Witam po dłuższej przerwie
Panowie - problem jest tego typu, zacisnął mi się lekko zacisk (gorąca felga i takie tam związane z tym skutki - ale to nie ważne) pojechałem od razu do mechanika - rozebrał go - okazało się że uszczelka już była sfatygowana, tłoczek miał rdze, generalnie był już kiepski - wymienili go plus uszczelka i wszystko cacy ale zapaliła się na desce kontrolka BRAKE (nie klocki - pomarańczowe kółko z "otoczką") po naciśnięciu na desce klawisza CHECK - pojawia się komunikat zatrzymaj samochód sprawdź płyn hamulcowy - hamulce są odpowietrzone (myślę że ok, pedał zachowuje się normalnie, hamuje też dobrze), dolano płynu który ubył przy wymianie tłoczka w zacisku, płyn jest zresztą nowy - kilka tyś km temu wymieniony na nowy. Jak odepnę wtyczkę która idzie do zbiorniczka z płynem to komunikat BRAKE się nie wyświetla - więc pomyślałem że to czujnik poziomu płynu uszkodzony - ale czy to taki zbieg okoliczności z wymianą tłoczka czy to ma coś wspólnego ? i do tego tak na spokojnie myśląc odczepiając ten czujnik to ten komunikat powinien dalej być wyświetlany bo w tym momencie nie dostaje żadnych informacji komputer o stanie/poziomie płynu - więc gdzie tkwi problem ? jakieś sugestie ? o co chodzi z tym ?