.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Z okazji kończących się tarcz hamulcowych wpadłem na pomysł upgrade'u hamulców na trochę większe. Mam teraz kilka pytań upewniających:
- czy bez problemu założę na takie zaciski felgi 16", fabryczne pięcioramienne?
- rozumiem, że zostają zaciski, zmianie ulega tylko jarzmo i tarcza?
- od jakich wersji silnikowych A6 szukać tego jarzma?

Za pomoc z góry dziękuję.

Tak, ja mam 312 i śmigam na 16" w zimie (stal)

Co do reszty, to nie mam pojęcia, w A3 z 288 na 312 trzeba wymienić jarzma i zaciski na takie z S3

z jarzmami to jest ciekawa sprawa, musisz szukać z wersji przedliftowych z żeliwną zwrotnicą a co do wersji silnikowych nie ma na to reguły, najczęściej można spotkać w 2.5 TDi, ale były i 288 i 312, w Paskach po lifcie tez można trafić, z Leonów, S3, Octavi RS tez moga być bo nr jarzma jest taki sam tutaj masz trochę http://www.passatplus.de/umbauten/bremsen/312/index.htm

Jmm przyjacielu ale po co Ci mocniejsze hebelki jak masz 2.8 motor?
Zapewne sprawne hamują przyzwoicie, przy sprzedaży i późniejszych dopieraniach będą niejasności

Ale jak masz kasę i Ci się chce to nie pamiętam czy w 2.7 jest tarcza 320 czy 310-312mm ale różnie będzie z ET wtedy
Ja pod koła 16 - też ori audi musiałem dokupić dystanse

co ma wspolnego jaki silnik, klofta waży 1700kg i zatrzymac ja trzeba, zaplaci za tarcze 100zł więcej, jarzma od nieświadowego sprzedawcy po 30zl można wyrwac i przy sprzedaży nie bedzie problemu bo niektóre C5ki miały takie fabrycznie

Szukaj jarzma nr 451, przerabiałem temat w C4. Zacisk ten sam, fele 16" wchodzą bez problemu.

Dzięki Panowie, zapuściłem wici na znajomych szrotach, zobaczę co wymyślą.



Dokładnie, to duży i ciężki kloc, ja zbyt przepisowo nie jeżdzę, więc chciałbym, aby lepiej hamował. A koszty przeróbki niewielkie.
A sprzedaż auta mnie na razie nie interesuje, potencjalny polaczek znajdzie więcej dyskwalifikujących usterek



Gdzie szukać tego numeru 451?

Co do felg to moje zimowe 16tki mają ET45, a letnie Bolero 8x17" z S6 C4 ET40? Nie będę miał problemów?

Panowie bez napinki proszę:)

IMHO hamulce są mocniejsze niż jego silnik, przy mocnej jeździe jedne i drugie spali z tym, że większe trochę później

Tak czy siak możliwe, że jakiś dystans będziesz musiał dokupić

żaden dystans nie jest potrzebny, w C4/B5/C5 tak jak kolega wyżej wspomniał jarzma z nr 451, A4/B5 1.8T która waży 500kg mniej nić C5 2.8Q ma takie same hamulce więc jak najbardziej warto bo to przecież żadne koszta w tym wypadku, hamulce z 2.7 są lepsze ale to już się robią koszta

Zdjęcie z nr jarzma zapożyczone z innego forum



288 vs 312

No ale kolego hubos mi chodziło właśnie o hamulce z 2.7, jeśli by chciał takie sobie sprawić to pewnie dystans będzie potrzebny

Nie, tu już nie przesadzajmy. Z tego co pamiętam z prospektu, to 2.7T miało fabrycznie inny wzór 16-tek (brzydki), i to pewnie wynika z innego odsadzenia, o którym piszesz.

