To nie są opiłki metalu
Gaz jest bardzo czystym paliwem, znacznie mniej "niszczy" olej niż benzyna, głównie dzięki temu, że nie powoduje jego rozcieńczania.
Co do kaszki na korku, to pojawia się wtedy, kiedy jeździsz na niedogrzanym silniku - podczas rozgrzewania woda odparowuje i skrapla się na pokrywie rozrządu i reaguje z olejem tworząc "masełko". To prawda, że na gazie to zjawisko jest wyraźniejsze, ale na benzynie też występuje.
Olej zmieniam co 15 tys. i tak będę zmieniał - wystarczy, ciemnieje tylko nieznacznie i robię tak od dawna-dawna. Auta latają w różnych warunkach, w tym z przyczepą 1,5 t. Olej wbrew niektórym opiniom jest bardzo dobry w swojej klasie, a na pewno lepszy od Castrola.
Pozdrawiam