.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Będę wymieniał w Audicy uszczelkę pod głowicą. Głowicę dam do planowania. Śruby nowe.
Co ponad to warto wymienić i na ile jest to konieczne.
Mam tu na myśli uszczelki dekla nad wałkami, kolektora dolotowego i wydechowego, elementy rozrządu, uszczelka pompy vacum i inne. Na co trzeba uważać, co sprawdzić przy okazji.

Proszę mnie ewentualnie odesłać do jakiegoś tematu, gdzie tego się dowiem, ale szukałem i nie ma jakiejś takiej zbiorczej informacji.

PS. Głowica do wymiany, bo silnikiem dziwnie drga, jest podejrzenie zagotowania a ciśnienie sprężania na jednym cylindrze góra 9 bar, na innych około 13. Puszcza też wodę na zewnątrz. W zbiorniczku nie wywala wody, węże nie puchną.

Głowica do planowania i na sprawdzenie szczelności sprawdzą w jakim stanie są zawory i uszczelniacze.
Wymień wszystkie uszczelki bo będą przepuszczać czyli: głowicy, dekla, kolektorów. Jeśli dawno nie robiłeś rozrządu to zmień, oczywiście kompletny bo mała oszczędność np. na pompie wody potrafi się zemścić. Wymień olej, świece i filtry. Wtedy będziesz miał pewność że będzie wszystko ok. Jak będziesz miał już zdjętą głowice to sprawdź jak wyglądają tłoki i pierścienie, sprawdzasz to bujając tłokiem na boki, luz powinien być niewielki.

Równie dobrze możesz mieć pęknięty blok albo zapieczony popychacz. Przyczyną telepania może być np. układ zapłonowy, nieszczelny dolot, przestawiony rozrząd lub za uboga mieszanka. Wodę może puszczać też w innym miejscu, np. pod króćcami, pod kolektorem, przez korki... Czy wszystkie świece mają taki sam kolor? Jeżeli jedna albo dwie sąsiednie są wyraźnie jaśniejsze, to woda przedostaje się do cylindra.

Pozdrawiam

Uszczelka wymieniona.
Nie było na niej żadnego śladu uszkodzenia, najwyżej na siłę by się znalazło coś. To jednak musiała być uszczelka, bo wszystko posprawdzane na lewo i prawo. Dwa dni roboty i samochód chodzi bardzo dobrze. Nowe uszczelki dane pod dolot i wydech oraz dekiel. Nowe śruby. Pasek rozrządu nie wymieniony, bo stary w dobrym stanie a nie szło odkręcić koła pasowego z wału. Rozebraliśmy w czasie operacji pas przedni i chłodnicę i nie wiem, czy byłoby dojście bez tego zdejmowania. Jakoś tak generalnie fajnie sprawnie wszystko poszło.
Dziękuję z tego miejsca koledze, który dowodził operacją.

Bo śrubę wału to trzeba umić odkręcić;]