.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie od jakiegos czasu mam problem z odpalaniem silnika zarowno na gazie jak i bezynie .Wymienilem swiece na polskie iskry do gazu F65 .Przez jakis czas bylo fajnie ,ale potem zaczely sie klopoty z odpalaniem jak i praca.Silnik pali porazka nawet po wlaniu bezyny bezposrednio do kolektora ssącego,jak juz zalapie to chodzi jak by nie na wszystkie gary.Potem zaczyna chodzic ok.Podczas jazdy tak do teperatury ok.60-70 st,potem zaczyna szarpac w przedziale nizszych obrotow tzn 4bieg i ok 40-60km/h.Jak mu depne to problem znika,i znowu jak zejde w ten zakres obrotow to szarpie(przerywa).Panowie pomóżcie, doradzcie bo któregos dnie nie dojade do pracy bo zaniemoze totalnie.

Trochę za mało danych niestety. Ale spróbujemy
1) Gaźnik z ssaniem ręcznym, czy automatycznym?
2) Zacznij od wyczyszczenia od wewnątrz kopułki i palca rozdzielacza
3) Sprawdź, czy nie pękła płytka podstawy gaźnika (może łapać powietrze)
4) Sprawdź wszystkie wężyki podciśnieniowe, czasami nie widać nieszczelności, np. kiedy rozłazi się guma pod oplotem z materiału.
5) Sprawdź wąż odmy (podłączenie, pęknięcia)
6) Filtr powietrza jest czysty?
7) Jeżeli nic z wyżej wymienionych, to zostaje hall, tyrystor zapłonu, cewka i przewody (zwłaszcza od cewki do rozdzielacza) - zakładamy, że nie przeskoczył rozrząd.

Pozdrawiam

Gaźnik z saniem ręcznym,co do kopułki i palca to czyscilem papierkiem p800 i zauwazylem znaczne nadpalenia ,zwłaszcza w kopułce,filtr powietrza nie jest nowy ale jeszcze wzgledny.A jeszcze jedno problem zaczoł sie po wymianie swiec kiedy posciagałem ekrany z kabli .(przez jakis czas bylo ok po wymianie a potem same problemy )jak sprawdzic czy instalacja niema przebic?

czekasz aż zrobi się ciemno odpalasz auto psikasz wodą na kable z butelki z rozpylaczem i patrzysz czy masz dyskotekę