Co do felg, no coz takie byly, wyprostowalo sie, wywarzylo, zalozylo opony ( a to tez mnie kosztowalo, szczegolnie prostowanie) i jakos sie jezdzi.
Specjalnie ich nie szukalem, nie kupowalem a wyrzucic je było szkoda jesli mozna z nich skorzystac. a teraz i tak jest chlapa, wiec wyglad auta ciagle jest "brudny". Na lato sa oryginalne 15 a na zime zostaja te.
Nie wyglada na nich zbyd fajnie, ale one spelniaja swoja role i juz. Jedyny plus na tych felgach to to ze maja maly rancik
Tak jak pisał arthurr nie chciałem w nie inwestowac bo po co ?
Arthurr a pamietasz o tych stalówkach ? czekaja na odbior