.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam! zdarzyl mi sie dziwny przypadek, mianowicie mam A4 1.8T, auto od jakiegos czasu robi sie coraz slabsze, tzn zeby czuc bylo ze to 1.8T musi wkrecic sie na 5000 n/min, wczesniej zachowuje sie tak jakby cos ja trzymalo i nie dawalo sie wkrecic na obroty, tak jest na kazdym biegu, wczoraj jechalem w trasie, auto zaszarpalo z 10 sekund po czym silnik odmowil wspolpracy, myslalem ze moze zabraklo paliwa, dolalem, to samo, jak dam mu gaz do oporu i krece silnikiem to czasem zaskoczy na jakies 3-4 sekundy a chodzi w wtedy jak rasowe V8 szukalem na forum ale nie zauwazylem zeby ktos pisal na podobny temat. Moze ktos z Was spotkal sie z takim czyms, ja nie wiem co to Pomocy!
Pozdrawiam!

jeździsz często na rezerwie ?

pewnie filtr paliwa wymieniany byl?
masz tam gaz?
a spalanie jak?
pozdr

Podepnij autko pod VAG'a. Może coś Ci rozjaśni.

Jaki przebieg. Co było wymieniane? Co nie było?

To może być bardzo wiele rzeczy. Filtry, świece, cewki, MAF, turbo...

Nie jezdze czesto na rezerwie, w sumie wskaznik wskazywal ponad cwierc zbiornika, ale myslalem ze to paliwo. To jednak nie jest paliwo, dzisiaj sie mu blizej przyjrzalem, i cos zrobilo kuku tlokowi na I cylindrze jutro go rozbiore, ale sadze ze glowica i tlok sa do wymiany, kompresja jest zero, pasek ani nie przeskoczyl ani nie jest zerwany, nie wiem co sie stalo. Moze mial ktos juz taki przypadek? swieca wyglada jakby ktos cial kazda elektrode tepym przecinakiem, ale nic poza tym, brakuje kawalka ceramicznego izolatora, najprawdopodobniej jest w cylindrze. Ma ktos moze czesci do niego? Bede potrzebowal glowice, na pewno tlok i moze tez turbo Za motor wolaja 3000