.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam! Ostatnio jadac na trasie samochod przestal jechac pomimo, ze silnik wkrecal sie na obroty normalnie. Stanelem, zepchnelem go i zaobserwowalem gwaltowny wyciek oleju na drodze. Sprawdzilem bagnet i zobaczylem, ze to z silnika, a nie ze skrzyni. Dzis po wstepnych ogledzinach u mechanika stwierdzili, ze wyciek jest miedzy silnikiem, a skrzynia. Jutro maja zaczac go rozbierac. Zastanawiajace jest jednak dlaczego samochod nie chce jechac jakby cos sie stalo ze sprzeglem. Wrzucam D albo R silnik pracuje kreci sie normalnie, a kola w miejscu. Co zatem wspolnego ma wyciek oleju z silnika z awaria skrzyni? Myslalem ze moze olej zachlapal sprzeglo, ale mechanicy mowili, ze w automacie to niemozliwe. Ktos ma jakies sugestie?

Hmm, oleju w misce zaraz po zgaszeniu może nie być, jest w układzie smarowania, a to że auto nie jedzie, a motor pracuje, to oznacza raczej remont skrzyni

Ale dzisiaj mechanicy sprawdzali i oleju w misce nie ma. Dolali i zaobserwowali gdzie wycieka. Samochod oczywiscie nadal nie jedzie czyli wina ewidentnie skrzyni. Tylko zastanawia mnie to dlaczego akurat w jednym czasie popsula sie ta skrzynia i wyciekl ten olej, czy to moze byc jakos ze soba powiazane? Jakies sugestie? Mam nadzieje ze jutro sprawa sie wyjasni.

zakladam, ze wylecial Ci olej ze skrzni poprzez polaczenie silnika ze skrzynia - zatarla sie panewka pompy oleju skrzyni na szyjce konwertera i przez to olej sie wysikal... pewnie w czasie jazdy rosl Ci poslizg skrzyni az w koncu przestawal jechac (moment z silniak jest przekazywany wlasciwie przez "powiew oleju"... nie ma oleju - nie jedzie)
Remont to 3kola bez rachunku - z laweta/pewnie zaklady naprawy automatow maja kogos z laweta wspolpracjacego/ i przy gratisikach pt zjaraly sie tarczki licz cos pod 4 kola w duzym miescie bez rachunku
Naprawa to regenerowany konwerter, nowa pompa, robota, nascie litrow oleju, filtr pewnie policza Ci za jaksie tarczki i powiedza, ze masz gwarancje jak po tysiacu przyjedzisz sie zubozyc o np 400-600zyla za wymiane oleju (polowy tym razem)
Opcja to:
- kupno skrzyni (oddajesz swoja w rozliczeniu) po remoncie
- swap na manuala
Naprawa i wymiana na inna to operacja do przeprowadzenia na sile w jeden dzien (popularna usterka tipow wiec support czesciami jest). Opcja nr 2 to wiecej zabawy. Jezeli prawda jest to co pisze a Twoj mechanik nie pokapowal sie tego co Ci pisze to szanse na udany swap na manuala z nim sa rownie wielkie jak mistrzostwo Europy dla polskiej druzyny w 2012
Co do potencjalnych problemow ze swapem to poszukaj dobrze byl jakis watek ze ktos opisal co jest potrzebne (poza czesciami oczywiscie)
Jezeli silnik to padaka najrozsadniej wywalic jedno i drugie (np kupujac auto bez prawa rejestracji na czesci) - osprzet do 2.5 jak i tip nawet uwalony troche warte jest
Pozdrawiam,
Przemek
edit:
moze sprawa jest z soba powiazana... np wal wpada w jakis wibracje, pokrywil sie czy cos i rozszczelnilo sie zarowno np na simeringu na wale od strony skrzyni jak i to co opisalem???? jezeli silnik i skrzynia jest popsuta nie naprawiaj tego w zadnym wypadku

