Witam i o radę pytam
Od jakiegoś czasu obserwuję ogłoszenia sprzedaży Audi 100 i znalazłem takie oto dwa egzemplarze: (stronka norweska bo w Norwegii właśnie mieszkam)
http://www.finn.no/finn/car/used/object ... e=33775424rocznik 91', przebieg 174 tyś., silnik 2.3+manual. Ostatnio wymieniony rozrząd z pompą wody, kable wys. napięcia i jakiś rotor (swoją drogą ktoś wie do czego to?).
Ze zdjęć widać że autko nie jest 100% perfekcyjne, kilka rys, otarć itp.
Teraz kandydat nr. 2:
http://www.finn.no/finn/car/used/object ... e=33428930rocznik 89', przebieg 142tyś., silnik 2.3+
automat. 1 właścicielka, auto teraz jest u handlarza. Bogata dokumentacja itd. Pytałem gościa o rozrząd i niestety nic nie znalazł więc napisałem do dealera Audi. Ostatnia wzmianka u nich na temat wymiany rozrżadu jest w 1999 roku przy przebiegu ok. 70tyś. Oczywiście mógł być wymieniany później ale nie w Audi.
I teraz tak, od paru miesięcy siedzę w ogłoszeniach i właściwie nie ma Cygar z przebiegami poniżej 250tyś a jak Quattro to 300 - 350tyś się robi. Widać że drugie autko jest w stanie dużo lepszym kosmetycznie + dokumenty no i jedna właścicielka. Marzenie? Moje pytania:
1. Czy ten 3-biegowy automat sprawdza się w XXI-wieku? Jak jazda po mieście? Ważne dla mnie jest też jak to wygląda przy prędkościach rzędu 90-100km/h bo tak do pracy dojeżdam. Czy obroty nie są męczące? Miałem do czynienia z automatem (4-biegowy Volvo 960 3.0) i byłem pozytywnie zaskoczony. Jak z awaryjnością tej skrzyni, przy jakich przebiagach się sypią? Poza wymianą oleju, czy o taki automat trzeba jakoś specjalnie dbać?
2. Czy te dwa auta różnią się czymś specjalnym? 89' vs. 91' Poprawiono coś w awaryjności?
3. No, ogólnie który lepszy
Dzięki za pomoc