.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Jestem posiadaczem AUDI 80 B4 ABK.
Autko przeszło kapitalny remont silnika.
Obecnie zostało zalane olejem MOBIL1 10w40 (półsyntetyk).
Po przejechaniu 1000km chciałbym przejść na syntetyczny olej 5w40.
Czy mój silnik jest przystosowany do oleju syntetycznego czy lepiej pozostać przy pólsyntetyku?
Czy Mobil to dobry olej? Na początku miałem zalewać CASTROLEM ale trochę się o nim naczytałem i zdecydowałem się na Mobila.

proszę o odpowiedzi ; )
Pozdrawiam!

Lej pełny syntetyk! Swoją drogą mogłeś zalać go takim olejem już na początku, bo różnica w koszcie chyba kolosalna nie była, a w stosunku do kosztu remontu silnika to chyba ułamek kosztów był?
Castrol i Mobil są najczęściej podrabianymi olejami na naszym rynku. Wielu poleca Liqui Moly oraz Motula. Na temat olei jest masa tematów, więc poczytaj sobie.

z tym, że 5w40 Mobila to nie jest pełen syntetyk!!! a olej HC wykonany w technologii syntetycznej, pełen syntetyk to 5w50, 0w40 albo 5w30 ale są odpowiednio droższe

Remont kosztował kupę kasy. Ok 6 tys za części... ze szlifem wału i bloku...
Nie zalałem od razu syntetyka ponieważ mechanik odradził mi go na doceranie...

5w40 to nie syntetyk? A to się teraz zdziwiłem bo zawsze myślałem że to syntetyczny...
To jakiego MOBILA kupić żeby był syntetyczny w takim razie?

Chyba że jeszcze VALVOLINE? Doradźcie mi coś

VALVOLINE to też dobra marka. zalej którymś z powyższych i będzie dobrze.

Motul, Valvo 5w40 to pełne syntetyki, Mobil full to 5w30, 0w40, 5w50

Wspaniale , gratulujemy mądrych posunięć, można za to było kupić sześć silników lub dwa całe audi, a i tak nie wiadomo czy ten będzie chodził dobrze.A olej zalej taki jak masz teraz bo nic to za bardzo mu nie pomoże ani nie zaszkodzi.

Sześć silników?
Dwa całe Audi???
No może i można by było TYLKO ŻE Z PRZEBIEGIEM DOBRZE PONAD 200 TYS a nie o to mi chodziło...

Autko już mam po remoncie na razie jest na dotarciu. Śmiga na MOBILU 1 10w40 cichutko, miękko i przyjemnie A więc remont raczej się udał

Silnik na dotarciu powinno sie eksploatować na oleju najlepiej mineralny i bez gwałtownych obciążeń, przez ok 3tys.km wtedy najlepiej sie dotrze . Potem możesz zalać go czymś lepszym byle nie mobilem , castrolem bo tak jak pisali wcześnie to najwięcej podrabiają. Jesli silnika nie katujesz często to nalej mu totala 9000 5w40 . Lepszy i droższy olej to Liqui Moly . Mam w swoim civici przejechane 350tys. km i jezdze na TOP TEC 4100 5W-40 . Nawet go za duzo nie zjada jak na czeste butowanie

Ten silnik po 200 tys. km jest dopiero dotarty...

Pozdrawiam

dodam tylko w temacie, że dół sinlika 2.0 i 2.0 16V są takie same i spokojnie można kupić za 500-600zł blok, który przelata następne 200 tysięcy, oprócz Audi silniki takie były w VW różnych różnistych, po zmianie podstawy filtra oleju mamy taki sam blok, zrobienie głowicy do 8V to max 800zł rozrządy, płyny paski, niech się uzbiera 2500zł ale mamy wszystko na fabrycznych gratach

Ale jak chciał wyremontować swój silni to czemu nie! Jeśli to zrobił ,czy zrobili mu to poprawnie i na dobrych częściach to jeszcze dużo przejeździ.

Ja chciałem tylko nieśmiało powiedzieć, że leję od kilku lat do wszystkiego co mam Lotos Semi, auta robią całkiem sporo km i jestem zadowolony...

Pozdrawiam

No jesli go wymieniasz na czas to co w nim złego. Jedynie co zauważyłem to lotos troche szybciej sie grzeje w silniku turbo przy ostrym upalaniu. Ja go uzywam jak silnik jest z osadami i zalewam na 100km ze 2 razy a potem cos lepszego

Nie mam turbo, olej wymieniam co 15 tys. km razem z filtrem. Nigdy bym nie zalał Lotosa mineralnego, na syntetykach jeździłem i są OK. Za to oleju z Orlenu nie leję, zraziłem się...

Pozdrawiam

wymieniaj po 10. w starych struclach. 15 kkm to za długi okres.

Tym bardziej jak na LPG jeździsz to lepiej wcześniej

Tylko że przy spalaniu gazu nie powstają żadne czynniki uboczne typu sadza itd. więc olej jest cały czas czysty ,a na rozbebrany silnik założyciela tematu to można zalać cokolwiek.

No ten LPg nasz nie jest taki czysty . Jak wymieniałeś kiedy swój filtr to chyba widziałeś co nieco.A w gazie jset duzo wody które poniekąd dostaje sie tez do oleju co można zauważyć w zimę na korku wlewu oleju jakie jest "kożuszek"

No to masz chyba coś nie halo z silnikiem, bo nigdy czegoś takiego nie widziałem u siebie w samochodzie. Widziałeś co zostaje na tym filterku? Opiłki metalu pochodzące najprawdopodobniej z pompy dystrybutora, do tego dochodzi jeszcze filtr fazy lotnej, czyli gazu a nie cieczy. Gdyby taki syf, o którym piszesz dostał się do komory spalania (cylindra) to byłoby amen dla silnika. A co do czystości spalin to mały v8 ma rację. Gaz jest najczystszym i najbardziej ekologicznym paliwem.