.: AUDI KLUB POLSKA :.

Po pierwsze, przy zakupie zwróć ogólnie uwagę czy auto jest proste (czy wszelkie linie auta są ze sobą styczne), jeśli nie są to powinna się zapalić lampka ostrzegawcza, że auto może być po przygodach.
Po drugie, miernik grubości lakieru w dłoń i badamy grubość powłoki lakierniczej. Ori lakier powinien mieć około 130 mm (tylko perłowy lakier jest grubszy i ma chyba coś około 500 mm). Jeżeli miernik pokazuje grubsze wartości to auto było maloweane, jeżeli bardzo duże to znaczy że pod spodem jest szpachla.
Po trzecie jak auto było po przygodach, sprawdz jak wyglądają podłużnice, czy nie są kombinowane i czy auto nie ściąga i nie zostawia 4 śladów.
Po czwarte, w tych silnikach zwróć szczególną uwagę na stan turbiny. Najlepiej sprawdzić to jadąc na 3 biegu i wciskająć gaz w podłogę do około 100 km/h. Jeżeli nie poczujesz spadku mocy to jest OK, jeżeli tak, to znaczy że turbo przeładowuje i wymaga wyczyszczenia lub regeneracji/wymiany na nową (czasem może to być np nieszczelność w dolocie albo niesprawny czujnik, ale przy zakupie auta należy brać pod uwagę scenariusz pesymistyczny) - czyszzczenie turbiny koszt 300 zł, regeneracja - 1 - 1,5 tyś, wymiana na nową - od 3 do 6 tyś (zależy w jakim sklepie czy w ASO)
Po piąte, sprawdz stan zawieszenia czy nie ma lluzów i nie stuka na nierównościach, jeżeli stuka trzeba będzie wymienić wachacze, najlepiej całość od razu i to nie na jakieś badziewie tylko przynajmniej Lemfordery - koszt około 2 tyś
Po szóste, sprawdz czy klimatyzacja działa (jednak teraz tego nie sprawdzisz, bo mamy zimę, jak będzie powyżej 5 stopni celsjusza na dworzu to można sprawdzić czy działa, bo wtedy powinna się włączyć po wcisnieciu ikony śnieżynki na climatroniku, jak wciśniesz i usłyszysz/poczujesz obciążenie na silniku to znaczy że działa i jest ok, można to jeszcze sprawdzić kodami climatronica, jak zrobić znajdziesz na forum)
Po siódme, możesz podpiąć auto pod VAGA i zlogować przynajmniej kody błedów sterownika, jeżeli coś tam będzie to znaczy że coś nie gra.

To chyba tyle.

Odnośnie tej sztuki, silnik pancerny (AFN), turbina z VNT, czyli zmienną geometrią (patrz pkt 4). Zdjęć mało, trudno cokolwiek powiedzieć o aucie, lampy przednie zmienione na polift, pytanie czy to fanaberia właściciela czy konieczność po przygodzie, sprawdz dokładnie przód auta czy nie jest po dzwonie.

@up
ze wszystkim sie zgodze poza jednym ... te lampy to nie polift tylko te super ultra chińskie soczewki ... Tak, te które nic nie świecą i gównianie wyglądaja ; )

Przyznaje rację
Sorry za wprowadzenie w błąd.

Mało fotek do obcenki, chociaz i tak to nie daje 100% pewnosci Trzeba posprawdzac dokladnie to co kolega wyzej napisal btw. Na ladnych felgach stoi ale lampy tragedia.