Stalo sie dokladnie to co napisales i dokladnie tyle ile napisales wyszla naprawa. Prawie 4k ze wszystkimi prezentami i z calym zamieszaniem Pozdro.

a ta cala historia z brakiem oleju w silniku? jezeli silnik siedzi i masz zaplacic za jego reanimacje drugie 4 kola to razem jest 8 kola (za tyle to caly swap na drugi silnik z druga skrzynia bys zrobil)
Pozdrawiam,
Przemek

Mechanicy nie ogarneli poprostu bylo malo oleju w silniku, a dziwne bo nigdy nie dolewalem, bo nic nie bral, a tu zonk. W weekend postaram sie wstawic logi, ktore obiecalem juz wczesniej to zobaczymy co tam wogole w nim siedzi. Jak okaze sie szrot to wyremontuje (nastepne 4-5 kola ) ale mam mocny, wygodny wozek na nastepne piec lat i 200tkm porobiony. Przynajmniej wiem co w nim siedzi, a tak kupie nowa A6 to znowu od nowa ja naprawiac tylko koszty razy dwa w porownaniu z C5. Tak mysle, a moze zle robie... W sumie to tylko samochod. Dzieki za zainteresowanie.

Witam! Mam jeszcze jedno pytanko. Ten nagly ubytek oleju spowodowany sie wyciekiem oleju z pokrywy silnika. Mechanicy mowia, ze to moze byc odma. Mam AKE i po numerze nadwozia w ASO powiedzieli mi ze mam odme nowego typu. Moglby ktos fachowo stwierdzic czy wymieniac czy nie bo rozne opienie juz czytalem. Z gory dzieki. Pozdro!

masz slabych mechanikow to pewne
otworz na zapalonym wlew oleju i jak slyszysz sss albo wyrazne cisnienie uwolnione masz zapchana a jak nie ma uwolnionego cisnienia to dajesz sobie spokoj....poszukaj moich postow o uszczelniania przy wtryskach bez sciagania pokryw ale obstawiam ze silnik wcina olej i tyle lub turbina karmi olejem dolot a silnik go grzecznie przepala
Przemek

Witam! Dzis sciagnielismy pokrywy zeby uszczelnic silnik, a tam niespodzianka. Walki w stanie idealnym, a jeden popychacz sobie lezy. Rozebrali silnik i jeden zawor wykrzywiony. Mechanicy stwierdzili, ze szklanki sa wylatane i mogly spowodowac, ze popychacz spadl i wywalil zawor. Przerazila mnie jednak cena tych szklanek bo powiedzieli mi 100-120zl za jedna szklanke i popychacz czyli x24 A ja chcialbym wymienic tylko jeden popychacz i ewentualnie te szklanki. Zawsze jak czytalem o remoncie silnika to szklanki nie byly az tak drogie...(glowny koszt stanowily walki i popychacze). Jakie sa dabre firmy zamiennikow tych szklanek i czy moglby ktos w przyblizeniu podac ich koszt? Pozdro i z gory dzieki za szybkie info.

Sory za post, male nieporozumienie z mechanikami. Nie zrozumielismy sie dobrze ocb Pozdro

Witam! Powracam z dalszym ciegiem problemow, choc juz nie tak strasznych jak wczesniej. Przed tym calym remontem mialem problem ze skokowa zmiana pracy silnika w granicach 80-85 stopni C na glosniejsza i bardziej metaliczna. Przeczytalem juz wiele tematow na ten temat na roznych forach, ale na zadnym nie znalazlem konkretnej odpowiedzi. Dodam, ze ktos pisal ze jest to czesta przypadlosc wlasnie silnikow AKE. Teraz po wymianie dwoch szklanek, jednego zaworu i rozrzadu (reszta hydrauliki walki sa w ok stanie), po skokowej zmianie pracy silnika dochodzi falowanie obrotow na luzie (znaczy na P,D lub N bez wciskania gazu) Czasami jest tak, ze jezdze, zatrzymuje sie i chodzi rowno, a czasami ze jak zatrzymam sie na swiatlach to zacznie sobie falowac od tak sobie Nie wiem juz co robic. Wszyscy rozkladaja rece nie znam zadnego fachowca co by znal te silniki i tak blodze po omacku. Moze potrafilby ktos pomoc? Co stoi za ta skokowa zmiana pracy AKE? Wtryski? Z gory wielkie dzieki.

