.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak do tego doszło;
- 60tyś temu wymieniony był kompletny rozrząd z kątem wtrysku ustawionym na 55, nowe paski CONTI
- po ok 30 tysiącach autko odpalało różnie, raz na dotyk, czasami po 3 sekundach kręcenia
- na zimę kąt został zapobiegawczo podniesiony do 65, jak się okazało raczej zbędnie
- kilka dni temu nie udało się uruchomić auta, po ratunek do Pzemika i Spankyego > pasek napędu pompy stracił połowę ząbków
- na linie do znawców ( przez telefon mechanior brzmiał profesjonalnie), kazałem ustawić kat na 60
Odebrałem auto po załozeniu nowego paska, wydający nie wiedział jak ustawiono kąt. Telefonicznie powiedział, że ustawił fabryczne 41. Fakt, że wutko chodziło miękko, obroty nie falowły, ale dynamikę straciło.
Przemik podpiął VAGa: kąt wtrysku 132, BTDC 11-13.
Wczoraj zeszliśmy z katem do +- 93 i na tym koniec - nie ma możliwości dalszej regulacji pompą.
Będę wracał do mechaniorów i mam do Was pytanie, czy może to wynikać z złego założenia paska napędu pompy, to znaczy błędnego ustawienia kołą pompy względem koła wałka w głowicy? Przed opisaną wymianą była pełen zakres regulacji pompą.
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam

jeżeli kąt był tak wysoki to pompa musiała im przeskoczyć przy zakładaniu o ząbek..
nie reguluj kąta pompą tylko poluzuj śrubę rozrządu i ustaw metodą prób i błędów odpowiednią wartość..
jak mogłeś mieć pełen zakres regulacji kąta samą pompą ? samo przekręcenie pompy na fasolkach nie daje pełnej regulacji..

Dzięki za słowo, chodzi mi o zakres ruchu pompą, który do momentu wymiany jej paska dawał pełny zakres regulacji kąta.

popraw rozrzad, na bank jest przestawiony o jeden zabek.

Ale jakim cudem do tej pory było ok? Przestawił się przy zmianie paska pompy?

Musiał im się machnąc przy zaznaczaniu czy coś, bo ewidentnie ta wartośc co jest teraz to o jeden ząb. Masz 15 minut roboty

Dzięki, to oni mają
Rozumiem, że zdjąć pasek napędu pompy, poprawić ustawienie pompy i założyć pasek?
Ale za traktowanie mnie jak idiotę już tam raczej nigdy nie wrócę. Wmawiali mi, że kąt jest ustawiony na fabryczną wartość 41, a jak do nich wróciłem to "co pan, przy 100 to by nie jeździł"...

Heh... znawcy TDi...

Ustawilismy tyle ile sie dalo w strone ATDC.... jedyna pociecha w tym ze przestał się zapisywac 00550.

Panowie
Temat z głowy. Pasek zdjęto, ustawienia poprawione, kąt 58-61, jeśli dobrze zapamiętałem. Błąd nie wraca. Wytłumaczyli mi gdzie pojawił się błąd w sztuce. Po prostu robiło 2ch gości i jeden był pewien, że drugi ustawił kąt jak należy, oraz sprawdził i odwrotnie, a tak się nie stało. Więc było skopane, bo niedokończona robota.
Spanky, Przemik, dzięki za poświęconą niedzielną chwilę.
Gdyby komuś się przytrafiły takie objawy, to może się moja przygoda przyda.

Czas jednak na rozrząd