.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nie chodzi o wcześniejszy przegląd, tylko naprawę tego co stuka przed przeglądem, proste przynajmniej dla mnie, bo tak robię już od 20lat.

Tak jak napisano wcześniej, jeden głupi wahacz może tak walić, że na całą bude będzie się roznosić. Z ogłoszenia wyglądała ładnie, moze powiesz cos więcej o tym samochodzie?

Mogę napisać tyle ile się dowiedziałem zanim z niego zrezygnowałem po przejażdżce. Z wyglądu zadbana, rozrząd do roboty, gaz ma od sprowadzenia do polski i na nim przejechał 40tys. oleju w skrzyni nie wymieniał, mówił że jak nie szarpie to lepiej nie ruszać.

I to jest przykładny właściciel auta...

Wyje.ał auto i jak się zaczęło sypać, to sprzedaje

Zrób rozrząd, zawiechę, oleje, filtry i parę innych rzeczy, a uzbiera sie spora kupka kasy na wydanie dodatkowo...

Nie negujcie kolegi, bo nie sztuką jest pojechać i kupić pierwszego lepszego wyj.ba

Oleju w skrzyni nie zmieniał, bo jak nie szarpie, to lepiej nie ruszać, tylko jak zacznie szarpać, będzie troszkę za późno Żal...

przecież czy kupi ten egzemplarz czy inny to normalne że wymienia się oleje filtry itp. a nawet rozrząd uwierzysz poprzednikowi że wymieniał te rzeczy na gębe ?? bo ja zawsze jak kupuje auto to wymieniam te rzeczy żeby nie płakać póżniej no chyba że w serwisie mam potwierdzone o takiej wymiane .Odnośnie oleju w skrzyni przy takim przebiegu to loteria ja bym się bał wymieniać ale myśle że prędzej czy póżniej podjął bym krok wymiany chociaż statycznie z filtrem auto wygląda brdzo przyzwoicie na fotkach i jak kolega odrzucił to D2 tylko z powodu luzu na wachaczu to brak słów

CZy kupisz za 15 czy za 20 i tak czekja Cie wymiana rozrządu, olei, filtrów itp. W tym przypadku patrz na to czy jest buda prosta, a nie narzekaj, ze wahacz ma luz. Jedź i kupuj skoro jest ok.

ja w ogóle nie rozumie za przeproszeniem ku...a jego!@#! ać tego zjawiska

Skrzynia OK, nie szarpie, zmienia biegi, gość powiedział prawdę to też ŹLE

ja już nie czytam bo bym zwariował

Przepraszam jeśli kogoś obraziłem,

Życzę powodzenia przy kupnie

Dziękuje Pozdrawiam

Czyli wychodzi, że te gadki handlarzy wcale nie takie głupie. Panie nic nie puka nic nie stuka, rozrząd robił właściciel przed sprzedażą, tylko lać i jeździć .

Skoro po zakupie wymienia się wszystko(tak też robiłem z każdym zakupionym autem), to zastanawia mnie czemu on nie wymienił oleju w skrzyni od dnia zakupu, czyli przez 3lata. Najeżdżacie na mnie, ja tylko kieruję się tym forum. Piszecie tu w wielu postach, że olej w skrzyni się wymienia a nie czeka na awarię. Może tak kupujecie auta, byle buda była prosta, ja wolę poszukać auta sprawnego technicznie i od dbającego właściciela, a nie tylko aby miało zadbany środek. Dziękuję wszystkim za mądre i głupie gadki.

