.: AUDI KLUB POLSKA :.

w logach nic zlego nie widac , a jak ustawiliscie pompki to ja tam nie wiem ...

palil wczoraj. Dzisjaj trzeba było krecic,załapał tak po 8-9sek i nim trzepalo. Wymienie jeszcze filtr paliwa. w sobote to chyba bedziemy oblewac sprzedaz

Robi, zlituj się

Jedźże chłopie do jakiegoś speca, poustawiaj te wtryski jak trzeba, ogarnij wszystko i zapomnij o temacie. Wsadziłeś już parę złotych w silnik, wsadź jeszcze odrobinę i ciesz się świętym spokojem

Popieram stanowisko w całej rozciągłości, też miałem chwilę zwątpienia (walka z rozjazdem czasów wtrysku dla B1 i B2), nawet już klient na eSę był - pozostała do ustalenia cena, chciał dać dużo mniej niż moje minimum, więc się nie dogadaliśmy, i Bogu dzięki

Robi czy te Twoje przypadki z ATJtem są bardziej odosobnione czy to reguła, która za chwilę będzie się potwierdzać w tych 1.9 po FL

Takie przypadki się zdarzają. Na naszym forum jakoś cieżko o dobre info dotyczącym zakupu ATJ i AJM ( przed moim zakupem). Teraz jest nie lepiej.
Chyba ja przecieram szlak ATJ
Tego na co mogę byc pewny w 100% to awarie które się zdarzają i raczej jest to problem fabryczny(że tak to nazwę)

1 - Pękające tłoki ( przeważnie 1-wszy i 4-ty )

2 - wybijające się tuleje korby w główce tłoka

3 - wyrabjające się gniazda głowicy od pompek oraz same pompki

4 - zrywające się zabezpieczenia pompek

5 - pękające w pół stare trzpienie pompki

6 - pękające głowice,szczegolnie zimą ( zimne paliwo dostarczane głowica do pompek)
7 - często pompki odmawiąją posłuszeństwa przez kable puszczone w głowicy

wszystkie przypadki oprócz pęknietej głowicy widziałem osobiście , i oprócz uszkodzonych kabli i wytyczek w glowicy, to reszte przerabiałem sam. i wszystko to co przerabiałem potwierdzało się u mechaników i na innych forach.

Teraz kumam co Basket miał na myśli . Bolączki nowości

Podejrzewam że auto na nowych gratach zrobi kolejne 250-300kkm w spokoju ,. ale komentarz i podsumowanie zostawiam dla was. Ja już mam zdanie na ten temat..


Martab nie znam na sląsku dobrego machera który by mi to ogarnął bez wymiany połowy auta. Sprawdzone te warsztaty na wlasnej skorze... dlatego działam sam.

Auto nie ma żadnego błędu, logi sa ok... Jeszcze gdzieś słyszałem ze filtr paliwa lubi takie figle płatać.. ale wymieniony był 10kkm temu .... ale go wymienie, chociaż był sprawdzany i jest ok...

Przerabiałem rożne rzeczy.Od naprawy alternatora na autostradzie w Austrii w zimę po demontaż i montaż w burzę głowicy na stacji benzynowej i auta jezdziły.
Ale ten wynalazek daje mi po dupie... jeszcze gdyby te auto latało i trzaskało kilosy, to rozumię ale to robi dziennie 10km, czasami ja lece do klienta i wczasy zaliczyło. 20 000 km w roku pykło. To mniejsze koszty poniosłem w busie przez 2 lata który nastukał u mnie ponad 220 000km a na blacie ma 510.....

moim zdaniem chyba jest cos nie tak....


Tak dzisjaj odpalił .. http://www.youtube.com/watch?v=uTckDno3 ... e=youtu.be
Słychac i nawet widac po wskazówce obrotomierza jak nia trzepie....


Fajny filmik związany z pracą pompki http://www.youtube.com/watch?v=xQCFCjVr ... =endscreen


Edit. Pytanie. Czy rurka wychodząca z vacum pompy jest montowana na lużno? Bo zmieniałem tam opaskę i mi się poruszyła, pokręciłem nią i się zblokowała i siedzi powiedzmy na sztywno.
Może mieć to wpływ na złe odpalanie?

Zauważyłem że jak jest ciepło, teraz było 13 stp i następnego dnia 9stp na + to auto trzeba zakręcić dłużej ale odpali za pierwszym kęceniem, dalej trzepie silnikiem.
Jak było zimno to łapał za 3 kręceniem i bardziej kopcił....

