.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!

kupilem w tym tamtym tyg. Audi A4 B5 95r z intalacja gazowa (sekwencja).
Na poczatku bylo wszystko okey, 2 dnia jak ja zapalilem na benzynie sie rozgrzala i zaczely mrugac i piszczec kontrolki na wskazniku gdzie pokazuje stan gazu i nie przelaczyl na gaz.
teraz ten problem sie powtarza caly czas musze wylaczyc guzikiem sekwencje i wlaczyc 3-4 razy zeby przerzucil na gaz.
Mieliscie moze taki problem? Co wymienic? W czym tkwi problem? Swiezo ja kupilem i nie mam kasy narazie na gazownikow itp wiec pytam tutaj. Sekwencja ma niecale 3 lata.

Kabelek, komputer.
Popraw wszystkie wtyczki od wtryskiwaczy. Obroty falują?

Obroty nie faluja jak juz zafaluje to jak nie przelczy na gaz a nie raz nawet zgasnie. Jak chodzi na benzynie to moze byc problem z wttyczkami. Dzis poprawie i zobacze czy cos dalo.

Chodziło mi o wtyczki od wtrysków gazowych. Najlepiej podpiąć się pod sterownik LPG i podejrzeć ustawienia...
Gdybyś uzupełnił profil, może znalazłby się ktoś z twojej okolicy, kto by na to spojrzał

bylem sie podlaczyc pod gaz zaplacilem kase i nic nie pomoglo ;/

niby wszystko dziala czujnik temp. w parowniku dziala, obroty czyta, wszystko okey.
Zmienil mi temp przelaczania na 25 C (min) i 20s (min) i powienien przelaczyc a nie przelacza ....
Przelaczy jak silnik osiagnie temp. 70 C a to okolo 3-4 km szkoda beznzyny, i jak zapale to musze wylaczyc sekwencje bo jak nie po chwili pika caly przelacznik sekwencji i pala siewszystkie diody, a jak ma silnik 70 C to przelacza bez problemu.
Tylko sie wkurzam z tym gazem. Doradzcie cos.

Gaz jest firmy "Elpi-Gaz" i gosc mowil ze lista wtryskiwaczy juz widzial ze wymieniona byla i ze to nowsza wersja tego wydania bo poprzednia byla roiona na gorszych podzespolach i miala miej tabelek na podlaczaniu zeby zobaczyc dawke wtryskiwaczy.

A w dodatku te 3-5 km to praktycznie po tym gasze go bo nie mam daleko do szkoly i pracy.

Nie ma prawa falować przy przełączaniu tym bardziej zgasnąć.
Skoro temp jest ustawiona tak nisko a on przełącza gdy na zegarze jest 70 stopni, to może reduktor się wychładza w czasie jazdy?
To pikanie przełącznika to może wezwanie na serwis? Coś takiego jak Stag ma z przeglądami? Poprzedni właściciel miał jakieś kłopoty z tym gazem? Wrzuć może fotki tej instalacji, łącznie z miejscami wpięć w ukł chłodzenia.

http://youtu.be/l297dcTNCXg


http://tinypic.com/r/13ye54/6
http://tinypic.com/r/14262k0/6
http://tinypic.com/r/k4upn7/6
http://tinypic.com/r/r26f6r/6

Nic wiecej nie dodam bo nie mam jak wejsc pod samochod. Tak pika jak nie parzelaczy nagrzewa sie do 70 C i przelacza, zafaluje na obrotach jakby chcial zgasnac i zostaje na benzynie. a chwila i waz z woda co wchodzi do parownika chwila i jest cieply, termostat jest dobry, czujnik temp. wody jest dobry w silniku. Nie wiem co jest ;/ znow mam jechac i wydac kase na gazownika ???

Brakuje mu jakiegoś warunku na przełączenie. Może ma zbyt małe ciśnienie w układzie, może nie odczytuje prędkości obrotowej. Może jakaś cewka się zawiesza..

to co cisnienie sie robi dopiero po 70 C lub cewka zaczyna pracowac po 70 C ?

Ja nie wiem co zrobic.....

bylem sie podlaczyc pod gaz i wszystko niby jest okey obroty czyta, czujnik dobrze pokazuje temp, nie ma problemu z gazem najmniejszego tylko pika jak jest zimny [EDIT]

martab99: rozumiem wkurzenie ale bluzgi zostaw dla siebie proszę. Następnym razem będzie karteczka.

Podejrzewam, że ma ustawioną wysoką tem. gazu.

czyli co to znaczy?

Niech ci macher sprawdzi jaką masz ustawioną temp. gazu w fazie lotnej, przy której przełączy się instalacja na gaz. Czasami jest ustawiona dość wysoko na plus. Ja u siebie ustawiłem na -20 st.

Bylem dzis i gazownik powiedzial ze ten gaz ma za ubogie oprogramaowanie i nie ma takiego czegosc ze gaz moze byc za zimny czy za cieply.

Powiedzial ze reduktor jest na wykonczeniu i dlatego nie ma cisnienia zeby przelaczyc, membrama sie nie otwiera do konca i to dlatego dopiero jak sie nagrzeje do 70 C ten olej staje sie zadki i dopiero ta membrana sie otwiera, kazal spuscic olej z tego parownika i mowi ze nie wiem ile to jeszcze wytrzyma.
Ten reduktor do sekwencji (Elpi Gaz) mowil ze 450zl.

no to czeka Cię wydatek na nowy reduktor, i podejrzewam, że problem się rozwiąże. Swoją drogą co to za sterownik gazu, że jest tak ograniczony...

nie wiem ten Elpi Gaz jest robiny na jakis lipnych podzespolach, tazke tam nie da sie ogarnac tego. narazie jak spuszcze olej sie uspokoi na chwile? czy to sie moze popsuc na 100% i wogole nie przelaczac?

Elpi Gaz robi Stellę. Ten sterownik ma kilka opcji oprogramowania tak jak np Stag 4 i Stag 4+. Może rzeczywiście jakaś bieda tam siedzi.. A żeby się podłączyć trzeba specjalny klucz. Może jedź do innego gazownika i zasięgnij opinii.
Olej w reduktorze to tylko taki syf, który się wytrąca. Zadnej specjalnej roli nie odgrywa.

No dzis odkrecilem srube z parownika i nic nie wylecialo, oczywiscie silnik byl nagrzany do 90 C i pusto tam bylo.

Myslicie ze to jest wina tego reduktora? Ze przelacza jak ma 70 C na postoju, a jak w czasie jazdy to 60 C musi sie ruszyc wskazowka na budziku.

Wątpię, żeby po 3 latach padł reduktor.. Nie wiemy ile ma nalatane na tym gazie, jakie są ciśnienia ani co to za reduktor.. wydaje mi się, że Fiore.
Musiał być wrzucić screeny z ustawień. A w ogóle jak auto jeździ na benzynie? Nie ma kłpotów z odpaleniem itd?