.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Czy ktoś oglądał tą S4 ?

Z góry dziękuję

http://otomoto.pl/audi-s4-full-opcja-C20478791.html

kup manuala

to mnie rada..ni w kij ni w oko..a jak kolega nie może? tzn. musi mieć automat z powodów zdrowotnych?

niech kaleka nie siada do eski...tylko manual w Sssss

Przepraszam za OT ale takie maile jak kolegi z Białegostoku doprowadzają mnie do pasji. Nie dość, że nie na temat, to piękna polszczyzna, z wielką literą na początku i kropką na końcu zdania. Człowieku, jak nie masz nic do powiedzenia na zadane pytanie to się nie produkuj.

Pozdrawiam,

jeśli się nie mylę, to auto juz stoi na allegro chyba z 4-5 miesięcy (poznałem po kołach i tapicerce)

Ale co takiego napisal, ze sie tak poirytowales?
Polszczyzna moze sie nie popisal, ale nie od dzis wiadomo, ze manual w Skach jest lepszym wyborem niz automat.

dosc ladne, trzeba jechac i obejrzec.

Jeśli ktoś pyta o auto z automatem tzn że w pełni mu odpowiada, nie koniecznie potrzebuje ponad 300 konnego auta z manualną skrzynią, z różnych powodów.
Post o treści "bierz manuala" ma zerową wartość merytoryczną w przypadku takiej dyskusji!

Miałem już 3 Audi i 2 z nich były ze skrzynią automatyczną.Po prostu wygodniej mi się jeżdzi.

Audi A4 1.8T 150 KM 1999r automat

Audi TT 1.8T quattro 225 KM 2000r manual

Audi A3 3.2 quattro 250 KM 2004r automat

2rafal7 - Dzięki za podpowiedz,zadzwonię i się dowiem kiedy było sprowadzone gdyż chcę jechać to pooglądać a mam 300 km drogi.

Nie od dziś wiadomo, że aut z Radomia się nie kupuje. Oczywiście jak Simpson będzie sprzedawał to można kupić:P

Tam cały Radom handluje autami, więc gdzie będziesz miał większy wybór, tylko przy trasie na Warszawę jest komis za komisem, a co tu mówić o reszcie miasta
Ostatnio często bywam w Radomiu i widzę ile ludzie tam aut kupują, wracają nowymi nabytkami, najczęściej rodzynkami na szwajcarskich blachach
To, że trzeba uważać i z rozsądkiem podchodzić do auta, to inna sprawa, ale gdzie byś nie jechał, tak trzeba robić. W Radomiu, jest więcej aut, wiec większe prawdopodobieństwo trafienia na "minę", dlatego taka opinia

kolega kupił auto z Radomia od policjanta na służbie ... kiedyś... Auto no comment. Ale gość już w policji nie pracuje

Moje idealne też nie jest, zawsze znajdzie się coś do czego się można przyczepić

Ale fakt, w Radomiu jest bardzo duży odsetek "bezwypadkowych idealnych igiełek" z CH

Czyli jednym słowem kilkanaście postów i ani jednej informacji o którą chodziło założycielowi wątku...

Chyba zbyt świeże ogłoszenie żeby się ktoś wypowiedział
Chętnie bym obejrzał, ale pewnie dopiero za tydzień będę w okolicy

Boczki też chyba powinny być w kolorze.

Tak jak pisałem wcześniej,że chcę to auto jechać pooglądać,tak zrobiłem ( 300 km w jedną stronę ).Oczywiście wcześniej rozmawiałem telefonicznie ze sprzedającym o stanie auta który zapewniał,że to igła jak przystało na auto sprowadzone ze Szwajcarii (uważam,że ktoś kto chce kupić s4 dla siebie szuka auta w naprawdę dobrym stanie bo to nie passat których jeżdzi miliony po naszych drogach tylko auto dla wybranych którzy zdają sobie sprawę ile to pali,ile kosztuje serwis itp ).Mimo tego,że znalazłem negatywne opinie na internecie o tym komisie postanowiłem się tam wybrać.Auto miało być bezwypadkowe,sprzedający zapewniał,że sprawdzał auto miernikiem i nie przekracza 120 mikronów.Na dzień dobry przyłożyłem miernik na maske 250 mikronów,tylny błotnik 400 mikronów,Pan stwierdził,że wczoraj pokazywało inaczej i psuje mu się ten miernik a błotnik faktycznie mógł być malowany co widać było zresztą bez miernika. Szyby przednia czołowa oraz przednia boczna pasażera wymieniane.Lampy przednie zle spasowane,na prawej lampie granatowa farba.Kierownica i fotel wytarte jakby auto miało z 500 000 tyś.Navi nie działa.Zbieżność nie ustawiona,kierownicę trzeba trzymać skręconą w lewo.Zapomniałem dodać,że jak odpaliłem auto 1 raz to temperatura pokazała od razu 90 stpni więc auto było grzane przed moim przyjazdem.Ok teraz czas na przejażdżkę.Auto zagrzane,wypadam na obwodnicę,daję tryb sport i gaz w podłogę myśląc,że zaraz wbije mnie w fotele,wbiło ale wrażenie miałem,że gorzej niż moja A3 3.2 quattro 250 KM na trybie sportowym.Ja rozumiem,że auto jest ciężkie i ma stały napęd a nie dołańczany ale spodziewałem się wiekszych fajerwerków.Osobom szukającym dla siebie s4 nie polecam.Pozdrawiam

Zapomniałem dodać,że auto w Polsce jest już ok 5 miesięcy.Tak twierdził sprzedający,ja już tego nawet nie sprawdzałem.

czyli 600 km w du...e...
no ale przynajmniej wiesz co to za "igłe" chcieli Ci wepchnąć w ręce, a jakbyś nie pojechał to byś żałował że nie oglądałeś...

W Polsce nie kupuje sie takiego auta jak S4b6 w komisie, a juz na pewno nie w Radomiu szwajcara. 2 lata temu szukalem s4, obejrzalem wtedy 5-6 sztuk tych co stalo w komisach i zaden nie nadawl sie do zakupu.
Takie auta najlepiej kupowac od prywatnych uzytkownikow, fanow marki, dofinansowane i zadbane. Takie auta nie gnija w komisach....