.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam grono!
Zastanawiam się ilu tutaj nas jest, zainteresowanych sportami motorowymi, a przede wszystkim F1.
Mam nadzieję, że kilku fanów F1, nie koniecznie Roberta jest wśród nas. Na początek artykuł: http://eurosport.onet.pl/motorowe/rajdy ... omosc.html
Zapraszam do dyskusji

Ja jestem odwiecznym fanem F1, MotoGP. Superbike i po trochu resztą motorsportów.
Mam nadzieję, że rajdy to będzie teraz tylko epizod i znowu będzie jeździł w F1 (bynajmniej nie w HRT )

Szczerze, jeśli HRT potraktuje w przyszłym sezonie jako kolejny etap rehabilitacji, tak jak teraz rajdy to jestem za
W końcu Massa będzie najprawdopodobniej grzał dalej fotelik dla Roberta na sezon 2014

link do relacji naocznych świadków z ostatniego rajdu i spotkań z RK
http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f= ... start=9800

Moim zdaniem Robert już nie wróci do F1.

Obrażenia jakie doznał kwalifikowały by się w Polszu do amputacji, konowały włoskie jakoś to do kupy poskładały. Widząc po czasie jaki Robert potrzebował do kierowania rajdówką F1 jest już baaardzo daleko....

Tyle, że on nie jest pianistą.

Trzymam za niego kciuki. Widać, że ma smykałkę do jeżdżenia. Jeśli wróci do F1 - super. Jeśli nie, to świat też się nie zawali.

smykałke do F1 bo rajdy nie sa mu pisane... i na jego miejscu bym sie skupił na F1 bo reszta mu nie lezy, i nie ta kasa.... no może jest człowiekiem ktory ma w tyłku kase i robi co lubi, ale z tego co widać rajdy mu nie leżą. w F1 jest kozak i będe mu kibicowal bo jest koleś konkretny... jak wszystkie Roberty hehe

podobne tematy są na SR, różne informacje donośnie Roberta się pojawiają, ostatnio nawet gdzieś mówili, że kierowcą testowym Pirelli ma zostać i śmigać starym bolidem Renault Lotus, jeśli chce wrócić do F1 i będzie w stanie to zapewne będzie tak jakteraz z rajdami, cisza a później mocne wejście i tego mu życzę

Robert dawno mówił (i jego pilot potwierdzał), że rajdy są jego miłością, a w F1 jest/był bo to jest uważane za szczyt motoryzacyjnego ściganctwa ( i jest , jeśli wziąć pod uwagę wynagrodzenia kierowców), i jest po prostu fajnie być w tym gronie liczących się kierowców.
A idzie mu w rajdach wyśmienicie, lepiej niż Raikkonenowi szło, uważam, że ze swoją dokładnością i szybkością, jest w stanie i tu i tu dobrze jeździć.
Życze mu jak najlepiej.

btw. zauważcie, ze to kolejny przykład kogoś, kto aby coś osiągnąć w sporcie dla Polski, musiał wyjechac za młodu z kraju. Uważam, że jeśliby tutaj się próbował wybić, nic by z niego nie było, i chwała jego tacie, że zauważył tą smykałkę syna, i wybrali rozsądniejsze wyjście.

http://www.youtube.com/watch?v=YGFTvvnpQe0 w polsce tez da sie chlopak jezdzi w drifcie zaczal mial 10 chyba nie jestem pewien;) widac postepy z filmiku na filmik na YT polecam

No panowie, ja teraz się staram o syna, znalazłem już szkółkę kartingową (od 3 roku życia) i jak tylko się uda, a on podrośnie na tyle, żeby trzymać kierownicę w ręce to będziem jeździć. Czym skorupka za młodu nasiąknie....
Wracając do tematu Roberta to wydaje mi się, że jednak w przyszłym sezonie się pojawi w F1
Teraz przesiada się do mocniejszej rajdówki, więc wg. mnie chce obciążyć chorą rękę jeszcze bardziej, żeby się za 6 miesięcy nie zdziwiła Wydaje mi się też, że to, co wyprawiał zasyfiałym bolidem Renault (pszczółką) to była zasługa doświadczenia z rajdów.
Tym czasem odliczanko do GP Japonii - SUZUKA

A daleko mu do "pianisty" nie jest. Robert ma kłopot z trzema palcami u prawej dłoni, ma rozszarpane nerwy i ciężko jest mu swobodnie tymi palcami operowac.
Jak spojrzysz na kierownicę jaką mają w F1 i ile na niej "klikają" na każdym metrze wyścigu, to stwierdzisz, że jest to ważne. To nie WRC gdzie masz kierownicę i pałkę którą pchasz lub ciągniesz by zmienić bieg, tutaj potrzebna jest sprawna i szybka ręka. Tym bardziej że w kokpitach mają nie wiele miejsca.


