Witam wszystkich,
mam Coupe '93, która chodzi bez zarzutu.
żadnych problemów - odpala od razu, przyspiesza jak burza (w porównaniu do AAR

), nie łapie żadnego lewego powietrza.
Ostatnio jechał za mną kumpel i stwierdził, że jak daję pożądnie gazu to auto wydala jasne śmierdzące spaliny (koloru spalin mi opisać nie umiał).
Jak nie przyśpieszam to wszystko jest OK.
Więc zacząłem obserwować
Zauważylem, że rura wydechowa od czasu wymiany jakoś jakby sadzą zaszła (choć to nie diesel) i katalizator jest dobry.
dlatego zaczynam się zastanawiać, czy mieszanka nie jest za bogata?
Mam też czasem uczucie jakby się silnik zaksztuszał (najcześciej jak jest jeszcze zimny)
- tak jakby gażnik zalewał - czyli dajesz gaz a Auto się dławi, po czym rusza jak z procy.
No i wolne obroty są wysokie miedzy 1000 a 1200 obr. (czasami się zawieszają krótko na 1400).
Samochód nie ma żadnej instalacji gazowej.
Z góry Dziękuję za pomoc.