.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie. Mam problem. Posiadam Audi A4 B6 2003 rocznik, silnik AWX 130 koni tdi. Jakis czas temu przez tydzien jezdzilem do pracy. Odstawilem po tym czasie auto do garazu, po tygodniu chcialem odpalic, a tu nic. Nic sie nie dzieje, probowalem kilka razy az mi fis zaczal przygasac, pomyslalem ze akumulator. Wyjalem, podlaczylem do prostownika i w godzine juz sie niby podladowal. Wsadzilem aku i dalej nic, nawet nie zakreci....i coz teraz moge zrobic ? W ostatni dzien jak wyjezdzalem z pracy przy -15 odpalil za 1 razem, pojechalem kawalem i przy wyjezdzie mi zgasl i nie moglem go odpalic, dopiero za ktoryms razem sie udalo i juz wszystko bylo ok, w garazu zgasilem go, odpalilem, zapalil elegancko. Az za tydzien stalo sie to co opisalem. Co to moze byc ? Czy akumulator, czy moze rozrusznik ? Czy padajacy rozrusznik nie powinien wczesniej w jakis sposob sygnalizowac ze niedlugo padnie np poprzez dluzsze krecenie przy odpalaniu ? Bo pomyslow mi juz brak

Dodam, ze wszystko bylo ok przed tymi mrozami....

Po pierwsze: naładuj akumulator zgodnie ze sztuką (MIN 12 godzin ładowania ładowarką samochodową). Prąd ładowania zgodnie z zaleceniem producenta aq.
Po naładowaniu należy sprawdzić napięcie na zaciskach AQ. Jeśli będzie > 14 V jest ok i będzie żyw.
Jeśli na naładowanym aq auto odpali potestuj je kilka dni w czasie mrozów.
Przetestuj ładowanie.

Z wynikami zapraszamy ponownie na forum i będziemy radzić co robić dalej.
Popraw nazwę tematu.

Hmmm powiedz mi taka rzecz, mam Aku 82Ah, prostownik natomiast jest 2.8 A, i co dziwne naladowal niby aku w godzine, tzn, diody tak wskazywaly....czyli to zle wskazywalo i ladowac pomimo wskazania diod ? Oto i on...



Wiem, ze skoro aku jest 82 Ah to powinno sie go ladowac 8,2 A przez 10 godzin, tak ? Ale czy taki prostownik nie jest w stanie go naladowac tylko w dluzszym czasie ?

Po ladowaniu zmierzylem napiecie na aku , bylo 13,8 i z kazda sekunda spadalo, zatrzymalo sie w koncu na 12,5 V na nastepny dzien bylo 12,48V. Dodac tez musze, ze slychac bylo jak aku gazowal delikatnie...


A oto i akumulator:




I tym prostownikiem ladowalem juz wiele razy akumulator od punta i wszystko byo ok, tylko ze aku jest tam 45 Ah.

I coz teraz zrobic ?

Jest tak jak piszesz. Powinieneś ładować go przez ok 12 godzin prądem ok 8 amperów.
Diodom na prostownikach nie wierz zbyt mocno. Masz jakiegoś sąsiada rocznikiem z PRL , który ma prostownik starego typu z regulowanym prądem na diodach selenowych ?
Ja w spadku po dziadku odziedziczyłem coś takiego i naładowanie aq nie jest problemem. Po naładowaniu aq musi mieć > 14 V.
Inna sprawa że te 420 A prądu rozruchowego to niezbyt dużo jak na dieselka.
Masz jeszcze opcję próby odpalenia auta przy użyciu przewodów rozruchowych i życzliwego sąsiada.
Po uruchomieniu silnika akumulator powinien się doładować po kilkunastu km jazdy na tyle że na drugi dzień musi odpalić bez problemu.

Czyli mozliwe ze przez te mrozy te 420 to za malo ? bo tam nizej zas pisze 780 A EN/SAE. Poki co auto jest w garazu przodem zaparkowane i troszke lipa jest z kablami, musialbym je wyciagnac bo mam lekki tam podjedzik i poki co kombinuje bez tego.