PS. Nie ma napinki, po prostu uważam, że te hamulce są niewystarczające, nawet moja żona tak uważa

a może jakiś ochotnik z dostępem do ETKI sprawdziłby nr jarzma z 2.7 TT? tak z ciekawości

Mam zimówki na 16" stalówkach, czyli wchodzą
Nr. jarzma dla 2.7T: 4B0615125D

poszukałem ETKE online i 2.7 ma inną zwortnice i chyba samych hebli nie da rady przełożyć

Twoje Boleraki to raczej oryginalnie z A4/A6 były, wiec mają ET45mm.

W A6 C5 takich nie było, tylko w A4 1.8TQ 180KM, no i w S6 C4. Aha, ET jest 40, tak jak wcześniej pisałem - będzie jakiś problem?

przeglądałem na RF jeden temat to guzior wstawił zdjęcie S4/C4 z przednimi kolumnami i hamulcami od S6/C4 na felgach 15tkach, ori Audi z ET37, więc nie ma co się stresować z kołami

Taka samą przeróbkę miałem robić w swoim golfie 288>312 - sama wymiana jarzma i tarczy. Przeróbka P&P
Zestaw wchodzi pod 16".
Zastanawiam się, czy nie iść za ciosem (utrudniając sobie troszkę życie ) i zamiast oryginalnego zacisku nie wstawić do 312 zacisku od cayman/boxster (w wersjach nie "S")
Z sukcesami za wielką wodą ludzie robią taki sam mod na tarczy 312.

Plusy - tarcza zwykła 312/25 zostaje, klocki porsche w normalnych cenach. Hamowanie duuużo lepsze niż na seryjnym zacisku.
Zacisk porsche jest na cztery klocki i jest dużo lepsze czucie hamulca i efektywność hamowania.

Z minusów to te zaciski były robione do 2004 roku i w necie kupa zardzewiałej padliny (chyba jakieś popowodziowe) najczęściej z 1999 roku, trzeba wyłożyć $ na regenerację zacisku i $ na adapter umożliwiający montaż.

Tak z ciekawości to się ostatnio zdenerowałem bo spiesząc się niemożebnie (ale nie osiągając prędkości kosmicznych) na odcinku 8 kilometrów spaliłem klocki. Te 288 to jakaś zemsta Adolfa.

wszystko zalezy w jakiej cenie kupisz zaciski, dorobisz mocowanie. Cena x 2 jak nie wiecej w stosunku do przejscia z 288 na 312. Na poczatek zalozylym 312 + EBC green, jakosc hamowania zdecydowanie powinna sie poprawic, jezeli zjade swoj komplet pojde w ta strone.
Najtansze zaciski 4 tloczkowe pasujace pod 312 znalazlem z bmw 7 e38, zostaje dorobienie przejsciowki.

Zaciski w stanie kiepskim (wizualnie) od boxstera są na alledrogo po 800-900 zł / kpl
Renowacja z lakierem proszkowym to tak pi razy drzwi 300-500 zł (przy renowacji trzeba między innymi wymienić dwie zewnętrzne kapilarki na nowe) - koszt przy dobrych wiatrach
Adapter będzie mnie kosztował w granicach 300-400 zł.
Do tego jakaś lepsiejsze tarcze - 400/500 zł.

Ponieważ będę przecierał szlak, a nie chcę mi się robić wielokrotnych pomiarów na żywym organizmie to muszę jeszcze kupić zwrotnicę z piastą (piątą felgę mam ), żeby sprawdzić zgranie ET felgi z inaczej osadzonym zaciskiem (może być konieczność dorobienia dystansów)

Wychodzi taka "mała" kupka siana, ale już się raczej zdecydowałem - jestem na etapie szukania zacisków w stanie igła, żeby odpuścić sobie koszt renowacji.
Wychodzę z założenia, że dobre hamowanie jest ważniejsze od dobrego przyspieszania i to chyba będzie jeden z moich pierwszych modów mechanicznych w obecnym aucie.