Jakieś czujniki Zawór Egr Bo problem nie znikł

ogólnie to słychac jakby ci sie zapowietrzał moze wymien najbardziej błacha rzecz na swiecie zaworek zwrotny na fitrze paliwa i sam fitr na jakis firmowy (moze juz wymieniałeś a ja nie doczytałem to przepraszam ) miałem kiedys tak tylo ze w 1z i po zmianie filtra z fitrona na knechta problem zniknął ale fakt ciut krócej kręcił

Wymienie filtr bo zaworka zwrotnego przy filtrze to nie ma w ATJ.Tam jest ten podgrzewacz.. Ale śmigałem z wężem przezroczystym na testy i nie było żadnego pęcherzyka powietrza w zasilaniu, nawet po nocy .

zrob logi temperatur po nocy na wlaczonym zaplonie

Ok.. tylko przerobie sobie laptopa na 32 bity bo na ta chwile nie mam vaga pod ręką żeby mu takie testy wykonać

Dzisjaj wyczyściłem zawór EGR.. juz pisalem w innym poscie ale tam echo . wywala mi olej przez te 2 dziurki w zaworze EGR... nie ma duzo tego oleju ale jednak jest. Jaka może byc przyczyna? Tez go sprawdzę na vagu, bo słyszałem że może być wyłączony. Ale jak na zapalonym silniku wcisnąłem czarne cięgno to wylączyło silnik. Więc chyba działa ?
Jak tu nie pić...

Przeczytalem chyba wszystkie fora i mozna dostać oczopląsu z tych odpowiedzi.. najlepiej wymienić wszystko a i to czasem nie pomaga

co do EGR to usterka mechaniczna samego zaworu/trzonka/membrany ... czyszczenie nic nie da

Ok.. a czy ma to wplyw na poszarpywanie silnikiem z rana ?? bo naczytałem sie różnych rzeczy i zgupiałem ...
Stawiam że jutro rano nić sie nie zmieni przy odpalaniu

zaslep go fizycznie przy kolektorze wydechowym , albo odepnij podcisnienia z grzybka [przewod zaslep] i zobacz reakcje ...

moze klapa gaszca sie przywiesza ?

Dzisjaj wymieniłem świeczki na nówki bo po wielu przemyśleniach i dedukcji wychodziło na to że wina będzie w nich leżała.

Stare zdemontowane poszły na testy i się okazało że 4 była spalona. Ona była chyba już dawna spalona bo w lato czasami też zakopcił i go czasam szarpneło...

No mam nadzieję że sie nie będę wkurzał rano

Filmik dla potomnych jak sprawdzić świece..
http://www.youtube.com/watch?v=qsVLP_A3 ... e=youtu.be

Nie wiem jak w PD ale i 1Z i AFN miały u mnie po zakupie popalone świeczki i paliły. 1z miał spalone 4ry i zapalał przy -15 (chwile pokrecił). Afn z dwoma spalonymi podobnie.

bo to silniki pancerne a nie wydmuszki jak PD

Od wymiany i ostatniego palenia klekota mineły 4 godz, +1,5 stp na dworze a on dalej takie same manewry jak miał ide się nastukać do baru..

Rano dnia następnego. +3,5 stp .Test nowych świec pokazał że grzeja około 7-8sek. Przy 10 sek były czerwone jak wczoraj sprawdzałem, wiec chyba dobrze?
Szarpie dalej, kopci ...
http://www.youtube.com/watch?v=xmxFNkIP ... e=youtu.be jak wam wpadnie coś do głowy to dajcie znać. Ja zaczynam pisać opis na alegrogo...

Probowałes na innym aku.... bo jakos wg mnie to slabo kreci...

Zaraz ci odpowiem, tylko cos dopiszę... Wczoraj przeczytałem ogołem 12 stron na forum Vectry o takim samym problemie. Koledzy sami stawili diagnozy, probowali, oddawali auta na warsztat, wymieniali części od pierdółki po kapitalne remonty silnika bo coś było nie tak... i wszystko z kuli takiego odpalania na zimnym i szarpania silnkiem.

Była tylko jedna odp osoby ktorej udało się to namiarzyć. U niego okazały sie koncówki wtrysków. Innym idąc w jego ślady nic to nie dało...

Podpowiedzi były różne:
- Świece żarowe (u mnie zmienione)
- Wtryski (sprawdzane są ok. oringiitd nowe)
- Lewe powietrze (ok sprawdzone)
-Cofające sie paliwo ( sprawdzone , ok)

Zostało mi jeszcze z takich wążniejszych rzeczy:
-Czujnik temperatury
-Przekażnik świec żarowych.
-Egr . teraz go zaślepię
-Akumulator

I tutaj nawiązując do twojego pytania przemik .
Dzisjaj podpiąłem dodatkowo kablami akuś ze sprintera. Dlaczego podpiąłem a nie podmieniłem? Jedno to że sie nie miesci a drugie to że nie znam kodu radia, a u nas kosztuje to 100zł

Ale przechodząć do samego odpalania. Temp +5 stp. Zakręciłem i po 2-3sek załapał, po czym nie trzepało go tak mocno, krócej i nie zakopcił mocno..
Jak zonka wróci z pracy to zmierzę akumulator, ładowanie. I go troszku podładuję. Jak dla mnie on chyba kręci cały czas tak samo.

Robi a pompę tandemówkę jakbyś wziął na podmianę?

Też to brałem pod uwagę.. bo ten jeden króciec który wychodzi z niej ma luz.. jak tam grzebałem przy wężąch to poczylem jak sie ruszało. potem pokreciłem nim w prawo i sie zblokował. Wydaje mi się że kruciec musi siedzieć sztywno a nie się obracac. Dobrze mowię ??