.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Coś stuka mi w zawieszeniu, myślę że z prwej strony z przodu. Stuka na nierównościach (choć nie zawsze), a także przy szarpnięciu samochodem (np jak wrzuce drugi bieg i mocniej dodam gazu, aby szarpnęło wozem). Znajomy twierdzi, że może to być wahacz tzw banan. Znalazłem na necie taką ofertę, czy macie jakieś opinie nt tego producenta? Wiem że najlepsze wahacze to lemfordery i trw, ale nie wszystkich stać na nie.

http://allegro.pl/wahacz-dolny-passat-b ... 88370.html


Możecie mi jeszcze powiedzieć dlaczego tutaj
http://allegro.pl/wahacz-dolny-prawy-au ... 14672.html

wahacz kosztuje 250

a tutaj

http://allegro.pl/lemforder-wahacz-doln ... 30226.html

450 zł?

Spróbuj FEBI.

ja takie zakładam - takie mi poleca znajomy ze sklepu. P 4 000 km OK

Mechanik zdiagnozował wachacze dolne. Powiedział ze luz jest niewielki i ze na kwiecien - maj moge spokojnie podjechac na wymiane. Zdecydowalem sie na lemnfordery i wymienie chyba od razu caly komplet.

Wa h acz jak już coś

Weź na ścieżkę przekręć, za 10-20zł przepatrzysz na szarpakach. Tak na oko mechanik wyczuł to niezły czarodziej
Co do stukania to dolne tak nie bardzo będą stukać. Górne i końcówka jak najbardziej. Jak już nie podjedziesz na stację to niech Ci ktoś kręci a Ty złap za gumowe elementy tych wahaczy i poczujesz czy ma luz czy nie, końcówka tak samo

Co do Lemfa dolnego to ceny kosmos. Ja bym nie założył nigdy kompletu w tak dużych cenach chyba, że chciałbym jeździć tym autem wiecznie.

Ja w B5 miałem MasterSporta kompletne zawieszenie i zrobiło pare tysięcy kilometrów bez problemu - na gwincie. Jedno i drugie takiej samej jakości. Niema co przepłacac

Panowie powoli, wahacz ma przejechać pare tys km i wtedy jest dobry, chyba wam się coś pozajączkowało
Ja zakładałem lemfordera do A4, do eSy też.
TRW wziąłem kiedyś końcówki, bo lema nie było z tego co pamiętam to jak olej się zachowywały, trzeba było po 10k km zmienić
W eSie lek już przeleciał 15k km, a w A4 maja już po ok 80k km i nic się nie dzieje, więc to jest dobry towar i warto zapłacić te 200 wiecej i mieć spokój.

W audi zawieszenie robi się raz, ale na ori częściach (lub lemforderach - to co idzie na 1 montaż). Ludzie kupują jakieś wynalazki typu denckermann i potem się słucha opini, że zawias w Audi drogi i sie sypie co chwila. Nie polecam kupowac tego taniego szitu bo to robota głupiego...