jezeli juz podjales nierozwazna i nieuzasadniona ekonomicznie decyzje o naprawie skrzyni przy niesprawnym silniku trzeba isc za ciosem ...
W tym celu musisz miec mechanika a nie goscia od zmiany oleju i klockow - jezeli mowa o mechaniku co po obsikanym olejem polaczeniem silnik-skrzynia nie pokapowal sie co sie stalo to gosc nie jest z wyzszej polki i mozesz go skreslic jezeli chodzi o cokolwiek nieoczywistego
Teraz musisz znalezc kogos kto sie zna albo samemu wykonac diagnostyke (czyli zainwestowac czas i wgryzc sie w temat) - czyli logi kompletne (na forum jest kupa opisow)
Moze wtryski, moze pompa a moze morze...logi
Scenariusz prawdopodobny: logi rzuca podejrzenie na uklad wtryskowy..... skonczy sie na wyciaganiu wtryskow i pompy vp44 i sprawdzaniu jej u pompiarza... co jak sie pozniej okaze to nie wiadomo czy pompiarz ma sprzet do sprawdzania vp44 (bo malo ktory pompiarz ma do tego sprzet) czy moze tylko kasuje za "ocene wzrokowa"... poplyniesz kase ale bez pewnosci ze nie natrafiles na sciemniacz.... albo powie, ze to wtryski a ze kosztuja kupe kasy to bedzie poszukiwanie po allegro uzywek w ciemno... albo pompiarz powie to vp44 siedzi i powie "moze naprawic - 3kola"... naprawi ale po naprawie efekt nie bedzie w pelni zadowalajcy....
Jezeli diagnostyka wykaze duze korekcje a miales majtane przy glowicy to daj do pomierzenia kompresje w garach
Tak przy okazji to kto wymienial Ci rozrzad? - a zlozyl to dobrze? (blokady byly?) - moze jakos mega fatalnie jest zle ustawiony kat wtrysku? (no ale do tego logi sa potrzebne... + odczyt bledow silnikowych)

Dlatego pisalem juz na poczatku... swap moze byl najrozsadniejsza opcja
Pozdrawiam,
Przemek

Rozrzad na blokadach. Ostatnio jakies 75 tkm temu robil mi ten sam gosciu i podobny objaw z tym ze wtedy odrazu po wyjechaniu z warsztatu obroty falowaly na wolnym i po krotkiej przejazdzce wszystko sie unormowalo. Czy po kazdej zmianie rozrzadu trzeba od nowa ustawiac kat wtrysku? Bo z tego co wiem to nic takiego nie bylo robione. Zamawiam kabel do vaga wlasnie...

tak trzeba ustawiac i on to ustawial.... moze na odczyt z kabelka, moze na sluch / "zapala lepiej-zapala gorzej"... z tym, ze nawet jezeli masz ustawiony kat zle to nie powinien falowac
Na spokojnie poczekaj na kabelek, zgleb magie logowania i jak juz bedziesz mial komplet logow to zamiesc je dodatkowo opisujac w jakim stanie auto kupiles, co by robione, kiedy jakie niedomagania sie pojawily, jak zapala na cieplym, zimny, cieplym odstanym 30min itp itd - ale zrob to po zalatwieniu logow by byla pelna informacja w jednym a nie w 20tu postach
Po logach pewnie warto bedzie pomierzyc kompresje a pozniej wtryski i pompa vp44 w serwisie boscha sprawdzenie ale chwilowo wersja bezkosztowa czyli kompletny opis historii uzytkowania z przeprowadzonymi naprawami oraz ich efektami ("poprawilo sie... ale pozostalo/pojawilo sie...") oraz logami

