.: AUDI KLUB POLSKA :.

Staary, to Ty jeszcze zadymy klubowej nie widziałeś...
A tak powaznie to popieram emte-go- spotkanie na Pachonskiego i przejazd gdzies, np Kryspinow

nie no pewnie ze ma racje I tez mysle zeby lapiej juz tak zostalo

Nie Maciej, to nie zadyma... , jak przesledzisz dokladnie ten watek od początku to dowiesz sie ze mielismy juz tutaj rewolucjonistów, nowicjatrow, organizatorów , itd... Najczęsciej po 2 postach taki delikwent znikał i tyle go widzielismy, natomiast teraz doszlismy do etapu ze kazdy forumowy Audifan w Krakowie (i nie tylko- patrz Mauzer) wie gdzie i kiedy moze spotkac reszte fanatykow marki
Ja jeszce raz powtarzam; grilik, spoty piwne jak najbardziej, ale 20:00 na Pachonskiego zostawmy w spokoju jako punkt zborny , pracowalismy nad tym ponad poł roku
To kiedy jakis grillik ????

ta jeden koleś po zaproponowaniu nam miejsca na przyjazd letni chyba przeraził się ilością chętnych i do dziś sie nieodezwał buhahhaahhaahah , wtorki , pachońskiego, 20.00 tam sie wszytko zaczyna

No czyli w koncu temat zakonczony i niech go nikt juz nie draży No a co do grilka to ja tez bym sie pisał Ma ktos jakis pomysl? A moze jakos bysmy sie spotkali na tych wiankach calych Ja nie wiem o co chodzi ale pokaz ogni ma byc ponoc fajny.....

Co prawda jestem nowy w klubie audi, ale zdecydowanie jestem przeciw wszelkiej masci rewolucjonistom. Z doswiadczen w innych miejscach wiem iz tacy rewolucjonisci szybko ze swoich pomyslow rezygnuja najczesciej nie dajac nawet znaku zyciu - i tyle ich widzieli oraz ich pomysly szybko gina smiercia naturalna zbierajac zniwo dotychczasowych osiagniec.

Jak ktos uwaza spotkanie i pogadanie o pierdolach raz w tygodniu to zmarnowanie czasu to moze lepiej niech go nie marnuje rowniez w tym miejscu i nie powoduje podzialu wsrod klubowiczow.

JeNa grilla czy do knajpy rowniez w gronie klubowiczow mozna sie umowic przez pozostale 166h wiec nie wiem jaki maja cel we wprowadzaniu zmian...

ps nie wiem jak wy w tym krakowie to robicie bo audi jak mrowkow a na pachonskiego bylo mniej autek niz po 5 minutach mozna spotkac na miescie jadac gdziekolwiek... Mam nadzieje to nie zasluga poprzednich rewolucjonistow

Od razu, że rewolucjonista, prowokator i takie tam.
Pewnie dla potwierdzenia Waszej tezy chcielibyście, żebym się przestał udzielać na forum i nie przyjeżdżał już więcej na spoty. A guzik, takiego
Niech więc będzie wola większości, chcecie karty - niech będą karty. Natomiast nazywanie mnie rewolucjonistą to chyba pomyłka. Chłopy Jak do klubu dołączałem, spotykaliśmy się w różnych miejscach, mnie się to podobało. Ale jeśli niemożliwym jest umówić się już teraz gdzie indziej, niż na Pachońskiego - to ja przecież nie zaciągnę nikogo traktorem (bo za słaby) gdzie indziej .
Pozatym jest to "problem" czysto organizacyjny.

To chyba jeden z ostatnich postów w tym temacie.

więc dozoo na Pachońskiego

ps.
Ja na zakrzówku jestem co drugi dzień, więc nie będę płakał że Was tam nie ma. Sam sobie będę podziwiał przyrodę (mniej lub bardziej ożywioną )

Ja naprawde nie widze zadnego problemu umowic sie tu czy tam, ale nie laczmy takiego spotkania nad woda z zastapieniem pachonskiego we wtorek o 20 .

Jestem pewny nie jedna osoba jest sklonna spotkac sie na grillu a moze nawet takie osoby, jakie na pachonskiego sie nie pojawiaja, ale niech wtorek godzina 20 zawsze oznacza to samo ...

AMEN

I wszyscy mają rację

To ja jeszcze dorzucę małe propo, jak będziecie organizować jakiegoś większego gokardo/grillo-spota, ja wezmę ze sobą "airguns'a", postrzelamy troszkę do tarczy, a zapewniam że przy piwku nie jest łatwo, a zabawa przednia
Śledzę wątek z zaciekawieniem,
@Fishbone a ten delikwent co narobił nam smaka na zlot pod Krakiem to chyba Birko z Wadowic? ...a miały być tak pięknie...

Sadki , na spokojnie przegladnij watek krakowski od początku, bo juz chyba nie pamietasz tych rewolucjonistow ... kto mowi ze pijemy do Ciebie??? Koniec tematu
Ja wianki odpuszczam , raczej nie bedzie mnie w kraku

Ja tez odpuszczam- poczatek lata bede swietowal w Zywcu
Zreszta- pewnie jak tradycja nakazuje i tak będzie lało...

Program wianków jak zwykle odstrasza, więc pojawię się tylko na pokaz świetlny.

Mauzer, jak Ty weźmiesz "airguns'a", to ja wezmę gwintowany karabin pneumatyczny Może Martab też coś przytaszczy - ale się zabawa kroi . Tylko nie chciałbym łączyć oooo, karabinu i piwa - potem do łba komuś strzeli bawić się w wilhelma tella i ...

Buhahahahaha !No a na strzelanko z grilkiem to ja tez sie pisze

Tak tak zapraszamy . Mam nadzieje jakos sie to wszystko rozkreci bo ostatnio jak przyjechalem to myslalem juz sie ludzie rozjechali tylu bylo klubowiczow ;p.

Bo przyjechałes 19:55, pozniej musisz przyznac nie bylo juz tak zle z obecnością

Obecnie mam zegarek zgodnie z tv ustawiony a nie z akp . Z domu wyjechalem 20.15 a potem jezdzilem po pachonskiego tam i spowrotem pytajac ludzi gdzie tu gokarty oczywiscie nikt nic nie wiedzial .

norma

no wlasnie, a gdzie te gokarty na pachonskiego?
w sumie tam pracuje a nie widzialem ich nigdzie tam

Za pierwszym (i jedynym razem niestety
) też błądziłem....