.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zgubiłem taką przejściówkę do klucza do odkręcania kół na antyzłodziejską śrubę. Zamiast sześciokątnego łba mam w każdym kole po jednej takiej śrubie na gwiazdkę. Wolałbym nie znaleźć się w sytuacji gdy złapię kapcia a tu nie ma jak zmienić koła (zwłaszcza przy -15st C). Pytanie jak się teraz pozbyć tych śrub? Tylko rozwiercanie?

podjedź do pierwszego lepszego pana Wacka to Ci udowodni że to ciul nie zabezpieczenie
zdejmuje to kluczem w 30 sekund no może minutę jak wezmę za mały młotek

Buba, myslisz ze tak latwo sie wykreca takie sruby?
to jak zabezpieczyc kola przed zmiana wlasciciela?


Jakie masz tam sruby? fabryczne? czy z allegro?

Buba ma rację, sam byłem w podobnej sytuacji, zabezpieczenia od moich BBS, zniknęły z kół w ciągu 10 min

Kolega miał identyczny problem i mówi że pierwszy lepszy pan Wacek w Piasecznie męczył się pół godziny z trzema śrubami - to trochę słabszy wynik niż 60sek/szt... Czy metoda dużego młota jest z kolei bezpieczna dla kół i całego zawieszenia? A tak w ogóle jak to się robi??? Chciałbym wiedzieć co i jak zanim p. Wacek urwie mi wahacz i powie, że inaczej się nie dało.

eee to jakas lipa z tymi srubami, myslalem, ze moje kola sa bezpieczne

Są specjalne klucze do wykręcania takich śrub, nie pozwól nic spawać do nich, ani walić młotem, bo nie tędy droga.
Oooo takie .. http://www.forch.pl/product.aspx?p=a4d7 ... 48d0b&js=1

Będą jak kupisz lepsze zabezpieczenia - aczkolwiek wiadomo że nie ma 100% pewności, ja mam teraz takie http://allegro.pl/sruby-zabezpieczajace ... 14986.html

Mialem taki zestaw
ale lezy teraz gdzies w kącie...
jak mi wulkanizator dokrecil pneumatycznym, to pozniej ich nie moglem odkrecic, bo mi nasadka zjezdzala ze sruby, jak dokrecilem zwyklym kluczem, to bylo zbyt lekko...

mam teraz jakas gwiazdke ktora byla w momencie zakupu auta...

Zegar, rozumiem, że ta gwiazdka nie jest Ci już potrzebna. Możesz policzyć ząbki i sprawdzić średnicę? Domyślam się że liczba kombinacji nie jest jakaś ogromna i jest szansa trafienia na taką samą?

Ale mi trudne zadania dajesz
Liczylem dwa razy i wyszlo mi 21 ząbkow, a linijka na oko srednica 1.5 cm

Sprawdzę u siebie i zobaczymy. Dzięki.
Panowie a te nakładki na zjechane śruby chwycą taką śrubę której łeb z zewnątrz jest całkiem okrągły?

Koledzy! CB radio to potęga, zapytałem o poradę na 19 i po 2 wypowiedziach w stylu do jakiego mechanika pojechać (w sumie o to pytałem) odezwał się człowiek mówiąc, żebym jechał do serwisu VW w Nadarzynie i tam mają wszystkie gwiazdki
Faktycznie, "naprawa" trwała jakieś 5 minut (no jednak musieli dobrać odpowiednią nasadkę) a papierologia, faktury, zlecenia, kasa - chyba ponad pół godziny .
Niestety 50zł wydałem, ale nikt by mi tego w okolicy Wawy taniej nie zrobił a przynajmniej poszło bezinwazyjnie bez urywania, wiercenia, spawania.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Napisalbym ci jak to sie odkreca ale regulamin forum nie pozwala na umieszczanie takich informacji publicznie.

roboty jest faktycznie na mniej niz 10 minut wszystko zalezy jak mocno zapieczona jest sruba.

nie wiezvcie w te sruby bo to jeden wielki bubel jest.

ostatnio ten sam problem miałem, tylko że ja najpierw cały bagażnik przewaliłem i swój klucz odzyskalem:)

Wiadomo, że jak chcą to wezmą koła, ale zawsze jest szansa, że sam widok śrub ich zniechęci
W ostateczności dla kół wezmą całe auto

Złodziej i tak wie jak, porada może być w kategorii "Uwaga awaria. McGywer ratuj"

Pozdrawiam

kawałek pręta w "gwiazdkę" + spawarka+ nakrętka z drugiej strony i po sprawie

Wydaje mi się, że enduroboy miał raczej na myśli metodę zbliżoną do tej, która pozwala odkręcać palcami zapieczone korki spustowe w miskach olejowych Chyba że się mylę....

Pozdrawiam

W takie coś zabija się torks z dużą ilością ząbków. Ja w każde zabezpieczenie zawsze coś tam zabijam i odkręcam jakoś, jeszcze nigdy nie spawałem.