Nowa. Dziwi mnie tylko to, że (choć może mi się to wydawać, bo dokładnej poprzedniej wysokości nie pamiętam), ale jakby po wymianie autko podnosiło się i było niżej na danym poziomie niż wcześniej. Opuszczanie działa ok, słychać spuszczenie powietrza , jednak nie ma żadnej reakcji na wciśnięcie przycisku podnoszenia. Nie ma lampki informującej o błędzie, nic z tych rzeczy. Nie wydaje mi się jednak by był to rozdzielacz, bo autko działało jak należy po wymianie kompresora. To się stało nagle, zachodzę i się nie podnosi. Żeby jakoś ciężko się uruchomiło - nic. Tak jak zawsze.
PS: Dziwne, dzisiaj odpaliłem autko, pochodziło chwilkę, nacisnąłem przycisk podnoszenia i brum autko w górze, aż do czwartego poziomu. Opuściłem je na 3, znów chciałem podnieść na 4 i nic, znów brak reakcji. (opuszczenie normalne, psss i już ) ?? Czy układ ma jakieś zabezpieczenie polegające na jego "odłączeniu" (że po prostu nie działa), gdy jest mała wartość napięcia ?
|