Witam! Dostalem kabelek, ale jak narazie udalo mi sie tylko odczytac bledy ze skrzyni i silnika. Otoz w silniku jest tylko blad poduszki wystepujacy od czasu gdy mam samochod. W skrzyni za to wystepuje blad "Torque Converter Clutch Circuit Performance or Stuck Off" Co on oznacza? Skasowalem go i zobaczymy czy sie znow pojawi. Mam tez problem z logowaniem statycznym to odrazu zapytam. W opisie z forum jest cos takiego jak grupy normalne i grupy Basic Settings(Nastawy podstawowe). Mam maly metlik. Wchodze w 08-Meas. Blocks i tam zmieniam na te wartosci: 000, 001, 003, 004, 007, 013, 014, 018 grupy normalnie czy grupy Basic Settings 000, 003, 004, 011
PS. Do Przemekk74, jak tylko bede mial chociaz jeszcze logi statyczne to zamieszcze moja historie auta

Witam po krotkiej przerwie. Sory za poprzedni post, ale musialem troche zglebic temat zeby sie ogarnac z tym vagiem Ten blad skrzyni to najprawdopodobniej byl blad z przed awari, skasowalem i juz sie nie pojawia. A wiec kupilem autko jakies 4 lata temu. Jak przyjechalem to wymienilem filtry oleje itp. oraz caly rozrzad (pompa wody, rolki paski, +napinacz paska wielorowkowego, ktory nie byl elementem wymienialnym przy zmianie rozrzadu (tak mowil mechanik). Napinacz powodowal, ze pasek byl w 1/3 na rolce. Zaraz po zmianie rozrzadu samochod falowal na obrotach, mechanik kazal sie chwile przejechac no i wszystko wrocilo do normy. Pozniej przez dlugi czas nie wystepowaly zadne powazne usterki, wymienilem swiece, aku, alternator siadl. Az do czasu gdy pewnego razu auto zaczelo kulac zawsze jakas minute po odpaleniu. Kulanie trwalo jakies kolejne 2min. Zaden mechanik nie wiedzial ocb wiec jezdzilem tak prawie dwa lata. Przez czas eksploatacji stwierdzilem ze silnik skokowo zmienia swoja prace gdy wskazowka temp. wody wskazuje jakiej 85stopni. Nagle staje sie taka grzechotka.(jest o wiele glosniejszy, ale wydaje mi sie ze jest mocniejszy i przez to automat tez plynniej chodzi). Teraz gdy padla mi skrzynia to wyszlo ze to kulanie to byl wywalony popychacz i wygiety zawor.(walki sa w idealnym stanie, byly wymieniane, dziwne, ze ten popychacz spadl????) Zmienilem tez odrazu rozrzad. Znow pojawilo sie falowanie obrotow, ale nie odrazu tak jak przy pierwszej wymianie tylko pojawia sie ono gdy temp silnika osiaga ok 85stopni naklada sie to ze skokowa zmiana pracy silnika. Pozniej jak troche pojezdze to przestaje. Do calej historii dodam ze auto zawsze palilo duzo bo trasa 8,5l miasto 13,5 i to nie sa szalenstwa zadne tylko normalna jazda. Znajomemu ta AKE 180ps Tip+Quattro pali jakies 1.5l mniej. Problemu z odpalaniem nie ma mialem ani razu z rana ani na cieplym silniku(90stopni). Najgorzej jest gdy temp spadnie ponizej 60 ale nie na tyle zeby grzaly swiece wtedy trzeba go ze 3 razy zakrecic. Troche sie rozpisalem, mam nadzieje ze ktos sie poswieci i to przeczyta. Licze tez na wypowiedzi i pytania przemekk74 Dzieki za uwage i pomoc. Zalaczam logi statyczne do wzgladu jutro badz pojutrze dam dynamiczne. Pozdrawiam!
PS: Chcialem sobie przeprogramowac Tipa zgodnie z instrukcja Stamleja z tego forum, ale nie przyjmuje mi wartosci 00032. Po prostu klikam "Do it" nie ma zadneych bledow a jak sprawdzam to jest dalej 00003. Cos robie zle? Moze mam wpisac cos innego?

