q7 od roku też się nic nie dzieje (oznaczenia nie pamiętam),w A6 C7 silnik podobno jest jeszcze lepszy. ale to nie temat o A6