.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!
Powoli zaczynam poszukiwania 2.7T.
W oko wpadła mi taka:
http://otomoto.pl/audi-a6...-C23481123.html
co o niej myślicie? zauważyliście coś podejrzanego? byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie.
Mimo, iż mieszkam ok 100km od Złotoryi, nie mam fizycznej możliwości obejrzenia tego samochodu, jako, że obecnie przebywam za granicą.
Czy któryś z klubowiczów ma możliwość, żeby podjechać i ją obejrzeć, najlepiej z kompem i wykonać na miejscu szybką diagnozę i przeprowadzić logi.
Z góry dzięki za wszelkie informacje i sugestie!

fajna, alcantara na boczkach miażdży,

co do logów na miejscu to nie takie chop siup, błędy tak, tutaj trzeba naprawdę tęgiej głowy

zależy do czego Ci furacz potrzebny ale w ASB i PB to uwierz tylko na giro się przelecieć tym, chociaż pracujesz za granicą to pewnie ojrosów masz

co masz na myśli, bo nie kumam
co do użytkowania to ma służyć do sprawnego przemieszczania się z punktu a do z, z dużymi odstępstwami od normy.
głównie ma służyć w dojazdach do pracy, 2-3 razy w roku wahadełko polska-wyspy i wyjazdy rekreacyjne. to właściwie wszystko
jak wcześniej wspomniałem, wolę manuala, bo doczytałem się, że automat zjada konie, muli, no i najważniejsze: awaryjność.
reasumując: ma być mocna benzyna (plus tlenek) w manualu, avant i quattro. to wszystko, klekot odpada...

to chyba musisz szukać innego auta bo to przecież automat

zgadza się, ale jeśli wszystko będzie zdrowe to się raczej zdecyduję, bo ciężko jest znaleźć zdrowy egzemplarz...

ja bym Ci sprzedał swój ale ja mam stare

auto wygląda ok, ale automat i jak dla mnie odpada na wstępie .

http://moto.allegro.pl/audi-a6-c5-2-7-b ... 66510.html

Ta wygląda fajnie, fakt na maxa odpicowana łącznie ze zdjęciami, ale kolor z zewnątrz nietypowy i wnętrze fajne. Wiadomo, ze koła na wstępie na śmietnik, ale myślę, że warto ją zobaczyć bo na zdjęciach wygląda na prostą .

szczerze powiedziawszy to zwróciłem na nią uwagę prędzej, jednak na pierwszy ogień biorę egzemplarze poliftowe
natomiast nienawidzę, kiedy plak ścieka z deski i z silnika...

dla użytku własnego plak na silniku jak najbardziej, ale u handlarzy też tego nie znosze. Ja osobiście bym wolał przed liftowego manuala niz lifta w automacie. Kupisz 2.7t z automatem i będziesz żałował, ale to już Twój wybór

zgadza się! jeśli wiem w jakim stanie jest motor, mogę pobawić się w pucowanie, natomiast wymyty i wyplakowany silnik przy sprzedaży/kupnie to dla mnie duży wykrzyknik(!).
pomijając awaryjność, nie podważam wygody, jakim niewątpliwie jest automat, ale osobiście też wolę wybierać bieg, na którym mam jechać w danym momencie.
dlatego też założyłem ten temat, żeby uzyskać dodatkowe informacje od byłych/obecnych użytkowników tych aut. przeanalizować wszystkie za i przeciw. mimo wszystko z ciekawości pojadę obejrzeć furę, bo to niedaleko, ale nadal skłaniam się ku manualowi i takiego będę w międzyczasie szukał
jeśli coś znajdę ciekawego podrzucę na forum.

http://otomoto.pl/audi-a6-2-7-bi-turbo- ... 42603.html
zauważyliście coś podejrzanego z tą?

To wkońcu jest manual po lifcie czy nie, bo juz zglupialem...

kolego, ja tutaj oczekuję merytorycznej odpowiedzi, jeśli nie masz nic iekawego do powiedzenia w temacie, to powstrzymaj się, bo nic do tematu nie wnosisz.
dla twojej wiadomości: tak to manual, tak to polift!

dobra, panowie, mam zamiar jechać dzisiaj/jutro oglądać 2.7 t.
teraz tak:
-vag, błędy
-vag, grupa 115 do logów dynamicznych, tak?
pytanie, czy vag zapisuje logi w jakimś pliku, czykopiuj, wklej, bo mam zamiar podrzucić je wam do wglądu i oceny.
handlarz stwierdził, że ta c5 250koni lata lepiej niż jego 230, zrobione na 280, ile w tym prawdy nie wiem, ale nie o to chodzi. silnik ma pracować jak należy
na coś konkretnego zwrócić uwagę oprócz turbawek pod kątem ew. wycieków?

