Iceman napisał(a):
I czy nie denerwuje was sposób ruszania polskich kierowców na skrzyżowaniach. zamiast wszyscy na raz to po kolei i to bardzo powoli.
Malo ze mnie denerwuje - wk... mnie okrutnie.
Bo na prostej kazdy jest mistrzem kierownicy i umie gonic i na trzeciego wyprzedzac, ale jak przyjdzie ruszyc szybko spod swiatel, to jak nie stoi pierwszy i nie ma okazji poscigac sie z kims, to wlecze sie jak nie powiem co.
Co ciekawe w USA, gdzie teraz jestem, jest podobnie. Maja tu tez ciekawe rozwiazania na (malych) skrzyzowaniach. Masz znak "Stop" na wszystkich wlotach i wjezdza pierwszy ten, ktory pierwszy przyjechal. Kolizji jeszcze nie zauwazylem z tego powodu, a chcialbym zobaczyc, co by sie dzialo w takiej sytuacji w Polsce.
M