.: AUDI KLUB POLSKA :.

takie cos jak EDC15 sam czipuje... nie zajmuje sie tym zarobkowo wiec nie mam zamiaru nikodo sciemniac (nie przeklada sie to na moje $$$ wiec nie mam interesu nikog sciemniac)

robi soft czy modyfikuje kradziony od boscha? (doprecyzujmy) - czytaj: zczytuje oryginalny soft z auta, odpala program, ktory rozpoznaje juz mapy w oryginalnym programie, modyfikuje oryginalne mapy bez zglebiania sie w kod programu sterujacego, przelicza (opcja w programie) sume kontrolna bez nawet znikania w algorytm jego liczenia, wgrywa...
Wiesz... a moze robi to za 1000zyla za co bosch bierze pewnie miliony euro?


kurcze .... jestes w glebszym matrixie niz myslalem
czy mozna naprawiac te inaczej zuzyte samochody czy trzeba isc na "korekte softu"? Co robi sie "w sofcie" by uwzglednic to, ze cylinder 3ci ma kompresje o 5% mniejsza i pozostale?
TDI z 94r jest tak prymitywnie sterowane, ze tam ciezko cokolwiek uwzglednic poza ewentualnym dlubaniem w mapie pilota zeby zjechane T nie przeladowywalo.... tyle ze ja jestem zdania ze popsute samochody sie naprawia
Pozdrawiam,
Przemek

Dobrze Przemek niech będzie po Twojemu - MODYFIKUJE. Mimo, że każdy wie o co chodzi jak ktoś mu mówi "jedź na soft", "zrób sobie soft" to specjalnie na Twoje życzenie będziemy używać takiego oto terminu - MODYFIKACJA, żeby Cię nie bolało.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale mając którąś z rzędu turbinę w aucie (zakładamy, że były regenerowane oprócz pierwszej fabrycznej), każda trochę inaczej wstaje. Jedna wcześniej druga później. O GT22 już nie wspomnę bo w tym przypadku rozstrzał jest ogromny. Mówisz, że tego się nie bierze pod uwagę, leje się paliwo jak leci, bez względu na to czy doładowanie jest w stanie dostarczyć odpowiednią ilość tlenu by je spalić. Wiesz, że można modyfikować program, aby auto prawidłowo chodziło bez przepływomierza jeżeli delikwent nie chce płacić za nowy w przypadku gdy posiadany jest już słaby. Niektóre, auta na takim samym setupie wychodzą dużo słabiej niż inne. Można lać paliwo i pompować turbiną, a przyrosty są niewielkie, w innych już lekka modyfikacja przynosi fajne wyniki. Nie mów więc, że przy modyfikacji nikt nie bierze pod uwagę stanu auta (zwłaszcza tego jak reaguje na modyfikację). Są tacy co tego nie biorą, a właściwie nie potrafią zareagować odpowiednią korektą by zniwelować ich wpływ, ale o takich ,którzy nie do końca wiedzą co robią, tutaj nie rozmawiamy.

Samo modyfikowanie aut z innymi niż seryjne turbinami i wtryskami jest już swoistym robieniem modyfikacji "pod auto".

Masz racje tdi z 94 roku jest słabo sterowalne, z tego tez powodu zmieniłem sterownik na nieco mądrzejszy.

mozna powiedziec "customizują...."
Podkresle: oni nie pisza programow na sterowniki bo sie zwyczajnie na tym nie znaja (dla jasnosci) oraz jest to bez sensu (mozna kupic uniwersalne komputery o stosunkowo szerokich mozliwosciach ale do pierdziela TDI jest to i tak bez sensu)

hmm... a moze jak ktos przegra film z DVD na divixa i dolozy napisy to jest to 'pisanie programu'?

no i pytanie... to czy co roku trzeba jechac na "poprawke softu" bo przeciez T zmiania swoj stan.. a jak stara turbina w pierniku sie wy...a i kupi sie oczywiscie uzywke albo regeneruje moze chinskimi czesciami stara to trzeba isc na poprawke softu? Pojechalbys? a jak peknie tlok to po wymiania pojdziesz do tunera?
Zreszta ta cala operacja to "dlubniecie" w jednej mapce i obowiazkiem kazdego kto za to kase bierze jest zlogowanie przynajmniej 011 (w przypadku pierdzili szmelcwagena) - to jest to indywidualne pisanie softu uwzgledniajace ten indywidualny stan auta?