Vag błędy - dosłownie wszystko
VAG 115 to początek dopiero ale jakiś błąd i boost down , nie sprawdzisz

Vag zapisuje w pliku ale musisz mieć CSVconv bodajrze żeby je zrozumiale odczytać

To, że lata to wystarczy N75 odpiąć i pofrunie....

Turbawka to pikuś, a co do wycieków to tak w skrócie:
- uszczelki delki i świec
- uszczelki fazatorów
- uszczelki wału przód i tył
- uszcelki miedziane, o-ringi turbin
- uszczelki mis olejowych
- uszczelki wałków rozrządu
- zaślepki tył

To tak z grubsza, większości nie sprawdzisz.....

Powodzenia......

rzeczywiście jest tego trochę, mam zamiar zabrać ze sobą blacharza i mechanika, a kompa na dokładkę...
wiadomo, że wszystkiego się nie sprawdzi, ale mi najbardziej chodzi, żeby motor się nie wysrał po kilkuset km, bo mam zamiar przejechać nim europę...

Prócz T tam się nic nie moze wysrać coby Cię zawiedło

Wstawiaj linka oceniamy

P.S szkoda kasy na blacharza, mechanik tak szczerze to też Ci zbytnio nie pomoże, mówię całkiem poważnie.
No co weźmiecie otworzycie maske i co będziecie we troje patrzeć? nawet paska PK za wiele nie widać

Jak już coś to podnośnik sobie załatwcie i latarki. Z góry takich aut się nie sprawdza

blacharz i mechanik to brat i dobry znajomy, za flachę ze mną pojadą i jeszcze ją razem zrobimy
jeszcze jedno to asb. pod jakim kątem się jej przyjrzeć?
a cudo to to:
http://otomoto.pl/audi-a6-2-7-biturbo-q ... 90764.html

znalazłem turbawki na jebaju za 150 funciaków/szt. są to turbiny pozbawione ślimaków zimnej i gorącej strony, więc w razie czego będzie zakup
felgi do wywalenia i pewnie coś się tam znajdzie, ale doprowadzim to do stanu użyteczności

A widziałeś już ją na żywo? Zdjęcia robione na mokrym i napisane, że do poprawek to imho źle wróży.
Cena do opłat i dopytaj dobrze o co chodzi z tymi umowami, zapewne jakiś myk żeby mniej wyszło.

A to jak rodzinka to co innego, zawsze lepiej jak więcej głów.
Auto nawet ładne, środek ładny i na wypasie ale dlaczego automat
Po jedenastu latach żeby "przyglądnięcie" nie odchudziło Cię o 5kafli.
Gazior będziesz wkładał czy nie?

P.S pesymistyczny obrót spraw i wiesz, że z 16 zrobi się 30?
nie odstraszam absolutnie ale do takiego zestawu lepiej zapłacić za diagnozę niż później się stresować.

Felgi do wywalenie? czemu, nie tragiczne.....ale bankowo siedziały tam pikne 18-tki

jeszcze jej nie widziałem, ale gadałem z gościem. rozmowa jak człowiek z człowiekiem, bez cwaniactwa. co do dokumentów to mi też to jakoś nie pasuje, więc zapytałem go czyzrobi za mnie opłaty,a on, że tak,opłaty mi zrobi, a nawet załatwi rzeczoznawcę co by akcyzę trochę zaniżyć.
co do wyprawek to podobno był robiony któryś bok (nie pamiętam który), zrobiono go trochę po dziadowsku i stąd wymaga to poprawek.
zwykłych uszkodzeń blacharskich się nie boję, boję się składania samochodu z ćwiartek...
jedyna rzecz, której przyczepiłbym się do wnętrza to przeorany boczek fotela kierowcy, ale może da się to jakoś uratować...
a co do asb, osobiście wolałbym manual, ale co tam, może w końcu żona zacznie mnie wozić po %
olej w asb wymienię na dzień dobry, resztę zresztą też
gaz musowo

To auto wygląda na śmiecia.
Wnętrze także.
Dodaj do przebiegu z 200tysi.
Reszte zobaczysz na miejscu.
Radze zrezygnować z automatu w tym motorze.