.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Rozglądam się za jakimś autkiem z charakterem. Ostatnio wpadły mi w oko 2 modele.
-Audi TT 1.8 T 225KM Quattro 2003r. przebieg: 90tys.
-Audi A3 2.0 TFSI 200KM 2004r. przebieg: 100tys.

Chciałbym Was prosić o kilka słów o tych modelach z pominięciem względów praktycznych i estetycznych (każdemu podoba się co innego ). Chodzi mi głównie o to w jakie pułapki mogę wpaść przy kupnie. Dodatkowo interesują mnie słabe strony tych modeli (dobre strony są chyba dość oczywiste). Liczę się z tym, że w auto trzeba będzie włożyć kilka tysięcy, ale nie chciałbym, żeby nagle się z tego zrobiło kilkanaście tysięcy, albo i więcej..

To co przychodzi mi do głowy w przypadku tt to, że napęd quattro jest owszem fajny, ale ewentualna naprawa może kosztować mnóstwo kasy. Mam rację?
Druga rzecz, w przypadku obu aut, to turbina - jak ktoś jej nie szanował to przy takich przebiegach może już mieć dość.

Proszę napiszcie mi listę rzeczy które może być trudno wykryć od razu przy zakupie, a mogą być kosztowne. (byłoby super jakbyście podali szacunkową cenę naprawy/wymiany)

Pozdrawiam

W 2003 pakowali już TFSI?

Ups machnąłem się chodziło mi o 1.8T. Juz poprawione.

Do A3 wrzucali od roku modelowego 2005, czyli okolice września 2004

Co do aut, to musisz sie przejechać obydwoma, bo to wbrew pozorom całkiem różne auta.
TT będzie "ciaśniejsze", szybsze, twardsze, mniej przyjazne w mieście z racji odrobine wyżej położonego maksymalnego momentu obr.
A A3 to komfortowy dupowóz

Gdybyś wybierał TT 225km 1.8Tq vs TT 2.0T FWD, to nawet nie byłoby tematu, brałbym TT 2.0T, ale to troche inny przedział cenowy

Odpowiadając na pytania:
- turbiną bym sie nie przejmował zbytnio, jak pompuje tyle ile trzeba przed zakupem, to jest szansa że będzie działać gdy używasz z głową
- quattro (haldex), jak wymienisz olej na wstępie to nie powinien sie wysypać, koszt jakieś 100-150zł
- w 2.0T z tego co pamietam lubiał padać jakiś wariator czy coś, nie pamiętam dokładnie o co chodziło.

wiecej napisze jak mi coś przyjdzie do głowy