Witam, chciałem zapytać czy spotkał się ktoś wcześniej z następującym przypadkiem. Otóż w moim audi po otwarciu drzwi zapala się światło w podsufitce i oświetlenie nóg, jednak to drugie gaśnie po ok. 3 sekundach towarzyszy temu słyszalne "bzyknięcie" przekaźnika. Po przymknięciu drzwi tak aby zgasło światło w podsufitce (podkreślam przymknięcie, nie zamknięcie) zapala się światło na nogi i lampki w drzwiach i świecą normalnie. Czy to możliwe, że przekaźnik jest uszkodzony lub za słaby aby świeciły się obydwa oświetlenia na raz? Nie znam się na elektryce także proszę o jakieś podpowiedzi