.: AUDI KLUB POLSKA :.

straciłem najlepszego klienta, który wysyłał 50-100 paczek dziennie...wszystko przez to, że UPS wprowadziło nowe skanery do weryfikacji...na to miejsce będę musiał pozyskać 3 innych, a nie będzie to łatwe w dobie kryzysu

No jak macie takich kurierów którzy przeszkadzają zjeśc niedzielny obiad na świeżym powietrzu to sie nie dziwie że ludzie rezygnują .. i to nie wina skanerów ... (kliknij na fote aby powiększyć

po prawie dwóch latach bezawaryjnej jazdy nastąpiła kumulacja pecha w marei łykend - piątek - termostat do wymiany, sobota poprawa instalacji gazowej po gaziarzach (nieszczelności), sobota uszkodzenie wydechu przez cofnięcie tłumikiem w krawężnik (dość mocno), neidziela aku przez noc padł, w dodatku chyba mam gdzieś zwarcie, dziś zaprowadziłem auto do elektryka , niech się męczy....

rozmowa z konsultantem BPH w sprawie popsutego mikroprocesora na karcie + dzisiejsza wizyta w BPH,tak czy siak sprawdzą to telepatycznie w inny sposób się nie da bo nie maja terminala !! , ustosunkują się pisemnie w ciągu 30dni (dodam, że Pani gdzieś na drugim końcu Polski problemu nie widzi (bo i jak !! skoro odrazy wyrzuca błąd karty )

Miałem tu nie pisać ale na stacji benzynowej poszedłem zapłacic rachunek a potem wybrałem się do WC. Gościu który był tam wczesniej odlał się i nie spuścił wody. Tak bardzo śmieszne ale się zezłościłem ponieważ toaleta wokół błysk, obok umywalka z ręcznikami wszędzie czysto, a jemu nie chciało się nacisnąć przycisku. Wychodze na zewnątrz gościu młody wsiada do wynalazku KIA SOUL kolor czerwony). Jeszcze się głupio patrzy, no to myśle zwróce mu uwagę przy dziecku zrobie awanturę. Ostatecznie powstrzymałem się bo nie chciałem sobie psuć dnia a po drugie są kamery. Gościu pewnie nie pierwszy raz to zrobił.

Koru, nie spłukać to pół bidy. U mnie w pracy litewskie wieśniaki nie potrafią trafić do klozetu. Oblane zawsze dookoła, nie mówiąc o tym, że oczywiście nie spłukane. Ja takim ciu...om mówię zawsze, że jak nie potrafi trafić do dziurki to niech usiądzie jak dziewczynka

Pół biedy że nie trafiali z pozycji normalnej.

Ja widziałem klocki postawione na środku deski klozetowej, a symetrycznie po prawej i lewej stronie odciski obuwia

Od piątku jestem bezrobotny....

Wymieniałem termostat w b4 abt, jedna śrubka od termostatu wyszła elegancko, druga natomiast nie chciała. Młotek, wd 40 i inne dziadostwa nie pomogły, bo śrubka się i tak ukręciła. Ale wystawało na tyle dużo, że można było trochę napawać i przyspawać inna nakrętkę. Niestety, śruba się ukręciła wewnątrz obudowy pompy wody. Podczas rozwiercania obudowa ta pękła no i tak właśnie przebiegła wymiana. Po złożeniu okazało się, że termostat się zawiesił

Znowu kolejna ciekawa sytuacja się przytrafiła. Obecnie w warmińsko-mazurskim leje niesamowicie, jest konkretna mgła no i jak przystało na godziny 21-22 w październiku jest ciemno Ja miałem do zrobienia parę dobrych kilometrów, a pogoda mnie zbytnio do tego nie zachęcała, no ale cóż, czeba to czeba No więc spory kawałek zrobiony, męczarnia bo wycieraczki nie nadążają, światła tłumi mgła, widać tylko koniec maski. Ogólnie spoko da się jechać, ale niestety trafiłem na jakaś ciężarówkę, która jechała ok 80km/h. No cóż trochę musiałem się za nią wlec, bo nie było warunków do wyprzedzenia. Ale w końcu ku mojemu wybawieniu pojawiła się prosta z przerywaną linią, więc redukcja na 4, rozpędzam się włączam lewy kierunek i co? Zgasły mi światła Na prawdę fajnie, ciemno, mgła, deszczyk pada a audik postanowił jechać bez świateł, bo mu nie potrzebne

W sprinterze to normalka 250zł i na 400 000tys km spokoju

Audik chyba nie lubił tej trasy, bo jak zajechałem w końcu pod dom to wszystko chodzi jak gdyby nigdy nic... Czary Panowie

to nie czary- to zaawansowana technologia, która odcięła "zbyteczne" urządzenia, które pobierały energię, a wszystko to w celu zmaksymalizowania procesu wyprzedzania

Albo tak się rozpędziła, że pokonała prędkość światła więc światła nie nadążały

Od początku roku wymieniłem wszystkie łożyska kół w Audi, po kilku tygodniach po ostatniej wymianie kolejne łożysko do wymiany. A co ostatnio dla odmiany się popsuło? Kolejne łożysko koła
na wszystkich kołach nowe łożyska SKF, FAG
dokładnie licząc czeka mnie 6 wymiana łożyska koła w tym roku, całkiem przyjemne...

2 kilometry od domu, zaraz na wjeździe w teren zabudowany, za przystankiem autobusowym schowana Pani policjant macha do mnie lizaczkiem
efekt - 79km/h w zabudowanym (100zl, 4pt)

Motór stracił ładowanie 200m od domu, chowam w ciepłe miejsce, skóry na wieszak jednoślad naprawię zimą, a zaczynam jeździć kabrioletem

tylko dach zamknij jak będzie padać

Dachy zamyka się po deszczu

może nie horror, ale myjąc naczynia- mam widok na osiedle i na moich oczach koleś wygrzał w mały budynek=smietnik. Ciut za szybko+ślisko=bok przerysowany.