Wartosci Measures Block caly album:
http://www.fotosik.pl/u/arturroboss/album/1065265

Wartosci Basic caly album:
http://www.fotosik.pl/u/arturroboss/album/1065274

Witam,
nastepnym razem moze troche mniejsze te fotki dawaj bo normalnie ciezko cos tam dostrzec:)

Tam na szybko to:
masz ustawiony zle kat wtrysku - z tego co widze (cyferki niewyrazne) w 004BS w "cyklu late" masz kat 4.6 ATDC a powinna byc wartosc 0-4ATDC
kolejna nietypowa rzecz to ze w logu 004S masz kat zadany 0 BTDC/ATDC (najczesciej jest wartosc 1-2ATDC ale nie mowie ze to cos popsutego - a nie masz jakis bledow zapisanych w ECU?)
Jezeli auto chce tak wczesnego wtrysku to nie ma sensu isc tak dalego w ATDC "w late" - moze cos w okolicy 1ATDC bedzie "akuratnio" (to co teraz masz jest formlnie niepoprawne)... nie mam pojecia czy korekta kata wtrysku cos zmieni

Inna rzecz to korekcje w 013 i 014... sa poza norma ale chyba (nie chce mi sie jeszcze raz zagladac) tylko w jednej glowicy - moze to jakies pochodne zlego zmontowania rozrzadu?
EGR wydaje sie byc zaslepiony albo martwy
Pompa w 001S nie wydaje sie byc padaka wiec moze to wtryski sa padakowate
Chwilowo zrob te dynamiczne i popraw kat wtrysku (co i jak masz w linku w moim podpisie)
Pozdrawiam,
Przemek

Co do bledow silnika to mam tylko blad poduszki silnika, ale to bylo juz jak go kupilem. Oprocz tego mam jakies (dosc sporo) bledy klimy i alarmu ale to chyba nie ma nic do rzeczy? Kat wtrysku rozumiem wykracza poza norme o 0,6 z tego co tak patrze po forach to chyba nie duzo...? Co do korekcji to przed ta zmiana byly takie same, bo vagowal mi pewien "szpec", choc juz kilka lat wczesniej rozrzad zakladal mi ten gosciu co teraz. Dlaczego uwazasz ze wtryski sa padakowate? A co z tym egr-em, wymieniac, czyscic czy co sie z tym robi? Troche przeczytalem to autko jest wtedy zamulone, a audi bez problemu osiaga predkosci rzedu 180km/h... sam nie wiem. Pozdrawiam.

nie napisalem, ze masz wtryski do wymiany ale przez analogie taka hipoteze postawilem
W silnikach Bcos (nowsze krowy V6TDI) jest jakis problem okreslony jako "narywanie" i to wynika z padajacych wtryskow tyle ze tam to dodatkowo objawia sie niska dawka paliwa i dlugim "czasem" wtrysku (w logu 001) - u Ciebie tego nie widze

Przestawienie kata wtrysku to formalnosc - jest formalnie zle i to mozesz pod domem samemu ustawic (rysunki co i jak jest w jakim krazacym PDFie).... zobaczymy... moze bedzie lepiej zapalal, moze korekcje spadna - w zasadzie nie spodziewalbym sie rewolucji ale kto wie
Zastanawiajace jest ze solidarnie te korekcje sa w jednej glowicy....
W logach dynamicznych (008, 011, 004, 003) zobaczy sie czy kat wtrysku dobrze sie zachowuje, czy T laduje... czy powietrze plynie... jak bedzie T niedoladowywac to podejrzenie bedzie jakies na VP44 (ale nie koniecznie bo przez T moze byc uszkodzona itp) - log to termomentr a nie lekarz
Pozdrawiam,
Przemek