Piasek80 napisał(a):
A czym się różni to co robią tunerzy od tej aukcji ?? Zasadniczo robią to samo - wgrywają gotowca. Te dodatkowe 7 stów jakie dopłacasz tunerowi, płacisz za hamownię, za pomiar przed i po chipie, mało który zadaje sobie trud modyfikowania tego co wgrał i optymalizacji która wymaga godzin żmudnej, mrówczej pracy tak na prawdę nie zapłaconej bo nad tymi silnikami się już nikt nie "spuszcza". Wszystko co tam można było zrobić - zostało już odkryte. Lepiej dłubnąć jakiegoś CDI`ka z 240 na 270KM za 2-3 klocki niż rzeźbić w jakimś śrupie za 9 stówek. Takie są realia.
A żeby klient był zadowolony no to mu się robi pomiar hamownią serii gdzie stary zmęczony 1Z wypluwa z siebie +4KM w gratisie <hahaha> klient już jest mokry poniżej pasa, wrzuca się gotowca, kolejny pomiar 128KM i jest radocha. 40 min i jedź człowieku bo tu fury za ciężką kasę czekają w kolejce a każdy rządny patrzenia jak "tunerzy" w białych rękawiczkach w laboratoryjnych warunkach obchodzić się będą z jego zabawką za którą położył 200 lub 300 tyś zł... Niczego się więcej nie wyciągnie z silnika który ma pod 500 tyś km nakulane (ale 180 na liczniku), turbina już ledwo dmucha a luzy ma takie że niemal złotówkę by włożył, sprężanie poniżej normy, wtryski leją o czym posiadacz przekonuje się jak tylko temp. zejdą poniżej +5 st a przepływa pracuje na 40% wskazania. Co można wykrzesać z takiego silnika ?? Tam na wejście trzeba by ze 2 tyś w jakiś remont włożyć żeby można było o chipowaniu mówić...
Sam jestem daleki od takich rozwiązań - mi zupełnie seria wystarcza, pełna seria, bez notlaufów i tnących przepływek. Ale tak na prawdę u tunerów (z poczciwymi TDI na VP) płacimy za miłą obsługę, ładne warunki, kwitek wydruki z hamowni i poczucie satysfakcji że słusznie przepuściliśmy 9 stów na to samo co możesz kupić na wspomnianej aukcji za 250
piszesz takie same bzdury, które przeczytałeś na aukcji. morał taki, że dajesz sobie makaron na uszy nawinąć...
poczytaj na innych forach, nie tylko AKP, (bo tutaj mało można się na ten temat dowiedzieć) na czym polega istota tuningu i na czym ona polega. mówię tutaj o tunerach z prawdziwego zdarzenia i sprawdzonych, a nie garażowcach, bo są też tacy, którzy wgrywają gotowce i to jest prawda.
poza tym oprogramowanie zostaje poddane "obróbce" (a nie jest pisane od nowa) i każda modyfikacja jest sprawdzana.
poczytaj i wróć z większą wiedzą, bo bzdury wypisujesz takie, że aż głowa boli.
co do tego, co komu starcza to rzecz gustu. tobie wystarcza 90 koni, a dla innego 200 to za mało...