Ok, zapomniałem napisać jakie było rozwiązanie problemu:
W zasadzie rozwiązaniem było konkretne czysczenie układu chłodzenia, oddałem do mechanika (w Toruniu jeden z lepszych), a ten przez ponad tydzień testował i czyścił układ chłodzenia, bo jak on jeździł to nic sie nie działo... i faktycznie, jak odebrałem auto i pojedziłem to nic sie nie dzieje złego

Nie wiem co było przyczyną że w połowie grudnia wywaliło mi płyn (w sumie koles też nie wiedział), ważne że jeździ i nic nie wywala a zbiornik mam teraz czysty

Poza tym mile mnie koles zaskoczyl bo inny mechanik to by nawymyslał ze to i tamto do robienia i by mnie skasował.