witam wszystkich
po mojej ostatniej radosnej transakcji sprzedazy Allroada AKE, moja aktywnosc na forum spadla, "troche". Teraz jako prawie szczesliwy posiadac v8 przynajmniej wiem kiedy nadchodza ciosy (na stacji benzynowej), a nie w warsztatach lub podczas holowania

Ale to do dzisiaj.
Od jakiegos czasu mialem taka przypadlosc, ze na jedynce przy ostrym przyspieszaniu samochod mial przez chwile czkawke. Dzisiaj ta czkawka sie skonczyla tak, ze po zatrzymaniu po takim przyspieszeniu samochod zgasl i odpala, ale momentalnie gasnie. Ostatnio taki obajw mialem jak mi walnela przeplywka - wymieniona z rok temu, chyba niestety na Boscha.
I teraz mam niestety chyba troche banalne pytanie. Z tego co wiem, po odlaczeniu przeplywki, jezeli to przeplywka, samochod powinien wejsc w tryb awaryjny i powinien byc w stanie ruszyc, a tym samym ja dojade nim do warsztatu. Probowalem wyciagnac wtyczke z przeplywki, ale nie bylem w stanie tego wyciagnac, a nie chce nic polamac lub wyrwac. Czy mozecie prosze daj znac jak powinienem to zdemontowac - mowie o samym podlaczeniu - czy cos wcisnac, podwazyc ?
z gory dzieki za pomoc
pzdr
d