.: AUDI KLUB POLSKA :.

Może pytanie dziwne, ale w dobie drogich paliw... Czy można zrobić takie modyfikacje w silnikach V6 TDI 2,5TDI, żeby chwilowo (np. za pomocą przełączna On-OFF) uzyskać małe spalanie w mieście przy zmniejszeniu mocy ? Np. wyłączenie ładowania turbiny itp ? Czy są takie rozwiązania albo pomysły na realizację takiego eko-tuningu ?

Twoj diesel to silnik gdzie nie ma czegos takiego jak "idealny sklad mieszanki", ktory jest ustalany przez jakas przepustnice dobierajaca ilosc powietrza do wtryskiwanego paliwa czy tez zaawansowanej logiki wtrysku paliwa uzaleznionej od ilosci powitrza....to mechanizm bardzo nieprecyzyjny polegajacy na tym, ze ilosc paliwa zyczonego to stopien wcisniecia gazu a ladowanie T jest takze od tego zyczonego paliwa uzaleznione. Ilosc faktyczna plynacego powietrza jest jedynie ogranicznikiem dymienia
Przy takiej logice (identyczna logika jest w innych starych dieslach np AFN) jedynym sposobem na eko jest ekojazda z rozmyslnym poslugiwaniem sie pedalem gazu
Pozdrawiam,
Przemek

Tak, ale gdyby silnikowi ograniczyć ilość max paliwa pobieranego to i spalanie by spadło przy spadku mocy. Logika dość prosta, wydaje mi się że do zrealizowania, ale chyba tylko modyfikacją map. Czyli np. gdyby max spalanie chwilowe było np max 15L/100km to i średnia pewnie by spadła w mieście, bo w mieście przyspieszeń nie potrzeba.

nie potrzebna jest do tego zadna modyfikacja map... chcesz by mniej paliwa pompa podawala to wciskaj mniej gazu... problem tylko taki sie rodzi ze auto zwalnia albo staje:)
Mapa dawka paliwa dla zadanych obrotow wyglada prosto jak np (wartosci wymyslilem sobie).
wcisniecie gazu 10% => podaj 7 jednostek paliwa
wcisniecie gazu 30% => podaj 15 jednostek paliwa
wcisniecie gazu 50% => podaj 30 jednostek paliwa
wcisniecie gazu 70% => podaj 40 jednostek paliwa
wcisniecie gazu 100% => podaj 50 jednostek paliwa

Wystarczy mniej wciskac a bedzie mniej podawac

A jeśli damy inne mniejsze wtryskiwacze, mniejszą turbinę ?

Możemy jeszcze oczywiście podłożyć cegłę POD pedał gazu a nie na, ale myślę, że nie o to założyciel tematu pytał.

zeby wkrecic mniejsze wtryskiwacze trzeba by jakies tulejki wkrecic najpierw w miejsce wtryskow by zmniejszyc otwor (bo jak te mniejsze wtryski wkrecic)?
mozna tez zalozyc mniejsza kierownice

a tak powaznie to majac w aucie czesc logiki zaszyta w komputerku pompy wtryskowej gdzie liczbe osob w PL znajacych sie na modyfikacji tego (nie mylic "z wgrywaniem innego wsadu") mozna policzyc na palcach jednej dloni ... drwala .... to slabo widze
6 gardelek bierze wiecej niz 4 - koniec!

pomyślałem o takim ekotuningu, bo jak pamiętam wolnossące diesle o pojemności około 2,5 i mocy około 100KM brały kiedyś znacznie mniej paliwa, więc jakby zbliżyć się w "elektroniczny" sposób do tamtych silników to byloby ok

w miescie gdzies 1-1.5L/100km przy tym silniku idzie na skrzynie tiptronic (gdzies tam ginie na mieleniu oleju w skrzyni)

z tiptronica to nie zrezygnuję W ogóle następne auta już tylko w automacie.

Odpowiedzią na twoje potrzeby jest lupo 3L* i nie pisze tego ze złośliwością.

2.5 tdi jest stworzony do innego celu niż eko-soft lub eko-driving.
To silnik do miłego latania po autobahnach.

Jak nawet w ciężkiej budzie zrobi ci ktoś jakąś wydumkę ze słabym softem to auto nie będzie jechać.
Jak chcesz małe spalanie to mała buda i mały silnik.

* 3L jest w automacie

automat? Ble.

automat w ukladzie planetarnym jest anty eko - to musi byc skrzynia bezstopniowa albo reczan z automatyczna zmiana biegow

Właśnie w tym zastosowaniu sprawdzał mi się rewelacyjnie przez 4 lata, wprost idealny do pokonywania tras do pracy itp.

Właśnie się zastanawiam czy mojego AKE nie wymienić na coś małego miejskiego i do tego dołożyć jakiś wielki SUV w trasy.