maciejszczesny ale o jakim rozmiarze opon mowisz ? Ja jak mialem 2,5 atmosfery na przodzie to jezdzilo mi sie jak taczka.Upuscilem na 2,0.Duzo lepiej na dziurawych miejskich drogach,ale raczej wydaje mi sie ze troche za malo.Przy szybkich lukach czuc jak ucieka przod.Dobilem na 2,2 atmosfery.I znowu twardo.A na 2,5 nie ma mowy.Na miejskich dziurawych drogach i na kocich lbach nie da sie jezdzic.Jedynie to chyba tylko na rownej autostradzie z tym cisnieniem.Wrocilem na 2,2.
_________________ Zabić muche przednią szybą moze każdy. Sztuka zrobić to szybą BOCZNĄ
|