.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Pisze bo nie wiem co jest grane z tym lewym kołem od jakiegos czasu słychac takie puknięcie gdy np. wjade w dziure (mała,duza), np. wjade w lekka wyrwe na ulicy albo studzienka kanalizacyjna i wtedy jest to puknięcie dziwne tylko polewej stronie. ostatnio byłem u mechanika w sumie u dwuch nawet i z wachaczami wszystko okej nie mogli nic znalesc co by było przyczyną az dziwne bo jak sie przejachał to dalej było to słychac. jeden stwierdził ze to łożysko te które jest nad macpersonem w tym kielichu więc wymieniłem to łyżysko niby było okej ale teraz znowu to pukanie sie pojawiło z tym że teraz jest tak jak np.ruszam wtedy jest to puknięcie albo jak hamuje na swiatłach czy gdzie kolwiek to jest to puknięcie jakby od hamulców hmmm czy gdyby były poluzowane klocki hamulcowe to byłaby taka przyczyna???? nie wiem normalnie co robic co wymienic dziwna sprawa.

Hmm mi też pukało przy ruszaniu i to był wahacz tzw banan.

hmmmm banan powiadasz..... a dokładnie który to jest ten wahacz???

Dolny, wygięty w kształcie banana
np taki: http://allegro.pl/wahacz-dolny-prawy-au ... 10478.html

ok teraz juz wiem jak wygląda dzieki heh dzis rozmawiałem z kolega w pracy na ten temat mówił ze miał cos podobnego jak ja tylko ze w BMW 5 1997 i pojechał na trzepak do mechanika zeby sprawdzic amortyzatory okazało się ze jeden własnie z lewej strony jest bardziej zurzyty ze w srodku był naboj gazowy który nie trzymał juz i sie jakby zurzył więc wymienił dwa amortyzatory i gra gitara nie słychac tego pukniecia co u mnie hmmmmmm zastanawiam sie czy to samo mogłoby byc u mnie z amortyzatorem??? hmmmmmmm.......

A ja sprawdziłbym najpierw łącznik stabilizatora a Ty zrób jak chcesz

tez myslałem o łacznikach ale były wymieniane jakies poł roku temu, chyba ze juz znowu sa do wymiany ale żeby tak szybko?? hmmmmm........

Nie wiem czy już zrobiłeś, czy nie, ale ja bym sprawdził końcówkę drążka kierowniczego. Podnieś auto na lewarku, poszarp kołem i zobaczysz czy stuka.
A najprawdopodobniej kolega Zarathustra ma rację i jest to banan.
Pzdr

Witam.
Nie zlokalizowalem jeszcze problemu dzisiaj byłem u mechanika sprawdzic zawieszenie raz jeszcze bo wybieram sie w przyszłym tygodniu do PL no i mechanik mówi ze sprawzi raz jeszcze klocki w lewym kole po rozebraniu okazało sie ze wewnętrzny klocek ma luz jak sie rusze nim w gore i doł, mówił ze to moze byc przyczyna klocka no to zamowił nowe na sprawdzenie i co-okazało sie to samo nawet nowy ma luzy, to powiedział ze do wymiany jest ta czesc yyy (zapomniałemjak sie nazywa) tam gdzie klocek sie wkłada i tam siedzi aleeeee koszt tej czesci tutaj to 140 funtów yyyy troche przesada chyba, nie wiem ile w PL kosztuje zobacze na miejscu jak bede. I zastanawiam sie czy to te luzy na klockach mają cos wspolnego z tym pukaniem??? ehhhh zawsze cos