1. Luz
2. Zmniejszenie blokady dyfra (dyferencjału)
3. Zmniejszenie siły hamowania silnikiem
4. Zmniejszenie kontroli trakcji
5. Ustawienia blokada dyfra (dyferencjału)
6. Zmiana ustawienia przedniego skrzydła
7. Diagnostyka
8. Skład mieszanki w silniku
9. Przełącznik trybu pracy wyświetlacza
10. Rezerwa
11. Dane i informacje od zespołu
12. Regulator mocy silnika
13. Zwiększenie kontroli trakcji
14. Zwiększenie siły hamowania silnikiem
15. Zwiększenie blokady dyfra (dyferencjału)
16. Ogranicznik prędkości w boksach
18. Obsługa LCD

A. Redukcja biegu (-)
B. Wsteczny (R)
C&D. Sprzęgło
E. Wyższy bieg (+)

no to by wychodziło średnio 306546 razy w ciągu wyścigu
Dalej uważam, że nie jest pianistą, nie musi grać z różną siłą wystarczy wciskać
POza tym zawsze coś można przerobić, nie wiem czy pamiętacie Micka Doohana też mu po wypadku przerabiali motocykle i wygrywał.

A nie czepiaj się emge
Napisałem na każdym metrze żeby nie tłumaczyć kiedy i ile i jak...
Co do przeróbek, ehh to mi nasunąłeś zachowanie które mnie generalnie z szokowało jak my polacy jesteśmy ograniczeni, aż głowa mnie rozbolała, tak się zdenerwowałem.
Pamiętacie wyścig który 2-3tyg temu wygrał w subaru, we włoszech? Polacy MY wypowiadali się, że rajdówka Kubicy była przygotowana pod niego i dlatego wygrał. Paranoja...
Prawda jest taka że samochód dostarczyli mu 2dni przed wyścigiem, wszystko było na szybko załatwiane i jadyną zmianę jaką zrobili to przenieśli lewarek do zmiany biegów
z prawej na lewą stronę gdyż prawą rękę ma nie wpełni sprawną. To włosi go dopingowali, ze zasłużenie wygrał. Bo też taka jest prawda. A jednak Polacy musieli swoje powiedzieć.
I wbijać w plecy "kołki", przecież JA KOWALSKI zrobiłbym to lepiej w przygotowanym aucie które za mnie pojedzie! GŁUPOTA.

PS. Jeśli są chętni zapraszam do Zandvoort sam się wybieram w tą niedziele na cały dzień wyścigów. Link: http://www.circuit-zandvoort.nl/Event/D ... nguageId=2

Kolego, przeróbka polegała na przeniesieniu prawej łopatki zmiany biegów na lewą, tak, żeby lewą ręką mógł wybierać wyższy bieg i tą samą łopatką biegi zbijać w dół.
Wracając do sprawności ręki Roberta to wystarczy, że będzie potrafił zagrać tak:
http://www.youtube.com/watch?v=v0zgQAp7 ... ure=relmfu
a nie tak:
http://www.youtube.com/watch?v=NzGgX1Di ... re=related
Poza tym sprawność ręki potrzebna jest do zmiany położeń przełączników, których jak wyżej opisałeś jest sporo, ale na dodatek bardzo ciężko jest je przestawić, więc siła wskazana. Pianista jak już wyżej zobaczyłeś używa wszystkich palców, każdym naciska inny klawisz i przyciska je czasami kilka razy na sekundę, stąd porównanie, że pianistą nie musi być, z resztą fachowcy i lekarze to potwierdzają. A jak wygląda sprawność jego ręki?? Tego nie wie żaden z nas, więc gdybanie- to nam pozostaje. Być może jest lepiej niż się wydaje, a przeróbki służą temu, żeby zbyt wcześnie nie obciążyć uszkodzonej ręki.

Faktycznie możliwe ze łopatki, tak jak napisałem gdy przeczytałem te informację i wypowiedzi osób na temat "wspomnianego dostosowania samochodu do Roberta" już więcej się tym nie interesowałem... paraszka.
Co do pianisty, każdy może to ocenić jak chcesz, ja gram trochę na keyboardzie (może to nie fortepian) ale klawisze ma i powiem szczerze, nie wiem czy dałbym radę zapierdzielać po tej kierownicy tak jak robią to kierowcy F1.
Możesz obejrzeć filmy na youtube i zobaczyć jak to wygląda w praktyce.

Widziałem, ale przedwcześnie nie róbmy z Roberta inwalidy! To, że jest tajemniczy i nie dzieli się wszystkimi informacjami, to jego prawo. Sam fakt, że startuje już w wyścigach to już sukces, zważywszy, że 2 lata temu jedną nogą był już na tamtym świecie...
Czas, czas i jeszcze raz czas. Nie ma sensu dyskutować, co musi, a czego nie i jak to będzie robił. Ostatnio słyszałem wypowiedź, że nawet taką kierownicę można zmodyfikować w odpowiedni sposób i dostosować ją pod konkretnego kierowcę. Wszystko to to kwestia pieniędzy i chęci

Zgadza się! Ja życzę Robertowi jak najlepiej, nie tylko jako jedynemu Polakowi w F1 ale i dlatego, że jest po prostu dobry, ma talent i chciałbym żeby to wykorzystał i był za to doceniony...

Zandi zacny tor, historia F1