W tej sytuacji pozostaje albo pożyczenie dużego prostownika, lub akumulatora.

A Twoj akumulator jest nowy? bo jesli fabryczny to moze najzwyczajniej w swiecie sie zużyl i ile bys go nie ladowal i tak nie bedzie mial wystarczjacej mocy zeby "pociagnac" diesla przy rozruchu.

A na ktore oznaczenie mam w sumie patrzec, to 480 , czy to 780 EN ?

A akumulator cholera wie z ktorego roku, bo jak kupilem auto to wlasciciel poprzedni nie wsadzil nowego, tylko tego starucha i nie wiadomo ile ma lat...

Czyli sprawny odlaczony od auta aku powinien miec powyzej 14V tak ?

Jak przychodzisz do auta rano to sprawny ma mieć +minus 12,4

Po naładowaniu i odłączeniu prostownika ok 14 i ma spadać

Weź na podmianę jakiś sprawny albo jak wyżej pisali dołóż drugi do odpalania i będziesz wszystko wiedział

Tak od siebie dodam, ze jesli przy rozruchu napiecie spada ponizej 10 V... mozna to sprawdzic VAG/VCDS - to aku jest szrotem albo nadaje sie do naładowania.

Proba rozruchu na słabym aku moze sie skonczyc uwaleniem ktoregos ze sterowników... najbardziej wrazliwy jest Air Bag... wiem co mowie

Heh panowie, dziwna sprawa. Dzis mialem wyjac aku i go ladowac z 10 godzin... ale pomyslalem ze sprobuje go odpalic skoro -2 tylko. Wsiadam, przekrecam nic...ale pomyslalem ze zagrzeje go najpierw swiecami, wiec 3 razy zagrzalem swiece , za 4 razem krece i ... odpalil od kopa. Przygazowalem go i zgasilem. Krece, pali od kopa. PRzejechalem sie kilka km, zgasilem auto i teraz za kazdym razem pali od kopa. I coz to moglo byc ?

zmierzone napiecia: odpalone auto: 14,88V , zgaszona : 12,8 V

Cieplej sie zrobilo wiec AKU ma lzej.

Nie dość że niszczysz świece żarowe to nadal jeździsz z nienaładowanym aq ...

Jak to niszcze swiece zarowe ? Raz tak zrobilem ze podgrzalem nimi tyle, zaplil od kopa, teraz juz lapie od kopa tez. Myslisz ze jazda go nie podladowala dobrze ? Przeciez Aku na zgaszonym aucie powinien miec 12,5 jesli jest mniej, trzeba naladowac, moj ma 12,8 ...A z tymi swiecami to juz wiele razy slyszalem, by np w zimie 3 razy je nagrzac i dopiero krecic.

witam kolege,jakie masz ladowanie z alternatora?,wymien aku na nowy i problem ci zniknie,zbadaj swiece,po odpaleniu zuca ci silnikiem czy praca jest rowna

Jak wtedy odpalil to nie tak jak powinien, bo przez pare sekund wskazowka obrotomierza sie lekko ruszala, , ale za chwilke sie ustabilizowal i stala w miejscu, pozniej jak odpalalem to juz elegancko wszystko smigalo, a ladowanie 14,8 bylo na odpalonym co napisalem wyzej, a tak to ladnie odpala i nie telepie go wogole.

chyba w golfie II 1.6 D.
W nowszych autach, swiece maja raz podrzac i silnik musi odpalic, jesli auto ma problemy z rozruchem, trzeba szukac przyczyn niesprawnosci, a nie upalac swiece, zeby "ja ko ta ko" zalapal.

Moim zdaniem, to kup nowy akumulator, bo na dobra sprawe to sam nie wiesz co tam masz zamontowane.

Z tymi swiecami tzn grzaniem slyszalem nawet ze ludzie tak robia w nowych autach, ja nie wiem, bo nigdy nie mialem auta z zarowaymi, to moj pierwszy diesel.

Zle słyszałes i zle ludzie robią... co gorsze... takie "sposoby" na wykonczenie swiec są lansowane na portalach mainstraemowych - Interia, Onety i inne klikozbieracze.