mam logi na dysku (sciagnalem zaraz po opublikowaniu na forum przed szybkim usunieciem z netu) z auta 2.5v6tdi AFB zaczipowanego na 200ps przez pierwszoligowego tunera (wymienionego w tym watku) gdzie po czipie przeplyw powietrza w 003 byl poza skala dostepna w logach, przez polowe obrotow w logu 11 cisnienie jest takze poza skala (jest wiec nieznane) i sa cale watki gdzie sie ludzie zachwycaja artyzmem - wnioskuje wiec po tym, ze koksu nigdy nie brakuje albo to byl knot (jedno albo drugie) - stali bywalce forum moze sie domysla o ktore auto chodzilo - ja nie powiem bo nie placi mi ani ten tuner ani nie placa mi za jego oczernianie.


bez specjalnej polemiki o tym ogranicznik dymienia wysyla sie w kosmos (mozna to zrobic bez wielkich burz mozgow...) - ja potafie

Niektore czy niektore sprawne?
no auta zjezdzajace z fabryki maja juz jakies odchylki wzgledem "wykresu z danych technicznych" i co z tego? chyba trzeba z tym zyc (sa auta troche lepsze i troche gorsze)

EDC15? chyba juz z produkcji wyszedl
Twoj pierdziel nie ma nawet przepustnicy, ktora ma komarek w szopie u dziadka wiec nie ma czegos takiego jak sklad mieszanki. Twoj nowy komputer nie ma mozliwosci uzaleznienia np kata wtrysku czy zadanego ladowania T od dawki paliwa a jedynie od zyczonej dawki paliwa - nie ma informacji o temperaturze spalin... bida jezeli chodzi o sterowanie

Znam tylko jeden problem z gotowcami- wgrywaja je parkplatztunerzy co nie wiedza co wgrywaja (a wiekszosc to faki z plyt typu "100czipow i najlepszych zdjeci porno")
Drugie zrodlo gotowcow to mody wgrywane przez partnerskie firmy dealerow samochodow (np seat oferuje czipa bez utraty gwarancji - lenie w okolicach krakowa/nie wyemienie nazwy tunera kooperanta/ wgrywaja go nawet bez logowania po czipie - mowimy o aucie z gwarancja na 5 lat! - seat to nie "byle-jakie" audi z 2 letnia gwarancja )
Pozdrawiam,
Przemek

Z większością Twoich argumentów się zgadzam. Nie upieram się, że ktoś pisze soft bo wiemy, że tak nie jest. Chodzi o to, żeby nie pieklić się o nazewnictwo bo świadomi i tak wiedzą, że chodzi o modyfikację tego co jest, a nie świadomi mają to gdzieś. Zawsze się mówiło na soft lub na czipa i tak zostało. Co do samych tunerów się nie wypowiadam, bo chyba każdy z nich miał mniejsze lub większe fuckupy w swojej karierze, o których nie koniecznie się głośno mówi na forum publicznym.

Ps. Po co mi przepustnica w śmierdziuchu?

wiekszosc co idzie "na czipa" to material do nasciemniania - mowi sie im ze "softy" sa bezdymne, bezpieczne, auto mniej pali a kury znosza wiecej jajek


a bo ja wiem? ekologia a moze kultura pracy? moze efektywniejsze napelnianie cylindrow przy niskich obrotach?
Popatrz na wykres 2.5tdi R5 seria czy po tuningu (jest tu watek) a wykres fiesty 1,6tdcos - silnik 1.6 zbiera sie lepiej z dolu niz 2,5 (czary, postep czy oszustwo)
Maja te przepustnice np opel w cdti i vw w 2.7/3.0 tdi - jest to fakt znany bo sie te przepustnice pierd...w tych motorach (zabijaja syfen z EGRa czy z innego powodu - nie wiem)
Pozdrawiam,
Przemek

Ale dyskusja zawrzała!
Jaka konkluzja? Przemkku74, czy gdybyś ty stał przed takim dylematem jak ja, miał taki właśnie samochód, robiłbyś ten czip, modyfikacje, czy jak to inaczej zwał?
Pozdrawiam
Łukasz

