.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie
Od pewnego czasu walcze z turbo .
Katalizator wywalony
Pompa podcisnienia wymieniona
Pompa wtryskowa wymieniona
Kąt wtrysku ustawiony na ok 55 ( proporcjonalnie do temperatury paliwa)
Dawka paliwa ok 4mg (tak było ustawione na nowej pompie)
Zaworek n75 po przekręceniu stacyjki cyklicznie cyka :
- czarny przewód idący od dołu n75 podłączony do kolanka miedzy filtrem powietrza a turbo
- niebieski przewód idący z boku n75 podłączony do gruszki
- czerwony idący z góry koło wtyczki idzie do krućca przy turbo
Zauwazyłem ze mam podłączony przewód od podcisnienia na trójniku koło serva który idzie do intercoolera w którym oryginalnie jest plastikowy kruciec hmm... , a drugi przewód idzie od intercoolera do wnetrza samochodu czyli do map sensora
EGR zaslepiłem , zaworek podłączony (tak radzili na forum)

popodłączeniu do kompa w bloku pomiarowym na pozycji 2 proponowane cisnienie dołądowania przez kompa to ok 0960 , a na pozycji trzeciej 1050 ( wygląda to na przeładowanie turbo )

Na postoju jak przygazuje to sztanga minimalnie sie odchyla , i niby wygląda wszystko ok , ale jak sie wyjedzie na droge to na jedynce jakos idzie , ale na reszcie biegów zachowuje sie tak jak by bez turbo , delikatnie pomalu sie rozpedza ale to strasznie delikatnie , predkosc max 80-90 km/h

Nie wiem czy kopci podczas jazdy bo jak wracam z pracy i biore sie za auto to juz jest ciemno , ale na postoju jak sie go odpali zimnego to lekko kopci na niebiesko , na wolnych chodzi elegancko.
Mam przepływke Pierburg lecz gdy jest podłączona to max obroty 3000obr (błędu zadnego nie pokazuje) , jak ją odepne to obroty ciągną wyzej , ale czy z nią czy bez niej nie ma mocy.

Rozrząd ustawiony dobrze sam ustawiałem.

Sciągnołem kolanko od dolotu powietrza do turbo i poruszałem wirnikiem , ma luzy wyczuwalne palcem , słychac delikatne stukanie (góra /dół) oraz zauwazyłem ze przy węzu którym płynie olej do turbo jest mokro (wyciek oleju)
Jak wyciągne filtr powietrza i przygazuje to jak spada z obrotuw to słychac w turbosprężarce grzechot jakis

Prosze o rady ::(:( jedyny błąd jaki mi wyskakuje to : kontrola połozenia pedału hamulca oraz błąd przepływomierza (odłączyłem zeby jakos jezdzic )
Zaznaczam tez ze po odłączeniu n75 nie wyskakuje zaden błąd , czy tak ma byc ??

1. Czy mozna wykonac jakies logi dynamiczne ? Probowałes cos logowac?
2. Czy robiony byl bypas ? (pominiecie N75)

logi dynamiczne wykonam po niedzieli , czekam na servo gdyz to mi padło i nie mam hamulców .

Robiłem bypas ale zadnego rezultatu , hmm.. ale skoro gruszka pcha ciegno uchylając zawór i zmniejszając w ten sposób prędkosc i cisnienie turbiny to bypas nie ma sensu , lepiej chyba całkiem odłączyc węzyk od gruszki hmm.... tu działa cisnienie nie podcisnienie . No chyba ze ja nie kumam .....

Ja w Twoim przypadku oddałbym turbo do regeneracji, gdyż jak wspomniałeś masz luzy na wirniku (aż słychać stukanie) i turbawka pluje olejem. Na moje suszarka w Twoim aucie to padaka już i należy rozważyć opcje regeneracji/kupna nowej.

nic nikomu nie przychodzi wiecej do głowy co jest nie tak ???
pozdrawiam

Slavo, bez logów (szczególnie dynamicznych) nic raczej nie wymyślimy, zrób logi.
Na moje masz turbo do robienia, ale logi pomogą w lepszej diagnozie.

Panowie czy u Was tez tak jest ze wezyk od podcisnienia z trójnika co idzi do serva jest podłączony do intercoolera na kolanku co biegnie do turbo ?

może to ci pomoże
http://imageshack.us/photo/my-images/18 ... ienie.jpg/

a to
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 14&t=88584

niestety nie tu jest schemat podłączenia zaworków n75 i n18 a mi chodzi o intercooler i wezyki biegnące do niego , jeden idzie do map sensora do kompa a drugi do obiegu podcisnienia czy tak ma byc ??????