.: AUDI KLUB POLSKA :.

Bo wybebeszeniu katalizatorów auto odzyskało moc ale pojawił sie pewien problem , na biegach 3 ,4,5,6 przy stałej predkości i nagłym depnieciu auto dostaje drgan , odpowiednie manewrowanie gazem niweluje te objawy . Problem ten nie wystepuje jezeli pocisne auto na kazdym biegu do oporu , Szczegolnie to odczuwa sie przy wyprzedzaniue jadac ze stała predkościa redukcja i jak mu sie pocisnie to zaczynam to odczuwać. Co moze byc przyczyna tego??
Ps. auto ma 300 tys.
drgania wystepuja w pewnej granicy obrotów , mam wrazenie ze w momenice uzyskiwania maksymalnego monentu.

katalizatorow sie nie wybebesza, tylko wycina i wstawia rure. Bo pozbyciu sie ich nie mialem zadnych problemow.

ale to nie sa drgania ukladu wydechowego, nawiazuje tylko do tego ze przedtem auto było przytkate i nie odczuwałem wibracji .

Chodzi o takie drgania typu mrowienie przy depnięciu?
W swoim też to miałem, szwagier ma wybebeszone wkłady katów i nic takiego nie ma miejsca.

powiedział bym ze to takie silniejsze mrowienie:P narastaj wraz z obrotami silnika.
No ale wybebeszeni katalizatorów odblokowało moc auta i to mam wrazenie ze jak by cos nie nadazało z przeniesieniem momentu. Bo jak był wczesniej przytkany to nie miał swojej mocy i drgan nie było. Mozliwe ze to dwumasa?? ale te silniki podobno sa nie do zajechania tyle ze to element napedu:P

Masz serię, czy po jakimś wzmocnieniu? Moze 2mas, może podpora?

O ile sie orjentuje to seria.
Ale to tak wyglada jak by po wybebeszeniu kata zmieniła sie charakterystyka pracy silnika i to miało jakis wpływ , bo przedtem był zamulony , a efekty widać było odrazu po wyjechaniu z warsztatu. I co gorsza przymierzałem sie do chipowania i niewiem czy jak nie rusze to juz cos całkiem nie bedzie wyrabiało.

podlacz Vaga, zrob logi, zobaczysz co sie dzieje z autem.

odetkales wydech , pojawil sie wczesniej boost, a co za tym idzie wczesniej moment obrotowy ... i pewnie juz slaby dwumas nie daje rady pociagnac tematu ...

ta odpowiedz jest podobna do mojego toku myslenia:) a co w takim wypadku mozna zrobic??

NO i pytano czy podczas chipowania mozna to jakos zniwelować?? i czy mozna tak jezdzc?? i jak grozna jest awaria jesli sie bedze jezdziło?? bo mam troche km do zrobienia i niewiem kiedy to moge naprawic??

Odp. bardzo prosta auto do chipowania powinno byc sprawne. Co zrobisz Twoja decyzja, mozna jezdzic az padnie.

zachipowanie w takim stanie spowoduje tylko nasilenie problemu jezeli bedziesz chcial miec moment nisko , mozna tez przedzial obrotow w ktorym wystepuja drgania zostawic seryjny i ruszyc moment powyzej wystepowania objawow ...

No wlasnie....

wymien sprzeglo z dwumasem na nowe lub dorzuc koksu powyzej tych drgan , a potem mądrze uzywaj pedału gazu

To chyba własnie sam zajechałem dwumase bo mu na duzych biegach przy nie za niskich obrotach cisnołem:P czyli koszt dwumasy to jakies 3000zł??

z luka 2.950, no to mamy odp. sam je wymeczyles.

a regeneracja albo uzywka wchodzi w gre??
znalazłem cos takiego na allegro
http://allegro.pl/audi-a6-c4-100-volvo- ... 18016.html