Bo widzisz to jest forum miłośników marki, którzy wiedzą, że lepiej jest zrobić coś na wyrost niż później żałować. Szary kowalski zakupi sobie fajną furę i będzie jeździł dopóki nie eksploduje mu to i owo a później narzeka, że Audi jest be. Niestety coś za coś, można mieć plastikowego hyundaia i mieć wszystko gdzieś.
Co do oleju to podobno niektóre serwisy odradzają jego wymianę w Tipie, być może sprzedawca trafił właśnie na takiego "wymieniacza podzespołów" który cytuje mniej lub bardziej wiarygodne źródła.
Koledzy tutaj po prostu uznali, że odrzucenie auta na podstawie zużycia elementów eksploatacyjnych jest nie do końca rozsądne, i zauważ, że najeżdżają wszyscy na siebie bo każdy ma swoje zdanie i chce go bronić. Ty masz oczywiście prawo do własnego i jeżeli ten egzemplarz nie był taki, że poczułeś chemie od razu i byłeś w stanie przełknąć potrzebę wsadzenia paru złotówek, widocznie to nie było TO auto. Szukaj dalej - trzymam kciuki

Zgadzam się, szukaj, a może znajdziesz, bo wiele tych aut przyjeżdża teraz do kraju, a część jest w naprawdę niezłym stanie, ale poszukiwania mogą być sługie
Co do wymiany oleju w Tipe - słyszałem już opinie, że jak nie zmieniany od 200 i więcej tys km, to nie ruszać, bo skrzynia zaraz odwdzięczy się nam padem
Ile w tym prawdy, nie wiem jak mówię - zasłyszana opinia.

Z drugiej strony kupić takie auto w stanie top, to nie będzie łatwe, co gorsza, nie będzie tanio często za takie auto płaci się 20-30% więcej, a potem i tak się okazuje, że cierpi na takie same usterki co te tańsze Wiek robi swoje, i np. na wymianę zawiasu się przygotuj, bo nawet jeśli auto teraz nie stuka, nie puka, to zacznie i to dość szybko - nasze kochane drogi

Właśnie o to chodzi...
Kolega chciał poznać innych zdanie, na temat auta, bo może ktoś miał z nim styczność.
A jak się sam nie zdecydował na zakup, to już wielkie halo, bo przecież, jak proste, to było brać A jak nie pasuje, to do salonu po nowe... Żal...

"badyl", nie muszę wierzyć właścicielowi, że wymieniał rozrząd, jak sam mogę to zweryfikować, nie muszę polegać na zapewnieniach.

Jakby mnie auto nie urzekło, też bym nie kupił...

oczywiście że zweryfikujesz ale jak ktoś nowe graty zapodał i widać to na pierwszy żut oka a jak graty mają przebiegu 40 albo 60 tyś to jak dla mnie nie da rady rozpoznać

Wtedy się wymienia
Swoją drogą, takie A8, to ma już kilkanaście lat, więc jest duża szansa, że zawsze coś "pierdnie"
Dlatego też trzeba dużego dystansu przy zakupie, zwłaszcza z silnikiem 4.2PB - tu emocje nie mogą wziąć góry

nie koniecznie musiało stukać coś w zawiasie....
głupi luz na zacisku powoduje taki dźwięk jakby miało się coś zaraz urwać! w ten sposób auta nie kupisz co już nie jeden kolega ci tu powiedział

mi się wydaje że wymienia się co 90 tyś a nie co 40-60 tys

Dobra, źle ująłem...
Jak nie jesteś w stanie stwierdzić, że rozrząd świeżo zmieniony, wtedy po zakupie auta go robisz

no właśnie w 90 % aut nie stwierdzisz czy rozrząd do roboty i robi się takie rzeczy od razu bo przecież nikt nie zmienia tego i póżniej sprzedaje fure ja tylko w jednej swojej furze (obecnej D3) nie zmieniałem rozrządu i mimo że był po przebiegu 20 tyś to było nie do rozpoznania czy wymieniamy jedynie miałem potwierdzone przez serwis ,książke serwisową oraz naklejone hologramy przez serwis o przeprowadzonej wymianie .

o kurde... pierwsze słyszę... Gdzie tak naklejają?

Jak pierwszy raz u siebie wymieniałem to też dali mi jakieś hologramy.