Zawieszenie wymienione.
Nie dawalo mi to stukanie spokoju i pojechalem na inna stacje kontroli pojazdow.
Wszystko mi gostek pokazal. Chyba tylko gorne ja ko ta ko sie trzymaly, reszta do wymiany.
Problem ze "skrzypieniem" kierownicy tez zniknal. Poprzednie drazki Febi przejechaly moze z 15 tys km i sie rozlecialy
Kupilem komplet na przod Lemfordera, w zestawie byly wszystkie wahacze, drazki i nawet sruby.
Wymienialem z kumplem, tak srednio zeszlo 3h na jedno kolo. Tragedii ze srubami nie ma, bylo kilka upierdliwych co nei chcialy sie wykrecic, ale koniec koncem poszlo.
Co mnie zdziwilo... gdy mialem w rece wahacz Lemfordera, bylo na nim cos zeszlifowane, jak porownalem to miejsce z ori wahaczem bylo tam logo OOOO
Lemforder je zeszlifowal, po co nie wiem
Ori zawieszka wytrzymala 210000 km, (100.000 po francji, 60.000 po PL na normalnych sprezynach i 50.000 na glebie i 19")