.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj pojawił mi się następujący problem: jak normalnie wciskam hamulec, to pedał miekki wpada do podłogi i zaczyna hamować dopiero przy podłodze, w dodatku ściąga wtedy mocno w lewo (jakby tylko na przednie lewe koło hamowało). Jak depne gwałtownie hamulec to lepiej zahamuje (ale i tak mizernie) i jakiś opór w pedale czuć po czym schodzi do podłogi.
Płyn wymieniony pół roku temu razem z tylnymi zaciskami, klocki są w normie, wycieków nie zauważyłem. Odpowietrzyłem układ, ale to niczego nie zmieniło.
Gdzie szukać usterki? Pompa? Gdzieś czytałem że podobne objawy daje pęknięty wężyk pompa-kolektor, ale u mnie nie zauważyłem tam żadnego pęknięcia.
Poradźcie gdzie szukać usterki.

jak ściąga to winy szukaj w przednich hamulcach, w jakim stanie są przewody hamulcowe? kiedy odpowietrzałeś układ? wężyk od serwa też możesz sprawdzić ale prawdopodobnie pompa do wymiany

Sprawdź stan wężyków przednich zacisków. Mogą już pęcznieć ze starości. Podobny objaw miałem przy A6 C4.

Ale jak depne nagle, to wtedy hamuje lepiej i nie ściąga. Tylko jak lekko nacisne i pedał wejdzie w podłoge to ściąga. Odpowietrzyłem wczoraj, jak pierwsze objawy się nasiliły. Niestety to nic nie dało.
Ten wężyk od serwa ma 3 końce: 1. kolektor 2. pompa 3. ??? Co to jest przy tym 3 końcu, to żelastwo przykręcone do głowicy? Bo jak nacisnę hamulec na sucho na zgaszonym silniku to tam słychać jakiś ruch pod wpływem ciśnienia (syknięcie, puknięcie, coś w tym stylu).

Masz ABS?

Mam ABS, mam też wyłącznik ABS. Czy ABS włączony czy nie - reakcja samochodu na naciśnięcie pedału taka sama.

PROBLEM ROZWIĄZANY!!!
Wymieniłem pompę hamulca (od klubowego kolegi - thx XMAN) i już wszystko działa jak powinno.