Witam wszystkich posiadaczy i forumowiczów
To mój debiut na Waszej stronie , i , co tu mówić , do tej pory nie GGadałem , czatowałem ... Po prostu nie miałem na to czasu i potrzeby i w związku z tym proszę z góry o przymykanie oczu na ewentualne gafy . Trafiłem do Was w związku z planowanym zakupem , szukając porad i opinii dotyczących Audi . Po kilku wizytach doszedłem do wniosku , że jest wsród Was grupa ludzików , z którymi można pogadać i na których pomoc można liczyć .
Z Audiczkami już miałem do czynienia
Pierwsze było cygaro "86 z motorem 2,2 . To była po dużym fiacie " poezja " , ale to musiał być prawdziwy weteran , bo nie można było dokładnie ustawić zbieżności i nawet zimą podczas przejadu przez np. most , rozpędzałem się przed , wrzucałem na luz , zamykałem oczy i ... czekałem na koniec przeprawy .Mimo to bardzo miło wspominam to autko .
Po epizodzie z nowym Daewoo N.... wróciłem na stare śmieci , B3 1,8 "91 biło na głowę ten nowy złom . Niestety , tani gaz i 70 tysiaków z przyczepką zrobiły swoje . Mimo to po sprzedaży dalej dobrze służy , czasami widuję kobiecinę , jak co dzień dojeżdża nim do pracy .
Teraz , po kilku latkach , znów chcę naprawić " grzech zaniechania " , rozglądam się za dużym silnikiem , ze względów finansowych 96-98 r. Jeśli mogę , proszę o opinie na temat 2,5 tdi , 2,6 czy 2,8 w 100/A6 lub A4 , koniecznie avant .NIe boję się gazu w aucie . Wiem , że to temat na forum techniczne , ale proszę o poradę . Ponoć 2,6 nie daje tego , co by obiecywała jego pojemność ...
Przepraszam , że się tak rozpisałem , ale chciałem w jakiś sposób się przedstawić
.
PS
Dzisiaj byłem na rekonesansie w " Dzikim Słomczynie " , ale dochodzę do wniosku , że z C4 w dobrym stanie za rozsądny grosz może być trudno ...