do tak oklepanego silnika poszukalbym w okolicy goscia robiacego czipy (nie malpy co bezmyslnie wgrywa gotowce lub mody przygotowane przez innych!) i juz
jezeli nie jestes zielony to bym sprawdzil (diagnostyka) czy fura jest sprawna a jak nie znsz sie to zrob to u kogos/diagnostyka vag-com/ (ale nie tunera- bo gdy okaze sie ze cos nie tegos to jak sadzisz.... gosc bedzie siedzial na stolku caly dzien bo innych odwolal bo Ty przyjechales czy zaczipuje co przywieziesz?)
Nastepnie jedziesz na czipa gdzie zrobia Ci jakis wykres bys na forum sie pochwalil - tunerzy biedniejsi maja takie hamownie w postacie tarczki na kole i w palnik na drodze (do wiarygodnego wykresu potrzebujesz wagi auta-wiekszosc to zlewa i bierze wage z papierow co podwaza wiarygodnosc (zwaz gdzies auto - do programu "do hamowni" wpisujesz wage auta z pasazerami!) a jak tuner ma prawdziwa hamownie ("rolkowa) to nie ma sensu wazyc
po czipie tuner ma obowiazek sprawdzic czy auto nie przeladowuje, hamuje ponownie... i po bolu
Z racji tego ze kazdy czip to pewna forma druciarstwa (polaczona z kradzieza softu ze sterownika) to bym pamietal, ze sie nie butuje auta co swiatla
W ramach "ufam bo kontroluje" ustal z czipmacherem, ze chcesz "swoj ori" soft w pliku (jako backup jakby co) oraz logi z diagnostyki przed i po w postaci plikowej - jezeli tuner nie bedzie wiedzial o co chodzi to obracasz sie na piecie i idziesz do innego
Pozdrawiam,
Przemek

Na pewno dobrze przemyślałeś to porównanie ?

Mam zaprzyjaźnionego mechanika, który serwisuje mój samochód. Sam zaczipował kilkadziesiąt samochodów i mnie też to zaproponował. Nie jest strikte tunerem, robi to przy okazji. Z tego co wiem to zgrywa z mojego samochodu jakiś plik (podejrzewam, że to jakiś sterownik) po czym mówi, że potrzebuje kilku godzin, żeby to przygotować (podejrzewam więc, że skoro tak to wygląda, to nie jest to żaden gotowiec, a on sam na tym pracuje-wnioskuję tym, że chyba się zna) Oryginalny plik zostawia, by w razie czego powrócić do oryginału.
Sam w warsztacie hamownią nie dysponuje, a ja się zastanawiam czy to hamowanie jest w ogóle konieczne? Co to są te "logi"? Czy za ich pomocą można sprawdzić czy wszystko jest w porządku (nie mając hamowni)?
Pozdrawiam

jezeli mechanik serwisujacy to auto nie wie co to logi to pewne jest ze lepiej tam nic nie czipowac
logi to "zlogowane" parametry online, odczyty czujnikow itp
technicznie to zczytuje "twoj soft" i obrabia mapki - moze je nadkopiowywac z gotowca czy tez samemu strugac (bez wiekszego znaczenia jezeli on wie co robi), przlicza "checksumy" (to mechanizm majacy zabezpieczyc software przed modyfikacjami- jak zycie pokazalo malo skuteczny) i "wgrywa" ponownie na sterownik silnika (przez kabel jezeli to auto po 2000r a do 2000r w klekotach raczej zmienialo sie kosci (mozliwosc "olania" tego co miales - po prostu wsadzi sie nowe kosci "i już"
Logami nawet mozna zrobic "wykres z hamowni" (haslo do googli K-Power)
Pozdrawiam,
Przemek

Co do tych logów, to ja nie wiedziałem co to takiego, podejrzewam, że mechanik wie. A skoro tymi logami wykres można zrobić, znaczyłoby że hamownia niepotrzebna?
Pozdrawiam,
Łukasz

ten wykres jest "orientacyjny"

Sorry, że ogrzewanie kotleta, ale spytam ... a mineralna to jacyś cudotworcy ??? Auto poruszone w temacie to żadne wielkie halo. ... tylko zwykła znana każdemu na pamięć technologia i żaden problem to poprawnie ogarnąć.


Tak napisałem bo lekko mnie rzuca jak laicy, którzy ani razu u mnie nie byli piszą głupoty nie jedź tam itd bo będzie lipa. Stroje 3, 4 auta tygodniowo i auta jeżdżą bez usterkowo .

Więc drodzy koledzy zapraszam najpierw spróbować a potem oceniać. Jak się nie spodoba oddamy kasę i wrócimy do serii.

Dla ciekawych opinii na temat moich modyfikacji i niezależnych opinii można zajrzeć na forum touranklub.pl i poczytać, a zrobiłem stamtąd sporo autek.


Pozdrawiam